LINEA KLUB POLSKA

Obejrzałem filmik i się nakręciłem. Kolejna z rzeczy którą chciałbym założyć w Lince
Co o tym myślicie ?

[youtube][/youtube]

jesli nie wychodzila w oryginale to ja bym sie w to nie pchał, pozniej bedziesz miał wode na fotelach.

Też odradzam. To prawda że może być problem z uszczelnieniem . Poza tym jak zdarzy się że zapomnisz domknąć i pójdziesz a w międzyczasie popada to i tak d..a mokra.

Myślę że takie żeczy się kiedyś montowało jak nie było klimatyzacji a co do przecieków to potwierdzam że w póżniejszym okresie mogą się pojawić - wiadomo słońce i mróz robią swoje.....każdy robi jak uważa

No właśnie też mam wątpliwości i dlatego pytam
Pomińmy już błędy użytkownika - okno też można zostawić otwarte i nas zaleje itp. Nie miałem nigdy lufcika w dachu, a myślę że to sporo daje - szczególnie w upale na częstych krótkich odcinkach miejskich, gdzie przez częste otwieranie drzwi i postoje na nasłonecznionych miejscach - klima traci swoją skuteczność. A może po prostu przeceniam walory szybera

Ja już widziałem auto z dołożonym dachem, pomimo że wzmocnili belki boczne to od szyberdachu w stronę drzwi zaczął pękać mu dach, szła pręga. Ja osobiście bym się w to nie bawił.

sylwku pisze:No właśnie też mam wątpliwości i dlatego pytam
Pomińmy już błędy użytkownika - okno też można zostawić otwarte i nas zaleje itp. Nie miałem nigdy lufcika w dachu, a myślę że to sporo daje - szczególnie w upale na częstych krótkich odcinkach miejskich, gdzie przez częste otwieranie drzwi i postoje na nasłonecznionych miejscach - klima traci swoją skuteczność. A może po prostu przeceniam walory szybera

Myślę że ostatnim zdaniem sam sobie odpowiedziałeś .
Ja mam orginalny szyber w innym aucie . Owszem miło poczuć wiatr we włosach w ładny i ciepły dzień , taka namiastka cabrio Są i minusy np. wyjeżdżasz z cienia i nagle słońce wali prosto w oczy , dosyć niebezpieczne . W orginalnym szyberku jest jeszcze żaluzja wewnętrzna . Zasłonisz i po kłopocie tak jak by go nie było. W tym dorabianym chyba już takiej możliwości nie ma . W słoneczne dni szybko się nagrzewa wnętrze przez ciemną szybe i " czacha dymi " Dlatego trzeba otwierać i wietrzyć mózg żeby się nie ugotował . A jak się otworzy to efektywność klimy drastycznie spada . Zawsze jest coś za coś.

Moja szwagierka miała do wyboru: kupić auto z klimą lub z szyberdachem. Wybrała szyberdach i...teraz żałuje. Ma oryginalny z żaluzją, różnymi sposobami otwierania i takie tam cuda, ale w upalne dni, żeby otworzyć dach, musi odsunąć żaluzję, po czym słoneczko bezpośrednio świeci w głowę, co powoduje jej chroniczny ból. W każdym bądź razie nic nie daje szyber, poza zapaleniem ucha od przewiania i udarem słonecznym.
Sylwku lepiej sobie browara strzelić niż pchać się w szyber

Tak więc ostudziliście moje ewentualne zamiary i wobec takich argumentów stwierdzam, że lepiej sobie odpuścić...
Faktycznie, więcej mogło by być z tym problemów niż pożytku... Dzięki za wypowiedzi w temacie

helletic pisze:Sylwku lepiej sobie browara strzelić niż pchać się w szyber

co też niezwłocznie uczynię

Jeździłem Passatem z szyberdachem i bardzo mi się podobało to rozwiązanie. Szyberdach bardzo szybko wyciągał nagrzane powietrze z kabiny nie robiąc przy tym przeciągu, jak przy otwartych oknach. Wg. mnie super opcja.

Fajny carbon

Miło wspominam szyberdach który miałem w Fordzie, ale to był fabryczny szyber.
Na dokładany bym się nie zdecydował.

Czego to Turcy nie zrobią, aby upiększyć Lineę. Osobiście byłbym za takim udoskonaleniem. P. S. Po upływie minuty muzyczka z filmiku stała się wku......ca.

halkowsky pisze:Czego to Turcy nie zrobią, aby upiększyć Lineę. Osobiście byłbym za takim udoskonaleniem. P. S. Po upływie minuty muzyczka z filmiku stała się wku......ca.

Ciekawe od kiedy São Paulo jest w Turcji mała podpowiedź od początku na video masz adres z końcówką .br - czyli Brazylia.
Tu macie galerię jest też ta mat czarnulka Linea normalnie miód malina http://www.fufaotetosolar.com.br/pagina ... solar.aspx" onclick="window.open(this.href);return false;

[



Co do szyberdachu to znajomy miał passacie i mondeo - oba fabryczne i bardzo sobie chwalił, argumenty przedstawiał podobne jak Kuzyn_z_Sosnowca. Co nagrzewania się sylwek ma czarnulę więc czy szyber czy nie i tak mu grzeje wnętrze - sam mam ciemną wiśnię i wiem co to piekarnik.

Oj tam Ketchup, czepiasz się. I tak nieźle to wygląda.