Strona 1 z 2

Emblemat na felgach fiatowskich

: 24 maja 2012, 14:53
autor: Tara78
Chciałabym wymienić emblematy na felgach fiatowskich, albo pomóżcie je oczyścić z kleju. Fabrycznie na te znaczki były naklejone taśmy ochronne, poprzedni właściciel Linki nie odkleił ich i klej zasechł na znaczkach. Po oderwaniu teraz tego zabezpieczenia wyglądają nieestetycznie. Szorowałam różnymi specyfikami i nie bardzo schodzi. Czy można je wymienić na nowe?

: 24 maja 2012, 14:59
autor: mwas
Wymienić można, widziałem gdzieś nawet aukcje z takimi dekielkami, ale zastanawiam się, czy nie odzie tego wyczyścić jakimś rozpuszczalnikiem ? :pomysli W końcu to klej :pomysli

: 24 maja 2012, 15:02
autor: Tara78
Troszkę się bałam rozpuszczalnikiem ale skoro mówisz, żeby spróbować to dzisiaj zrobię próbę.
Sęk w tym, że ten klej bardzo mocno zaschnięty :) ale pewnie jak doczyszczę to oczom moim ukarzą się piękne dekielki, bez zadrapań bo przecież do tej pory ochraniała je jeszcze folia od producenta :)

: 24 maja 2012, 15:04
autor: mwas
Tara78, zanim zaczniesz walczyć z rozpuszczalnikiem, to może najpierw spróbować je porządnie wymoczyć w gorącej wodzie ? :pomysli Wtedy teoretycznie zaschnięty klej powinien nieco zmięknąć :ink

: 24 maja 2012, 15:06
autor: Tara78
Całe koła ???? :zlośnik jak ja je na 3 piętro wniosę do wanny? :zlośnik dobra a można je wyjąć z felgi? bez uszczerbku?
:)

: 24 maja 2012, 15:09
autor: mwas
Tara78 pisze:Całe koła ???? :zlośnik
:ryczy
Tara78 pisze: dobra a można je wyjąć z felgi? bez uszczerbku?
Dokładnie tak :luzak Tylko nie wydłubuj ich na siłę śrubokrętem :lacha Najłatwiej schodzą, jak zdejmiesz koło z auta i od drugiej strony pukniesz w dekielek - wtedy ładnie i bez uszczerbku wyskoczy :ink

: 24 maja 2012, 15:13
autor: Tara78
:ryczy
no nie, zdejmować kół to mi się nie chce :) zejdę na dół ze szmatką i rozpuszczalnikiem i zobaczymy co z tego wyjdzie a jak nie puszczą kupię nowe wrrrrr :)

: 24 maja 2012, 15:15
autor: mwas
Tara78 pisze:a jak nie puszczą kupię nowe wrrrrr :)
Ale jak kupisz nowe, to żeby je założyć, to pewnie też będziesz musiała ściągnąć koło, żeby wyciągnąć stare :lacha Na upartego też możesz zejść do auta z wiaderkiem wrzątku i spróbować szmatą trochę je ponamaczać - może klej odpuści :ink

: 24 maja 2012, 15:41
autor: mireks
Tara78 pisze::ryczy
no nie, zdejmować kół to mi się nie chce :) zejdę na dół ze szmatką i rozpuszczalnikiem i zobaczymy co z tego wyjdzie a jak nie puszczą kupię nowe wrrrrr :)
Mam nadzieję, ze nie masz na myśli rozpuszczlnika nitro, bo sobie możesz zrobić katastrofę. Jeśli już coś zacząłbym przemywać, to zacząłbym od benzyny ekstrakcyjnej albo rozpuszczalnika do farb ftalowych /ale nie uniwersalnego/. Mniejsze zagrożenie uszkodzenia powłoki

: 24 maja 2012, 15:58
autor: Tara78
miałam na myśli benzynę :) idę zobaczymy czy da radę :)

: 24 maja 2012, 19:06
autor: Tomek
Tara78 pisze:miałam na myśli benzynę :) idę zobaczymy czy da radę :)
I co???... dało się???...

: 24 maja 2012, 19:45
autor: Otomek
Tomek pisze:
Tara78 pisze:miałam na myśli benzynę :) idę zobaczymy czy da radę :)
I co???... dało się???...
To 3 piętro - może jeszcze "idę" :ink

: 24 maja 2012, 20:47
autor: will
Tara ten klej zejdzie na pewno bęzynka ekstrakcyjna powinna wystarczyć.

: 24 maja 2012, 23:32
autor: bucu74
spróbuj oliwką dla dzieci

: 25 maja 2012, 8:07
autor: mireks
Widzę, że Tara78 miał długi wieczór i noc przy Linei. Brak wiadomości oznacza, że nadal pracuje nad detalami :)