LINEA KLUB POLSKA

Czy ktoś się orientuje ,wymieniam żarówki tylne swiatła pozycyjne średnio co tydzień i nie mam pojęcia co to

powodem tej usterki może być zbyt mały przekrój przewodów elektrycznych. musisz poprosić zakład energetyczny o mozliwość rozplombowania licznika energii elektrycznej, potem zatrudnić elektryka z uprawnieniami, który doporowadzi to wszystko do ładu.

to żart ?

a jak myślisz?

wbijasz się na forum tylko dlatego bo masz problem? ok. ale wypadałoby się przywitać w odpowiednim miejscu (znalazłeś dział ELEKTRYKA to podejrzewam, że znajdziesz i tamten), uzupełnić profil, napisać coś więcej o usterce.

zawsze staramy się pomóc wszystkim, ale od Ciebie też poprosimy trochę wysiłku.

Bardzo Serdecznie Witam <profil Uzupełniłem ale myślałem że do tego służy to forum

no pewnie że do tego, ale tez i nie tylko. tylko sobie teraz wyobraź sytuację, że ktoś wchodzi na forum - rzuca problem, dostaje rozwiązanie i więcej się nie pojawia. wychodzi na to, że forum by nie istniało (chociaż przy Linei to niemożliwe )

dobra do rzeczy: najprostsza sprawa: żarówki wkładasz takie jak zaleca producent? bez wizyty u jakiegos majstra sie nie obejdzie chyba że masz miernik i sprawdzisz sobie jaki masz prąd ładowania. mi to wychodzi na to że tu jest gdzieś feler. wiązki też mamy zrobione z "papieru toaletowego", także istnieje mozliwośc , że gdzieś się przeciera przewód i robi zwarcie.

raczej to nie jest normalne, bo ja wymieniłem w przeciągu prawie 6 lat tylko dwie żaróweczki z tyłu.

quantum pisze:Bardzo Serdecznie Witam <

Miło, że się przywitałeś po otrzymaniu reprymendy, ale to akurat robimy TU -> http://www.lineaklubpolska.pl/viewforum.php?f=9" onclick="window.open(this.href);return false;.

quantum pisze:profil Uzupełniłem ale myślałem że do tego służy to forum

Fakt - forum służy między innymi do tego, ale na każdym z nich panuja pewne zasady - tak jak i tu Nie zniechęcaj się proszę, postaraj się tylko zrozumieć, że mnóstwo jest ludzi, którzy z chęcią wpadliby na forum tylko po to, żeby uzyskać inetersującą ich informację i to najlepiej w trybie pilnym, a potem już się wiecej nie pojawili.
Niemniej zachęcam do lektury forum i udzielania się

Odnośnie Twojej przypadłości: napisz coś więcej. Padają podczas jazdy, podczas rozruchu ? Padają obydwie na raz, pada tylko jedna, czy najpierw jedna a za chwilę druga ? Jakiej marki żarówek używasz oraz jakie jest ich oznaczenie ?

lewe tylne ,nie ma znaczenia czy podczas jazdy czy też podczas ruchu ,a ile wynosić powinien ten prąd ładowania

Prąd ładowania ok 14 V. Jakiej marki żarówki tam wkładasz ? Odpalasz auto na zapalonych światłach ?

ostatnie żarówki kupiłem w serwisie Fiata (marki niestety nie sprawdziłem ) staram się odpalać bez świateł >Ostatnio zmieniłem alternator myślałem że to jest przyczyna ale chyba nie

Jeśli wcześniej się tak nie działo a po wymianie alternatora się zaczęło, to jak najbardziej może mieć on na to wpływ. Jaki altek Ci wstawili ? Oryginalny nówka sztuka, czy regenerowany ? Masz może jego parametry ? Jaką masz wersję auta ? Z klimą ?
Ja bym radził zrobić tak: wymienić żarówki pozycyjne z tyłu w obydwu lampach, tam wchodzą R5W. Wstawić nie jakieś shity z marketu, tylko porządne, typu Hella, Tungsram czy coś w tym stylu. Odpalać auto TYLKO i WYŁĄCZNIE na wyłączonych światłach, dopiero po uruchomieniu silnika włączać. Zobaczyć jak długo potrzymają. Jeśli przy takiej konfiguracji lewa znowu padnie po tygodniu, to nie ma bata - trzeba szukać przyczyny głębiej a wtedy to miernik w łapę i merzymy napięcia po kolei - prąd ładowania, napięce zasilania prawej poycji tylnej, potem lewej, może wtedy coś się rozjaśni.

no i prawie jesteśmy w domu. alternator czemu wymieniany? pękła obudowa? robione w ASO?

Dokładnie tak jak pisze mwas, z tym, że prawa lampa bierze "prąd" z lewej. Dlatego też powód wg mnie leży w zasilaniu lewej lampy. No i podstawa - żarówki obydwie 5W 12V (na forum już było 24V ! i słabo świeciły)

Te dziene rzeczy działy się przed wymianą alternatora (moim zdaniem akurat to nie ma chyba znaczenia w tym przypadku ) zrobię jak piszecie wymienię na porządne żarówki (myślałem że jak kupię w serwisie to będą ok )

tak na marginesie. ja wczoraj kupiłem już trzecią bateryjkę (taki akumulatorek, nie pamiętam jakie to ma symbol) i trzecia (psia mać) z niewielką ilością prądu w sobie.

także w ASO nie mają zawsze super jakości gratów.