Strona 1 z 1

Chrobotanie na obciążonym silniku

: 30 cze 2012, 13:18
autor: Rafcio
Od pewnego czasu jak silnik jest porządnie rozgrzany to na wolnych obrotach przy obciążeniu silnika np. światłami mijania słychać takie chrobotanie które dochodzi jak by gdzieś z góry silnika np. sprężarki klimy ale klimy w tym czasie nie włączałem. Po wyłączeniu świateł mijania chrobotanie znika całkowicie lub znacznie się ucisza, gdy silnik jest zimny chrobotania nie ma. To jest ciekawe że nie zawsze to chrobocze i z tym jest problem bo już dawno udał bym się z tym do ASO

: 30 cze 2012, 13:25
autor: helletic
coś mi się wydaje, że to będzie alternator :przykry

: 30 cze 2012, 13:33
autor: Rafcio
helletic pisze:coś mi się wydaje, że to będzie alternator :przykry
Też tak myślę ale teraz pytanie do T-Jetowców gdzie znajduje się alternator bo ewidentnie słychać to z góry po lewej stronie silnika

: 30 cze 2012, 17:42
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Alternator, sprężarka klimy, paski, rolki, rozrząd są po prawej.
Z lewej może rzęzić łożysko sprzęgła, ale trochę to nie pasuje do załączania świateł.

: 30 cze 2012, 19:57
autor: helletic
Kuzyn_z_Sosnowca, patrzysz na to ze środka auta, czy od przodu? Bo Rafcio, chyba patrzy na to od przodu :zlośnik

: 30 cze 2012, 20:03
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Dla mnie lewa strona auta to ta, po której jest kierownica, a prawa tam gdzie mają ją Anglicy.

: 30 cze 2012, 22:59
autor: helletic
Osobiście jak mi coś tam rzęzi w silniku, to zaglądam pod maskę i nasłuchuję, wtedy mogę odruchowo powiedzieć/napisać, że dźwięk dochodzi z lewej strony silnika (prawa strona samochodu siedząc za kierownicą) - zależy po prostu jak kto to sprecyzuje. Kuzyn_z_Sosnowca, Twoje rozumowanie jest jak najbardziej prawidłowe i tego powinniśmy się wszyscy trzymać określając strony auta.

: 01 lip 2012, 0:18
autor: Jarek85
Może być to alternator, ponieważ w punto i w pandzie słyszałem, że zdarza się pękanie obudowy i wtedy zaczyna hałasować....

: 01 lip 2012, 15:46
autor: Rafcio
Ok mój błąd :róż
Chodziło mi o lewą stronę jak stoję przed maską i dźwięk dochodzi bardziej z góry
W sumie to nie wiem co to może być bo dzisiaj jeździłem i była cisza. Zgasiłem silnik i później zapaliłem i znów zaczęło chrobotać nawet przy wyłączonej klimie i światłach a za pare minut znowu cisza :pomysli

: 01 lip 2012, 18:28
autor: Tomek
Może Lina tylko czasami stroi fochy od gorąca :pomysli

: 03 lip 2012, 22:32
autor: duskap
Rafcio, zgon alternatora. Miałem to samo->pęknięta obudowa. Raz chrobotało, raz cisza. Raz wyło, raz nie. Wymiana alternatora na nowy. Alternator jest właśnie z lewej strony (patrząc od przodu auta) od góry.

: 13 wrz 2012, 17:12
autor: Rafcio
Dzisiaj odwiedziłem serwis z tym chrobotaniem i dobrali się do alternatora i innych rolek i okazało się że alternator ma się całkiem dobrze, obudowa cała, luzów nie ma. Następnie podejrzenie padło na napinacz paska alternatora - wymontowali go i okazało się że to on jest winny temu chrobotaniu. Poczekałem 2 godziny aż ściągną napinacz z ich oddziału i nareszcie nastała cisza :) Chyba już ostatnia naprawa na gwarancji bo jest do 23 września :przykry
Tak przy okazji, jak odkręcali koło od strony pasażera żeby dostać się do alternatora urwali mi jedną śrubę :zdiwiony Była tak zapieczona że odkręcając kluczem ukręciła się. Do odkręcenia gwintu było trzeba rozebrać piastę i do gwintu przyspawać nakrętkę i się w końcu poddała. Zapłaciłem tylko za nową śrubę całe 9,19zł :) Pomimo zakazu smarowania gwintu tych śrub panowie jednak stwierdzili że troszeczkę smaru warto dać z czym się zgodziłem :)

: 13 wrz 2012, 21:24
autor: Tomek
Rafcio pisze: Pomimo zakazu smarowania gwintu tych śrub panowie jednak stwierdzili że troszeczkę smaru warto dać z czym się zgodziłem :)
Używam smaru miedziowego, niedużej ilości i tylko na jedną trzecią gwintu śruby. Dzisiaj Linea miała zdejmowane koła, i nie było żadnego problemu.
Ten smar miedziowy, i tą jedną trzecią gwintu podpowiedział mi wulkanizator ze stacji obsługi aut, ode mnie z pracy.

: 13 wrz 2012, 21:26
autor: smak56
Tomek, robię dokładnie tak samo! :)