Strona 1 z 3

Mój uchwyt na navi i telefon

: 16 lis 2012, 15:46
autor: smak56
AKI; spełniając Twoją prośbę zamieszczam fotki i rysunek mojego uchwytu. Główny element znalazłem w swojej przepastnej szufladzie. Nie wiem od czego jest, ale można wykorzystać jakikolwiek kątownik plastikowy czy aluminiowy (pozostałość karnisza, jakiejś kształtki, urządzania AGD itp.) Podane wymiary są orientacyjne (+-) można je dopasować do swojego uchwytu. Moja navi jest lekka i do przytwierdzenia wystarczy taśma dwustronna, ale w związku z tym, że nie zdejmuję uchwytu, dodatkowo przykręciłem malutkim wkrętem. Jak wcześniej pisałem - nie jest to jakieś cudo, ale spełnia rolę i jak założę urządzenie to i tak uchwytu nie widzę.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 16 lis 2012, 17:13
autor: AKI
Dzięki za zdjęcia i podsunięcie pomysłu :brawo , jeżeli jeszcze go nie opatentowałeś :) to pozwolę sobie z niego skorzystać i sklecić podobny uchwyt do mojej nawigacji.
Oczywiście :pivo się należy dla Ciebie.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 16 lis 2012, 17:17
autor: smak56
AKI pisze:jeżeli jeszcze go nie opatentowałeś :) to pozwolę sobie z niego skorzystać i sklecić podobny uchwyt do mojej nawigacji.
Kopiujcie i udoskonalajcie do woli :ok)

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 17 lis 2012, 12:07
autor: Adamek1982
a ja kupilem uchwyt do kratki nawiewu i tez mam super w swojej Lince

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 17 lis 2012, 12:25
autor: cichy
Adamek1982 pisze:a ja kupilem uchwyt do kratki nawiewu i tez mam super w swojej Lince
Też tak miałem, niedawno go zdemontowałem, jak dla mnie dla navi super miejsce a sam uchwyt o dziwo nie zrobił żadnych szkód dla kratek nawiewu.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 17 lis 2012, 12:26
autor: cichy
smak56 gratuluję pomysłu :brawo

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 17 lis 2012, 20:46
autor: halkowsky
Nie wyobrażam sobie, aby przykręcać uchwyty do nawigacji lub telefonu wkrętami ( panic auu...ć ), bo przecież są od tego specjalnie stworzone przyssawki. Czy autko nowe, czy starsze takie postępowanie wyrządza szkody. No, ale to już sprawa każdego z użytkowników. Pozdrawiam i życzę powodzenia z patentem.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 14 lut 2013, 21:17
autor: stanley750
Do >smak56> To nie estetyka,byle jak zmajstrowane.Ponad to policja może mieć swoje,a to dlatego iż taki sztywny element nie może być w tym miejscu.Tylko oryginalny na przyssawce do szyby.sam kupiłem za 30- zł,zaś zasilanie wyprowadziłem/ładowarka/przez taki otwór na desce z przodu.Jest elegancko i nie ma na widoku jakiegoś tam badziewia typu kable etc.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 14 lut 2013, 21:41
autor: Rafcio
stanley750, nie w każdym kraju można mieć cokolwiek przymocowane do szyby czołowej. Jeśli ktoś podróżuje po świecie to zostało mu tylko kombinowanie, a druga sprawa jak ktoś ma duży ekran w nawigacji to utrudni mu widoczność i wtedy najlepszym wyborem jest umieszczenie jej np. tak jak ma smak56
Ja akurat nawigacje mam w telefonie ale jeśli miałbym osobną to szedł bym śladem kolegów

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 14 lut 2013, 22:41
autor: stanley750
Rafcio pisze:stanley750, nie w każdym kraju można mieć cokolwiek przymocowane do szyby czołowej. Jeśli ktoś podróżuje po świecie to zostało mu tylko kombinowanie, a druga sprawa jak ktoś ma duży ekran w nawigacji to utrudni mu widoczność i wtedy najlepszym wyborem jest umieszczenie jej np. tak jak ma smak56
Ja akurat nawigacje mam w telefonie ale jeśli miałbym osobną to szedł bym śladem kolegów
Wszystkie uchwyty na przyssawkę są w normie UE i nie są traktowane jako element sztywny.Możesz wykonać próbę,walnij w uchwyt i spadnie.

-- 14 lut 2013, o 22:47 --
stanley750 pisze:
Rafcio pisze:stanley750, nie w każdym kraju można mieć cokolwiek przymocowane do szyby czołowej. Jeśli ktoś podróżuje po świecie to zostało mu tylko kombinowanie, a druga sprawa jak ktoś ma duży ekran w nawigacji to utrudni mu widoczność i wtedy najlepszym wyborem jest umieszczenie jej np. tak jak ma smak56
Ja akurat nawigacje mam w telefonie ale jeśli miałbym osobną to szedł bym śladem kolegów
Wszystkie uchwyty na przyssawkę są w normie UE i nie są traktowane jako element sztywny.Możesz wykonać próbę,walnij w uchwyt i spadnie.
Jeszcze jedno navigacja musi być tak zamocowana aby była prawie w linii wzroku/często trzeba na ułamek sek.podglądnąć ekran/,a takie patrzenie,oderwane od szyby jest niebezpieczne/może być pobocze-oby tylko.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 14 lut 2013, 23:19
autor: Rafcio
Ja jak włączam navi w telefonie to wyłączam podświetlenie ekranu w celu oszczędności bateri i słucham wskazówek głosowych ale żeby nie było uchwyt mam na przyssawke do szyby :ink

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 15 lut 2013, 11:17
autor: emmer
Jeszcze jedno navigacja musi być tak zamocowana aby była prawie w linii wzroku/często trzeba na ułamek sek.podglądnąć ekran/,a takie patrzenie,oderwane od szyby jest niebezpieczne/może być pobocze-oby tylko.

raczej chyba może być. idąc tym tokiem nie właczymy radia, nie sięgniemy do schowka, nie napijemy się napoju, itd, itd.

to taka jałowa dyskusja. sztywne połączenie? ok. a teraz weż z drugiej strony to połącznie na przyssawkę - w przypadku kolizji czy nie daj Bóg wypadku - odrywa nam się od szyby. przy przeciązeniach wtedy występujących ile waży? dobrych pare jak nie paręnaście kilogramów. nie chciałbym tym dostać w głowę.

myślę że każdy robi jak mu pasuje, oby to było z głową i w zgodzie z przepisami.

ps. ja już mam kółko i uchwyt do tabletu, tylko czekam na plusowe tempertaury i zaczynam działać. będzie napewno na desce tak aby ekran był na wysokości naszego radia.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 15 lut 2013, 11:41
autor: mwas
stanley750 pisze:Do >smak56> To nie estetyka,byle jak zmajstrowane.
Kolego stanley750, myślę, że estetyka jest kwestią gustu. Uważam również, że akurat ten uchwyt nie jest "byle jak zmajstrowany" a raczej "fajnie przemyślany". Komuś może się nie podobać - jego sprawa, ale myślę, że teksty typu "byle jak zmajstrowane" można sobie darować.
stanley750 pisze:Ponad to policja może mieć swoje,a to dlatego iż taki sztywny element nie może być w tym miejscu.
Nie bardzo rozumiem. Poprzyj swoją teorię jakimiś konkretnymi paragrafami, np. z kodeksu drogowego, bo jak długo żyję nie słyszałem o zakazach czy nakazach traktujących o tym, co i jak może być przytwierdzone do konsoli auta, a co nie :pomysli
stanley750 pisze:Tylko oryginalny na przyssawce do szyby.sam kupiłem za 30- zł,zaś zasilanie wyprowadziłem/ładowarka/przez taki otwór na desce z przodu.Jest elegancko i nie ma na widoku jakiegoś tam badziewia typu kable etc.
I chwała Ci za to, że tak zrobiłeś, ale czy jest elegancko - Twoim zdaniem tak, ja tego nie widziałem więc się nie wypowiadam, ale tak jak pisałem wcześniej - kwestia gustu. Jednakże rozwiązanie, które tutaj proponujesz skreśliłem już jakiś czas temu - strasznie wkurzał mnie uchwyt na przyssawce do szyby przedniej - nie dość, że delikatnie ograniczał widoczność, na wybojach urządzenie miało tendencję do sprężynowania razem z całym ramieniem uchwytu, to jeszcze (jak dla mnie) wyglądał "tak se".
stanley750 pisze:Jeszcze jedno navigacja musi być tak zamocowana aby była prawie w linii wzroku/często trzeba na ułamek sek.podglądnąć ekran/,a takie patrzenie,oderwane od szyby jest niebezpieczne/może być pobocze-oby tylko.
Nie wiem, gdzie żeś to wyczytał, więc tutaj również poproszę Cię o konkrety. Ale jeśli jest tak, jak piszesz, to oznacza, że w części pojazdów montowana fabrycznie nawigacja nie jest do końca legalna :lacha

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 15 lut 2013, 14:40
autor: smak56
emmer pisze:ok. a teraz weż z drugiej strony to połącznie na przyssawkę - w przypadku kolizji czy nie daj Bóg wypadku - odrywa nam się od szyby. przy przeciązeniach wtedy występujących ile waży? dobrych pare jak nie paręnaście kilogramów. nie chciałbym tym dostać w głowę
Znalazłem taki opis: cyt. „z zasady im mniej wozimy w kabinie, tym bezpieczniej. O ile nieumocowana komórka podczas zderzenia z prędkością 50 km/h potrafi uderzyć z siłą przedmiotu ważącego 6 kg, to gdy uderzy kilogramowa gaśnica, odczujemy, że ma ona 60 kg. Odpowiada za to siła bezwładności. Przy źle rozmieszczonym bagażu znacznie większe obrażenia można odnieść od zawartości własnych schowków niż od zderzenia z przeszkodą, które zostanie wytłumione poduszkami powietrznymi i strefami kontrolowanego zgniotu.”

stanley750 pisze:Do >smak56> To nie estetyka,byle jak zmajstrowane.Ponad to policja może mieć swoje,a to dlatego iż taki sztywny element nie może być w tym miejscu. Jest elegancko i nie ma na widoku jakiegoś tam badziewia
Bez komentarza.

Re: Mój uchwyt na navi i telefon

: 15 lut 2013, 21:30
autor: Bernardito
Hehehe Ci to mają zagraconą przestrzeń na kokpicie:)
Przy okazji Smak56 gratuluję pomysłu i zdolności manualnych:) - uważam, że to miejsce jest mocno nie wykorzystane w naszych linkach. W moim przypadku mam tam tylko okrągły termometr - zresztą polecany przez kogoś na naszym forum - tylko, że na typowo polskich drogach mocno rezonuje, zbyrczy itd.:), także Twoje wykorzystanie tego miejsca jest znacznie bardziej trafione. W sumie to powinno w tym miejscu być fabryczne gniazdo do podłączenia navi - jak to jest np. w nowym Punto.
Pozdrawiam