LINEA KLUB POLSKA

Zauważyłem dzisiaj że ogranicznik drzwi od strony kierowcy przy każdej pozycji otwierania czyli otwarcie na szerokość 1, 2 i 3 stuka i widać duży luz na części ruchomej montowanej do nadwozia (w miejscu gdzie porusza się ten ogranicznik) a tam widzę że jest nit. Na razie mi to w sumie nie przeszkadza ale czy to oznacza agonię ogranicznika czy idzie to jakoś zreanimować?

Mnie ogranicznik stuka już delikatnie od ponad roku czasu. Odpuściłem temat i czekam co się będzie z nim dziać dalej. Na razie luz jest bez zmian. Jak bardziej się wyrobi to pewnie kupię nowy. Problem dotyczy tylko drzwi kierowcy.

Ja nie mogę...jak w maluchu trzeba było klepać zawiasy, żeby zlikwidować luz, to i tu trzeba będzie chyba tak samo: młot+kowadło+przyłożenie siły nic się ten Fiat nie uczy, nic...Muszę się i u mnie temu przyjrzeć (nic nie stuka, tylko z ciekawości). A może da się tam dojść jakimiś szczypcami, bez demontowania ogranicznika i to porządnie zdusić ?

W Sienie, którą użytkowałem przez 11 lat, był to powszechny problem (z tym, że pojawiał się dopiero po 8 latach użytkowania... ech miło ją wspominam). I objaw dotyczył dokładnie tego samego elementu, z tym że zamiast nitu w Sienie stosowany był wkręt z nakrętką (na który nakładana była tuleja) co znacznie ułatwiało jego naprawę. Wyrobieniu ulegała ta właśnie tuleja i wtedy należało odkręcić nakrętkę, wybić wkręt i wymienić tuleję. Najczęsciej używało się zamiennika w postaci zwiniętej blachy z... puszki po piwie. Co prawda pomagało to na jakiś rok, ale można było samemu się pobawić i rpzy okazji

Miałem to w Palio - koszt części (ogranicznika) to było 15 zł (choć w internecie pokazuje mi się cena 45 zł)- wymiana w 5 minut . To nie jest problem o ile ten ogranicznik do Linki nie jest drogi , a ponieważ pasuje od Grande Punto, to nie powinien.

leszek1234 - jeździłeś Palio? A bywałeś na forum autocentrum? Ostatnio tam wszedłem, tak z ciekawości - aż się łezka w oku zakręciła.

Mi już tak ze trzy lata stuka przy zamykaniu i otwieraniu, i już się nawet do tego przyzwyczaiłem.

W sumie mi też nie przeszkadza ale przy okazji ściągnę boczek drzwi i nasmaruję to cholerstwo i przy okazji inne rzeczy

karollino - byłem szczęśliwym posiadaczem Palio 12 lat. Sprzedałem 2 miesiące temu...
Rafcio - smarowanie to spółdzielnia pracy "Daremny Trud" . Stukanie trzeba olać albo wymienić ogranicznik. Radzę wytrzymać ile się da, a wymienić, jak już naprawdę będzie strzelał

leszek1234 - no właśnie jeden z Kolegów z autocentrum dwa miesiące temu pozbył się swojej Pauliny, stąd skojarzyłem że to mogłeś być Ty. Tylko jedno ale... wg jego zeznań - miał nabyć Hondę Jazz. :mysli

karollino - to nie ja , nie byłem na Autocentrum

Witam,
Aby wymienić ten nieszczęsny ogranicznik , muszę demontować tapicerkę , czy uda mi się ten manewr bez tego zabiegu?

na 99% ogranicznik wychodzi na zewnątrz z drzwi po odkręceniu dwóch śrub (imbusy albo torxy) , trzeba jeszcze odkręcić tym samym kluczem trzpień w karoserii i ogranicznik masz w ręce. Robota 15 minut na gotowo ;)

Ok.Dziękuję , jak przyjdzie przesyłka sprawdzę.

-- 12 lip 2016, o 13:44 --

Witam,

Niestety, nie możliwości fizycznej na wymianę bez rozbierania boku drzwi.