Strona 1 z 1

Poznań - Warszawa okolice Bemowa... jak jechać?

: 02 lut 2012, 20:00
autor: piaskun
Pytanko jak w temacie do kolegów ze stolicy i okolic. Jak jadąc krajową 2 od Poznania dotrzeć w okolice Bemowa i nie zwariować?. Planowany termin sobota, południe lub wczesne popołudnie. Pozdrawiam i z góry dzięki!

Re: Poznań - Warszawa okolice Bemowa... jak jechać?

: 02 lut 2012, 22:08
autor: mireks
piaskun pisze:Pytanko jak w temacie do kolegów ze stolicy i okolic. Jak jadąc krajową 2 od Poznania dotrzeć w okolice Bemowa i nie zwariować?. Planowany termin sobota, południe lub wczesne popołudnie. Pozdrawiam i z góry dzięki!
Najprościej będzie Ci wjechać ulicą Połczyńską czyli przedłużeniem "2" do miasta i dojechać do skrzyżowania z ul. Powstańców Śląskich. Na tym skrzyżowaniu musisz skręcić w lewo w ul. Powstańców Śląskich. To jest charakterystyczne duże skrzyżowanie ze światłami i tramwajami (pierwsze takie), które jadąc od Centrum z przeciwnego kierunku również skręcają w tą ulicę. Po lewej stronie będziesz mieć na rogu dużą stację benzynową.

A później jedziesz cały czas prosto (dla ułatwienia wzdłuż torów tramwajowych), mijasz kolejne skrzyżowanie z tramwajami - odbijają na skrzyżowaniu w lewo (to będzie poprzeczna ulica Górczewska). Przejeżdżasz skrzyżowanie na wprost. Następny punkt charakterystyczny to wiadukt nad trasą szybkiego ruchu. Po około kilometrze jadąc nadal prosto jak prowadzi ulica wjeżdżasz na Bemowo. Możesz też próbować dostać się trasą szybkiego ruchu S8, która przed wjazdem do Warszawy odbija w lewo i z niej zjechać na ulicę Górczewską. Wybór należy do Ciebie.

Dojazd jest prosty. W sobotę nie będziesz mieć żadnych problemów z pokonaniem tej trasy. Możesz jedynie chwilę postać na lewoskręcie z ul Połczyńskiej.

Pzdr
mireks

: 03 lut 2012, 1:30
autor: FILBERT
Z Poznania nie tak;) Nie jedź dwójką do końca bo wpadniesz w korki. Najlepiej w Sochaczewie odbić na Żelazową wolę, i potem trasą 580 przez Kampinos, wypadasz dokładnie na Bemowie.
Nie ma Tirów, i droga po remoncie. Przetestowana wielokrotnie;)

Ja tak zawsze jadę do Warszawy, także do Śródmieścia. Połczyńska to kaszana, Tiry i wszyscy tam walą. Korkuje się na potęgę.

: 03 lut 2012, 8:23
autor: emmer
w sobotę raczej puchy na warszawie.