Strona 1 z 2
Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 15:37
autor: Arek
Witam
Podczas zimy zawadziłem przednim zderzakiem o wystającą bryłę lodu i chyba wtedy delikatnie wysunął mi się zderzak z zaczepów od strony kierowcy. Będąc z jakąś naprawą w ASO chciałem aby mi to poprawili, ale oddali mi auto bez tej naprawy ,tylko pomalowali mi wystającą podkładkę na czarno która i tak już zeszła
Powiedzieli że to robota na cały dzień że trzeba zdjąć zderzak a i tak nie wiedzą czy się uda , a zaśpiewali sobie 150 zł.
Przez te kilka miesięcy przyzwyczaiłem się już do tej przerwy, ale ostatnio dzięki pomocy forum sam zamontowałem sobie tempomat i trochę uwierzyłem we własne możliwości. Nie znalazłem takiego tematu na forum , jeżeli gdzieś jest to przepraszam.
Czy ktoś tak miał i czy jest to trudne do naprawienia samemu.
Czy ktoś ma może jakąś fotorelację jak się zdejmuje zderzak.
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 15:56
autor: mwas
Miałem tak i ja

Baaaa... miałem jeszcze gorzej !

Cała robota wyeliminowania tego zajmuje jakieś 10 - 15 min. Nie trzeba ściągać zderzaka

Niestety nie mam fotorelacji, bo robili mi to w warsztacie blacharskim, gdzie kiedyś naprawiałem auto i zrobili mi to za przysłowiową "flaszkę"

Ale widziałem dokładnie co i jak

Żeby łatwiej dojść do tego trzeba ściagnąć koło. Od wewnątrz wnęki na koło można się dobrać do mocowań zderzaka. Interesują nas tylko te, gdzie jest szpara. Mocowania są "cwane" - nie próbuj ich odkręcać zwykłym kluczem łapiąc za bok, bo to nic nie da a tylko możesz pogmatwać sprawę. Mocowania odkręca się chyba imbusem albo torxem (tego nie pamiętam) tak jakby od góry. Po odkręceniu mocowania zderzak można lekko odgiąć w bok. Wtedy kawałek drewienka, młoteczek i delikatnie stukamy od dołu w rant zderzaka, żeby listwę z otworem na mocowanie wepchnąć z powrotem nieco głębiej we wnękę. Po operacji "klepania" składamy zderzak z powrotem. Po całej operacji nie powinno być widać śladu

U mnie musieli jeszcze użyć dodatkowej podkładki, bo dziurka na mocowanie w zderzaku była trochę powichrowana - tak mocno przyładowałem w krawężnik, że zderzak aż wyskoczył całkowicie z mocowań

Ogólnie nie ma się tam czego bać

Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 16:27
autor: Arek
A ta podkładka powinna być po stronie zderzaka czy błotnika?
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 17:23
autor: smak56
Arek;
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=39&t=2905;" onclick="window.open(this.href);return false; temat dotyczy nadkola, ale w miejscu które pokazujesz. Aby tam się dostać zrób jak radzi mwas. Zdjęcia trochę sprawę rozjaśnią.
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 17:52
autor: Arek
Dzięki
Jutro lub w środę jak pogoda pozwoli i zobaczę który model nadkola mam i czy dam radę sam to zrobić.
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 17:59
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
U mnie żeby cokolwiek zrobić przy zderzaku trzeba odkręcić (przynajmniej częściowo) nadkole. Śruby mocujące zderzak to torx. Ciężko z dostępem, bo jedna ze śrub jest praktycznie przy lampie. Trzeba mocno nurkować w nadkolu, więc dobrze podeprzyj samochód, nie tylko ori podnośnikiem.
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 18:45
autor: Arek
A ta podkładka powinna być po stronie zderzaka czy błotnika?
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 20:23
autor: mwas
Śruba z tego co pamiętam wchodzi przez otwór w zderzaku w mocowanie w błotniku, więc jeśli będziesz musiał użyć jakiejkolwiek podkładki (o ile w ogóle będziesz musiał), bo będzie ona od strony zderzaka. I rzeczywiście, zapomniałem o tym małym szczególe - tak jak pisze Kuzyn, coś mi świta, że trzeba było odkręcić kilka śrub nadkola, bo dość mocno ono zasłania całą wnękę.
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 20:29
autor: Arek
Chodzi o podkładkę która wyszła i jest widoczna na zdjęciu
Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 20:32
autor: mwas
Ta podkładka to pewnie kołnierz śruby, która ma trzymać zderzak. Jeśli otwór w zderzaku jest zwichrowany do tego stopnia, że ten kołnierz będzie swobodnie przechodził przez dziurę, to wtedy trzeba będzie wykombinować jakąś większą podkładkę. Mogę się oczywiście mylić, ale ze zdjęć wszystko mi wskazuje, że tak właśnie to wygląda

Re: Odstający zderzak przedni
: 28 paź 2013, 20:36
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Podejrzewam, że krawędź zderzaka z otworem jest ułamana i zderzak wisi na nadkolu.
Re: Odstający zderzak przedni
: 29 paź 2013, 16:47
autor: Arek
Więc spróbowałem naprawić sam.
Zajęło mi to 40 min. ale ja należę do słabych amatorów motoryzacji.
Zdjąłem błotnik aby mieć lepsze dojście ale bez zdejmowania myślę że też by dało radę, ale dzięki temu są bardziej szczegółowe zdjęcia.
Re: Odstający zderzak przedni
: 29 paź 2013, 16:57
autor: smak56
Dałeś radę!

Nie święci garnki lepią! Zasłużone duuuże

Re: Odstający zderzak przedni
: 29 paź 2013, 18:01
autor: adamson
Masz ode mnie

za dociekliwość i wytrwałość

.
Re: Odstający zderzak przedni
: 29 paź 2013, 18:28
autor: Tomek
Samodzielna praca, zamierzony efekt osiągnięty, no i satysfakcja jest jak diabli
