Strona 1 z 2
Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 19 paź 2012, 17:24
autor: keram23
Światełko w tunelu:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Może wreszcie ten temat zostanie rozwiązany

Od zawsze jestem przeciwnikiem NAKAZU JAZDY NA ŚWIATŁACH PRZEZ CAŁY DZIEŃ NIEZALEŻNIE OD PORY ROKU.
Poprzedni zapis był sensowny (od 1.11 - 1.03 na światłach cały dzień)

Re: Światła do jazdy dziennej
: 19 paź 2012, 18:42
autor: helletic
No nareszcie, coś sensownego obmyślają

Re: Światła do jazdy dziennej
: 20 paź 2012, 8:46
autor: Rafcio
Mam nadzieję że wejdzie to jak najszybciej i nie będzie już trzeba świecić
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 20 paź 2012, 14:38
autor: ślimak
Ja już w sumie się przyzwyczaiłem do tych świateł ( pomijając oczywiście fakt montażu dziennych) od 1998 roku na nich się jeździło więc generalnie już nawyk wszedł w krew z włączaniem świateł. Nawet jeżeli nowy przepis wejdzie w życie i tak będę jeździł na światłach - bo mam dzienne

. Jest jeszcze jedna sprawa. Jak to wprowadzą to i tak 80 % kierowców i tak będzie na nich jeździć z przyzwyczajenia. Zobaczycie ile będzie kolizji na drodze bo jest bardzo dużo kierowców którzy widząc pojazd bez włączonych świateł będą go traktować jako auto wyłączone z ruchu (mówię tu o drogach osiedlowych
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 20 paź 2012, 19:05
autor: will
Zgadzam się ze Sławkiem.

Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 20 paź 2012, 22:24
autor: keram23
Muszę trochę popolemizować, bo ten przepis mnie wkurza od zawsze.
ślimak pisze:Jest jeszcze jedna sprawa. Jak to wprowadzą to i tak 80 % kierowców i tak będzie na nich jeździć z przyzwyczajenia.
A ja Ci mówię, że zdecydowana większość odetchnie z ulgą i nie będzie przekręcać tego wyłącznika, bo to nonsens.
ślimak pisze:Zobaczycie ile będzie kolizji na drodze bo jest bardzo dużo kierowców którzy widząc pojazd bez włączonych świateł będą go traktować jako auto wyłączone z ruchu (mówię tu o drogach osiedlowych
Czyżbyś sugerował, że coś, co nie ma świateł lub jest wyłączone z ruchu można taranować ??? Piesi, rowerzyści też świateł nie mają.
Tak jak jest w tym artykule: człowiek potrafi
widzieć w ciągu dnia. Potrafi odróżniać i rozróżniać różne rzeczy.
Światła w normalny dzień są tak potrzebne, jak prysznic pod wodą. Aż wytłuściłem tę moją złotą myśl skleconą "na pniu"

Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 20 paź 2012, 22:45
autor: condensed
ja - jak tylko mi przepisy pozwolą - wyłącze światła mijania. Uważam - to za skrajną głupotę i skrajne usprawiedliwianie statystyk wypadkowych. Nie ma potwierdzenia (zero dowodów), że światła w dzień zmniejszają wypadkowość. Jedna wielka bzdura! Owszem zwiększają wydatki na żarówki, akumulatory, paliwo i co tam pod ten temat można podpiąć.
Sam włącze po 1 listopada i sam wyłącze po 1 marca - bo ten czas w naszej pozycji geo może pomagać - ale potem to nadgorliwość medialnych policmajstrów i im podobnych
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 20 paź 2012, 23:14
autor: sylwek
Podoba mi się ten fragment
Nasz rodak w Wielkiej Brytanii za jazdę na światłach dostał 100 funtów mandatu za brak zdrowego rozsądku. Polak tłumaczył się, że w Polsce to obowiązek, ale policjant cierpliwie tłumaczył mu: "a u nas wierzy się w zdrowy rozsądek i nie zapomina się o tym, że człowiek ma zdolność widzenia w dzień".
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 21 paź 2012, 10:17
autor: CrazyKetchup
Ja tam uważam, że jazda na światłach w mieście jest bezsensowna (szczególnie stanie w korkach) ale jazda poza teren zabudowanym wydaje mi się dobrym pomysłem, szczególnie w niesprzyjających warunkach pogodowych.
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 21 paź 2012, 12:23
autor: ślimak
Czyżbyś sugerował, że coś, co nie ma świateł lub jest wyłączone z ruchu można taranować ??? Piesi, rowerzyści też świateł nie mają.
Ja myślę,że Twoja wypowiedź trochę odbiega od sensu mojej wypowiedzi. I dobrze chyba wiadomo, że PIESI światem nie posiadają i nie muszą chodzić z latarkami przez 24h i po zmianie przepisu od 1 Listopada.
Bez urazy, ale na tym skończę mój wywód w tym wątku.
Pozdro
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 21 paź 2012, 12:35
autor: will
Myślę że przyzwyczailiśmy się do dobrze widocznych aut z daleka i trzeba będzie się odzwyczaić

Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 21 paź 2012, 17:38
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja bym tam wolał nie mieć żadnych nakazów.
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 22 paź 2012, 8:07
autor: Jery
Ja też uważam, że powinna to być dobrowolna sprawa(oczywiście w okresach dobrej przejrzystości powietrza) . Podobnie jak jazda w pasach
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 22 paź 2012, 8:55
autor: mireks
CrazyKetchup pisze:Ja tam uważam, że jazda na światłach w mieście jest bezsensowna (szczególnie stanie w korkach) ale jazda poza teren zabudowanym wydaje mi się dobrym pomysłem, szczególnie w niesprzyjających warunkach pogodowych.
Mam takie samo zdanie na ten temat. Stoją w korku 40 minut i doświetlam tył poprzedzajacego samochodu
Tylko jak to to uregulować w przepisach? Co mogłoby być przeslanką nakazującą włączanie świateł w ruchu lokalnym? Może należałoby nakazać, aby obowiązek świateł nie obowiązywał w miastach z sygnalizacją świetlną? To w jakiś sposób okreśłałoby czy ruch ma charakter płynny czy miejski z elementami tranzytu. Natomiast w obszarach wiejskich ruch w części ma charakter tranzytowy. Często są to miejscowości, gdzie pomiędzy posesjami jest 100-200m i w dodatku stoją one w oddaleniu od szosy. Druga sprawa to zwyczajna słabość ludzka do zapominania o włączaniu świateł poza obszarem zabudowanym. Twarde prawo było skuteczne i przejrzyste. Wprwadzenie wyjątków spowodują, że będziemy mieli wysyp samochodów jeżdżących na światłach i bez świateł poza obszarem zabudowanym. Może dzięki temu będzie mniej wypadków ponieważ każdy będzie dwukrotnie się upewniał przed rozpoczęciem manewru wyprzedzania.
Re: Światła do jazdy dziennej zmiana przepisów
: 22 paź 2012, 10:40
autor: keram23
Moim zdaniem nie ma co komplikować sprawy - od listopada do marca na światłach cały dzień (dni krótkie i przeważnie pochmurne o ograniczonej widoczności), poza tym okresem światła tylko od zmierzchu do świtu oraz w warunkach ograniczonej widoczności.
Koniec, kropka.
Może dzięki temu będzie mniej wypadków ponieważ każdy będzie dwukrotnie się upewniał przed rozpoczęciem manewru wyprzedzania.
Dobry tok myślenia. Przecież corocznie koncerny samochodowe prześcigają się w nowinkach mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drodze. ABS-y, kontrole trakcji, czujniki, światełka takie - owakie i co ???
Statystyki nie potwierdzają spadku wypadkowości, a dlaczego ???
Bo kierowcy bardzo szybko przyzwyczajają się do tych bajerów i zbyt mocno im ufają . Usypiają ich czujność 
Najskuteczniejszym "bajerem" mającym na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach są:
umiejętności i ZDROWY ROZSĄDEK UŻYTKOWNIKÓW (wszystkich) 