LINEA KLUB POLSKA

wiem że temat był poruszany, ale pomyślałem że przyda się osobny temat na forum.
dzisiaj miałem przygodę z tym lusterkiem. Chcąc je wyregulować nagle odpadło od szyby
mechanik polecił dwa sposoby - albo kupić klej do szyb, co wyjdzie drogo, albo na taśmę dwustronną - troszke taniej.
szukając w sobotę serwisu z szybami trafiłem na dwa miejsca, gdzie w jednym koszt przyklejenia tego małego trapezu to 25 zł, w drugim dyszka.
mała uwaga - z tego co pan Mietek powiadał, niektórzy dla oszczędności kleją ten element za pomocą kropelki, taśm i innych specyfików. to z kolei może prowadzić do pękania szyb od różnicy w nagrzewaniu się elementów jak również przy chęci regulacji szyba może pęknąć. należy wykorzytywać jedynie klej do szyb, który pozostaje elastyczny i gwarantuje to jakość połączenia jak również trwałość szyby.
Jeśli ktoś chce uniknąć tej przyjemności, polecam nasmarować tą kulkę metalową, dzięki której odbywa się regulacja w lusterku olejem roślinnym, odkręcając śrubkę lub zdejmując lusterko z tego trapezu, co jest ryzykowne.

Może to wyda się śmieszne ale kiedyś w starym fordzie eskorcie sąsiada była podobna sytuacja i pamiętam jak dziś że w ruch poszła poxilina i pamiętam że już chyba z tym patentem został sprzedany także coś w tym jest

Zgadzam się ze wszystkim co napisał daro189 i podpowiem jeszcze, że można użyć kleju, którym przyklejałem ja . Do tego przychodzi cieniutka siateczka, którą wkłada się między uchwyt a szybę.

Boll to dobry klej, na allegro można go kupić od 15 do 20 złotych.