LINEA KLUB POLSKA

I znów jeżdzę Lineą.
Porzuciłem Freemonta i wróciłem do lepszego... na tydzień

Dostałem Lineę z Tjetem

Mam pytanie. Chwilowe spalanie pokazuje mi tylko w dwóch opcjach 12.5 i 25.0. Mam coś zepsute? Czy jest szansa aby mi choć na chwilę pokazało mniej niż 10?
Ale mam banana na twarzy. Normalnie killer. Nie chce z niej wysiadać

No to gratulacje
Fajny taki powrót do przeszłości.
Ale z Freemontem nic poważnego???

mireks... co tu dużo gadać... witamy z powrotem ! Cieszymy się, że się nawróciłeś na jedyną, słuszną drogę

mireks pisze: Mam pytanie. Chwilowe spalanie pokazuje mi tylko w dwóch opcjach 12.5 i 25.0. Mam coś zepsute? Czy jest szansa aby mi choć na chwilę pokazało mniej niż 10?

Jak zrobić żeby pokazywało tylko 12,5? Może jeden wtryskiwacz jest zatkany.
Co się stało z Rosomakiem?

Rosomak trafił do ASO ponieważ zaczęła się delirka przy hamowaniu z wyższych prędkości. Wygląda na to, że - o ile ASO się nie będzie migać - zgodnie z zaleceniem FAP do wymiany są tarcze, klocki i przednie wahacze. Na deser półosie napędowe na mocniejsze , bo podobno też się kwalifikują do wymiany w tej usterce. To taki odpowiednik łożysk McPhersona w Linei w wersji hard core.

Jutro orzeczenie ASO czy mi się coś uroiło czy mam rację

Trzymamy kciuki żeby dobrze zdiagnozowali.

Amerykanie jeżdżą tym od 5ciu lat i problemu nie zauważyli?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Amerykanie jeżdżą tym od 5ciu lat i problemu nie zauważyli?

Speed limit 35/65 miles/h wszystko wyjaśnia :-)
Oni nie osiągają takich prędkości jak w Europie i dlatego nie dostrzegali problemu :-)

Bardzo przyjemny jest ten Tjet pod nogą. Elastyczny i ciągnie na każdym biegu. Świetnie się nim jeździ.
Spalanie mi spadło po mieście do 9.3, a myślę, że będzie jeszcze mniej. Jeżdżę do max 4 tys obr., po powyżej tej granicy przyrost mocy jest tak duży, że w mgnieniu oka dopadam wszystko albo odstawiam wszystkich. Jeździ się jak gokartem :-)

W stosunku do mojej Linei z 1.3 Mj mam takie spostrzeżenia
- twardsze i sztywniejsze zawieszenie nastawione na bardziej ekstremalną jazdę. Mj był nastawiony na komfort.
- lepsze hamulce
- subiektywnie odczucia są takie, że samochód w środku jest trochę bardziej szumiący (nadkola, ogólna jazda) chociaż Tjet jest cichszy
- momenty obrotowe niby takie same, ale o ile 1.3 Mj to był mały wariat, to T-jet jest crazy wariat na sterydach :-)
- turbodziura - Mj - ogromna, Tjet nie odczuwalna, ale czuć kiedy sprężarka doładowuje - piękna sprawa

Ogólnie auto zrobiło się z tym silnikiem jeszcze fajniejsze. Gdyby połączyli go z zawieszeniem 1.3Mj, to byłoby idealnie.

no to będziesz miał freemonta po tuningu spalanie t-jeta w normie.

emmer pisze:no to będziesz miał freemonta po tuningu spalanie t-jeta w normie.

Aktualizacja. Po mieście zszedłem do 8.1 (fakt, że prawie nie ma korków).
Jeżdżę normalnie czyli zazwyczaj lewym pasem lecz równo i trochę szybciej. A że u mnie głowne arterie przenoszą ruch z prędkością 60-80 km/h, to takie prędkości i ja utrzymuję.

Przy prędkości 90 km/h spalanie chwilowe mam na poziomie 5.4-5.8 (2200 obr.) - bardzo dobrze!
Jak pocisnę, to wiadomo - robi się wir w baku. Ale generalnie turbo sprawia, ze nie czuć kompletnie efektu silnika 16V czyli nie ma potrzeby trzymania obrotów min. 3 000. Od 2000 wyciąga konkretnie w górę tak jakby to był silnik 8V, a później jest już tylko lepiej, bo dostaje się dynamikę 16V.
Jeździ się jak dieslem, tylko do dyspozycji jest 2x większy zakres uzytecznych obrotów. Dla mnie super.

Nie wiem jak wypada spalanie na eskpresówce i autostradzie, ale w ruchu miejskim uważam, że silnik jest bardzo dobry i nie pije tyle wachy ile się po nim spodziewałem po wpisach na forum.

To takie spostrzeżenia kogoś, kto miał wcześniej diesla 1.3 MJ , a teraz dane mu było sprawdzić konkurenta 1.4 T-jet

Potwierdzam to co pisze mireks. T-Jet do dzis sprawia mi wielka radosc Elastycznosc i niezawodnosc tego silnika to jedne z istotniajszych cech. Frajde z jazdy potrafi dac

Jest to najbardziej udany element tego samochodu
Lubie to!

jay_21 bardzo długo nie było Cię na forum

kazgas ja cały czas jestem i czytam

Na pewno Was nie opuściłem.

-- 13 wrz 2013, o 21:36 --

kazgas ja cały czas jestem i czytam

Na pewno Was nie opuściłem.

Partyzant.

Dokładnie ;)

-- 14 wrz 2013, o 13:29 --

Dokładnie ;)

-- 14 wrz 2013, o 13:30 --

Dlaczego moje posty pojawiają się podwójnie?