LINEA KLUB POLSKA

Panowie i Panie

Biorąc pod uwagę ten dzisiejszy i nadal trwający upał, chciałbym zapytać czy ktoś z Was orientuje się jak zmienić temperaturę klimatyzacji? Pamiętam, że ktoś wspominał na naszym forum, że jest tzw. "tajemniczy przełącznik"
Pomóżcie...
p.s jak był już podobny wątek, to sorki

O przełączniku nic mi nie wiadomo, ale najlepiej początkowe schładzanie auta rozpocząć na obiegu zamkniętym, nawiew tylko kratkami w które czasami wtyka się jakiś zapach i full power! Z czasem jak poczujemy, że jest lepiej, to bieg na 2 (zauważyłem, że lepiej chłodzi na 2 niż na wyższym biegu ), kierunku nawiewu nie zmieniamy. Warto też zainwestować w taką srebrną matę, którą zasłaniamy całą przednią szybę od środka przed słońcem na postoju. Klima szybciej zacznie schładzać, gdy cała deska rozdzielcza nie jest rozgrzana od słońca.

Piszę to, co wiem u siebie z doświadczenia i jest gitara z klimą . Sprawdź sobie jeszcze termometrem jaką masz temp. na wyjściu z kratki nadmuchu. Wsadź tam czujkę np. elektronicznego termometru, powinno być +7, to jest ideales temperatura.

ok
tak de facto ta klimatyzacja działa prawidłowo, może przesadzam:)

natomiast podjadę chyba do ASO i wypytam fachowców o ten przełącznik

nie zrób z siebie pośmiewiska
nie ma takiego guzika
jeśli masz dużą różnicę w nawiewie miedzy obiegiem zamkniętym a otwartym to trzeba pomyśleć o filtrze. a jeśli słabo mrozi to tylko pomoże nabicie klimatyzacji

Bartin23 pisze: że jest tzw. "tajemniczy przełącznik"

jest, ale wcale nie taki tajemniczy - przełącznik obiegu nawiewu
na krótko, do szybkiego schłodzenia jak pisał helletic dość skuteczny

Klima w Linie jest do bani, bez względu na to, które przyciski będziesz naciskał.

amen

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Klima w Linie jest do bani, bez względu na to, które przyciski będziesz naciskał.

Wrzuć do bagażnika dodatkową lodówkę i będzie git

darcyn napisał:
nie zrób z siebie pośmiewiska
nie ma takiego guzika
jeśli masz dużą różnicę w nawiewie miedzy obiegiem zamkniętym a otwartym to trzeba pomyśleć o filtrze. a jeśli słabo mrozi to tylko pomoże nabicie klimatyzacji


-kolega, to było zapytanie. Filtr od klimatyzacji wymieniałem miesiąc temu. Odczułem różnicę przed i po wymianie. Natomiast PAMIĘTAM, że był podobny wątek w tej sprawie...
ale nie chcę się wykłócać...

p.s widocznie zakodowałem sobie w głowie, jak dobrze, szybko i skutecznie działała klimatyzacja w focus-ie z 2005 r...

przecież darcyn udzielił normalnej odpowiedzi . Sprawdź jeszcze kiedy ostatnio miałeś nabijaną klimę (dobrze radzi darcyn, tak co około 2 lata się powinno wymieniać czynnik). Poza tym faktycznie klimy w Linkach są mierne...

Klimy są mierne też przez dużą szybę przednią słoneczko naparza w twarz i klima nie nadąża twarzy schłodzić
Ale coś w tym jest że jak rozgrzeje się ta duża czarna konsola to grzeje od niej niemiłosiernie.

will, dokładnie, że potężna przednia szyba i mocno wysunięty kokpit potęgują wrażenie, że klima jest słaba. Jak to się nagrzeje, to potrzeba sporej ilości czasu na wychłodzenie tej masy plastiku. Mały koszt, z całym sumieniem polecam matę przeciwsłoneczną, zasłaniasz szybę i jest różnica 100%

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Klima w Linie jest do bani, bez względu na to, które przyciski będziesz naciskał.

Ja nie narzekam... Obieg zamknięty, nawiew na mnie (lecz wyloty kieruję obok mnie aby bezpośrednio na mnie nie leciało) i wręcz zimno mi się w aucie robi. A jestem przed serwisem klimy (napełnienie, odgrzybianie itd).

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Klima w Linie jest do bani, bez względu na to, które przyciski będziesz naciskał.

No to teraz uświadomiło mnie w przekonaniu że to nie tylko u mnie tak słabo z tym chłodzeniem .......u szwagra w lagunie z 2003 roku o niebo lepiej a jego też przed wymianą czynnika a u mnie już po

ja również nie narzekam na klimę. Gdy wsiadam do rozgrzanego auta puszczam klimkę na szybę przednią i przełączam szybkość na 3 po 500 m już jest chłodno i wystarczy 1. Zaznaczę, że gdy przełączam chłodzenie od razu do wnętrza auta to praktycznie po paru chwilach już to odczuwam.