Strona 1 z 2

[M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 12 lip 2013, 21:53
autor: helletic
Demontaż podsufitki zacząłem od zdjęcia daszków przeciwsłonecznych
Obrazek
Obrazek
Po odkręceniu śrubki zdjąć zaślepkę (czerwona linia), następnie cały daszek przesunąć dość mocno w kierunku lusterka środkowego (zarówno lewy jak i prawy daszek przesuwamy w kierunku lusterka środkowego). Daszek (o ile podświetlane ma lusterko) będzie zaczepiony jeszcze kabelkiem - odpinamy.
Obrazek
lampkę zdejmujemy ciągnąc ją ku dołowi (tam gdzie trzymam palcami)
Obrazek
lampka wisi na dwóch kablach, które odpinamy
Obrazek
lusterko zdejmujemy przesuwając mocowaniem lusterka ku górze szyby (jak czerwona strzałka)
Obrazek
lampkę tylną podważamy np. śrubokrętem płaskim w miejscu jak na zdjęciu
Obrazek
druga strona wypadnie już sama
Obrazek
odpinamy przewód
Obrazek
zdejmujemy zaślepki od uchwytu (klamki). Nie są na żadnych śrubkach, tylko na wcisk (zawleczka je blokuje plastikowa)
Obrazek
podważamy zawleczkę ku górze i wysuwamy całość z podsufitki
Obrazek
zdejmujemy uchwyty. Nie pomylcie tylnych z przednią, bo nie założycie z powrotem. Tylne klamki różnią się detalem od przedniej (zaznaczone strzałką)
Obrazek
podważamy zaślepki wkrętów mocujących uchwyty
Obrazek
Obrazek
Bierzemy się za środkowy słupek. Odciągamy czarną część słupka zgodnie z kierunkiem czerwonej strzałki. Po prostu rwiemy ją, trzyma się tylko na kołkach. Po odciągnięciu tej czarnej części słupka, ukaże się nam dół jasnej części słupka. W miejscu zaznaczenia niebieską strzałką znajduje się wkręt (taki jak przy daszku przeciwsłonecznym) trzymający jasną część słupka od dołu
Obrazek
Odpinamy pas ze środkowego słupka. Regulację wysokości położenia pasa, zdejmujemy pociągając za ten guziczek w kierunku jak czerwona strzałka, łatwo schodzi. Tak samo jak zaślepka śruby mocującej pas. Odginamy zaślepkę od góry, jak niebieska strzałka. Następnie odkręcamy śrubę mocującą pas (21, bądź 22 klucz). Po odkręceniu śruby uważajcie na cieniutką podkładkę, która łatwo może zniknąć w czeluściach auta.
Obrazek
ściągamy uszczelki, zaczynając ją zrywać od środka, złapać jak ja złapałem na foto, bo inaczej możecie podrzeć uszczelkę, łapiąc za część zewnętrzną. Gdy już odchylicie ja całkowicie od auta, to już z górki idzie to ściąganie jej. Uszczelkę odsuwamy tak, by "uwolnić" słupki - środkowe, przednie i tylne. Teraz można zerwać środkowy słupek. Trzyma się dość solidnie na metalowych blaszkach, robiących za kołki rozporowe.
Obrazek
rwiemy słupki przednie zaczynając od góry, śmiało nie bać się dźwięków łamanego plastiku. Można je wyjąć całkowicie, ale jak kto się nie czuje na siłach, to zerwać je na tyle, by uwolnić podsufitkę
Obrazek
tylne słupki rwiemy od miejsca gdzie trzymam jak na foto, jak poluzujecie, to dwoma rękoma równomiernie odciągamy od góry słupek w kierunku "do siebie". Schodzi łatwo.
Obrazek
na koniec zostają do wyciągnięcia z podsufitki 2 kołeczki rozporowe. Po ich wyciągnięciu podsufitka trzyma się jeszcze na rzepie, który znajduje się mniej więcej 10 cm od tylnego światełka na suficie (kierując się ku przodowi auta). Polecam odchylić oparcia przednich foteli max do tyłu, by podsufitka opadła na tyle, by dostać się do karoserii.
Obrazek
tak wygląda dach przed moim wygłuszeniem
Obrazek
a tak po wygłuszeniu
[youtube][/youtube]
a tu jaki jest efekt wygłuszenia

Re: Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 12 lip 2013, 22:00
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Świetny manual :pivo :pivo

Re: Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 12 lip 2013, 22:02
autor: leszek1234
szacun za wykonaną pracę i :pivo za świetny manual :ok)

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 12 lip 2013, 22:22
autor: will
Podłączam się do wyrazów uznania :ok) :pivo

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 13 lip 2013, 1:01
autor: smak56
Jarek; jestem pod dużym wrażeniem :oj . Gratulacje :brawo i :pivo jak najbardziej zasłużone!

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 13 lip 2013, 9:26
autor: Tomek
Świetna robota :ok) :pivo

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 13 lip 2013, 9:48
autor: daro70
Kawał dobrej roboty - pewnie i jakość audio od razu lepsze ? :pivo

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 13 lip 2013, 13:39
autor: helletic
daro70 zrobiło się zdecydowanie ciszej w aucie. Odsłuch audio też dużo na + :ok) ! Teraz hałas biegnący od spodu auta jakby skomasował się jeszcze bardziej, bo to już chyba ostatni nie wygłuszony element w aucie (nadkola i podłoga).

Dołączam jeszcze kilka fotek z burdelu jaki miał miejsce w aucie podczas wygłuszania :zlośnik
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 10:54
autor: emmer
ile teraz wazy twój samochód ? :)

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:01
autor: helletic
Pewnie już tyle co T-Jet :ryczy

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:08
autor: mwas
helletic pisze:Pewnie już tyle co T-Jet :ryczy
Całe szczęście, że masz wyższą kategorię prawa jazdy, bo jak dołożysz wygłuszenie podłogi i bagażnika, to przekroczysz 3,5 t :ryczy :ryczy :ryczy

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:31
autor: helletic
I będę musiał tachograf założyć :ryczy :ryczy :ryczy

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:39
autor: mwas
helletic pisze:I będę musiał tachograf założyć :ryczy :ryczy :ryczy
No nie ma to tamto... lubisz modzić auto, to założysz :lacha :ryczy :ryczy :ryczy

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:44
autor: helletic
Na koniec OT, dodam tylko, że i zawieszenia nie będę musiał modzić, bo sprężyny same się zglebują :ryczy :ryczy :ryczy

Re: [M] Wygłuszanie dachu (demontaż podsufitki)

: 16 lip 2013, 12:48
autor: mwas
helletic pisze:Na koniec OT, dodam tylko, że i zawieszenia nie będę musiał modzić, bo sprężyny same się zglebują :ryczy :ryczy :ryczy
:banan :banan :banan I będziesz miał GANGSTA STAJL ! :banan :banan :banan

Dobra, koniec tego :eot , bo trochę popłynęliśmy :lacha :pivo
Ogólnie - gratuluje dobrze wykonanej roboty - jak to z resztą zwykle bywa u helletic'a :pivo