LINEA KLUB POLSKA

Witam serdecznie!

Mam ostatnio taki problem na komputerze wyświetliło mi się by skontrolować światło mijania tylne prawe. Sprawdziłem faktycznie nie świeciło. Po wymianie żarówki nadal nie świeciło. Postanowiłem sprawdzić bezpieczniki wyjąłem wszystkie osiane w książce jako bezpieczniki świateł i jakie było moje zdziwienie gdy lewe tylne światło mijania nadal świeciło (wszystkie inne nie) do dziś nie wiem gdzie coś mogło zawinić.
Czy ktoś miał może taki problem albo czy bezpieczniki nie są źle opisane w książce. Czekam na wasze porady zanim będę musiał wydać parę stów na elektryka.

Piotr_K8401, przede wszystkim, to z tyłu nie ma świateł mijania Z tyłu są zawsze i to w każdym samochodzie światła pozycyjne W światłach mijania siedzą u nas żarówki H7 i nie są one monitorowane przez komputer, czyli jak się taka przejara, to kontrolka się nie zapala. Cała reszta żarówek, łącznie z żarówką oświetlenia tablicy rej., jest podpięta bezpośrednio pod komputer i NIE MA do nich jako takich bezpieczników - o wszystko dba komputer. Jeśli przepaliła Ci się żarówka z tyłu, wymieniłeś ją a ona nadal nie świeci, to albo wstawiłeś przejaraną żarówkę, albo nie świecenie się światła nie wynika z przepalonej żarówki, tylko masz gdzieś przerwę na przewodach. Może się też zdarzyć tak, że wymienisz żarówkę, ona będzie świecić, ale kontrolka będzie się nadal palić. Wtedy będzie to oznaczało, że wstawiłeś żarówkę niezgodną parametrami z tą, co powinieneś wstawić, czyli albo za słabą, albo za mocną.

Piotr_K8401, założę się, że dałeś żarówkę 10W zamiast 5W.

mwas pisze:wstawiłeś żarówkę niezgodną parametrami z tą, co powinieneś wstawić, czyli albo za słabą, albo za mocną.

Obstawiam tak jak Maciej, ja miałem taka przygodę, zamiast żarówki 5 W wstawiłem 10 W, nie różnią się wizualnie.
Witamy serdecznie na forum

Dałem 5W sprawdzałem. Kontaktowałem się z serwisem fiata i dali mi trzy wersje prawdopodobne:
1) styki w lampie się uszkodziły
2) uszkodzenie kabla w wiązce
3) podobno jest czujnik świateł (tzw. komputer świateł - pierwsze słyszę) i tam mogło coś paść
Jak uda mi się to naprawić dam znać co to było.

Piotr_K8401 pisze:podobno jest czujnik świateł (tzw. komputer świateł - pierwsze słyszę) i tam mogło coś paść

Takie rzeczy to chyba tylko w wersjach bardzo bogato wyposażonych

Piotr_K8401, najłatwiej jest sprawdzić styki w lampie, trzeba tylko mieć miernik. Trzeba rozkręcić lampę, podłączyć do kostki, włączyć światła i sprawdzić, czy dochodzi napięcie do żarowy, która nie świeci. Miernikiem przykłada się do PLUSa żarówy, a minus do masu lub minusa jakiejkolwiek innej żarówy. Jak napięcia nie będzie, to oznacza, że napięcie gdzieś się gubi, wtedy trzeba sprawdzić styki w samej lampie, czy jest przejście od wtyczki do żarówki itd. Jest trochę kombinacji, życzę Ci tylko, żeby się nie okazało, że gdzieś wiązka jest padnięta, bo żeby to wymienić to chyba z pół auta trzeba by rozbebeszyć

a nie mieliśmy już takiej usterki na forum?. napewno była. tylko nie chce mi sie szukać.

[ Dodano: |27 Sty 2012|, o 12:28 ]
klik

Szkoda że wtedy tamta zagadka nie została rozwiązana.

u mnie był problem z pozycjami i przeciwmgielnym z tyłu... albo wymiana nic nie dała albo zaraz się paliła żarówka... ostatnio jakoś tak z kolegą mieliśmy chwilę i.. wyciągnęliśmy bezpiecznik (pod maską) od przeciwmgielnych i był cały...przełożyliśmy go w inne miejsce i światła są i reszta też dalej działa...chyba to jakaś magiczna sprawa z tymi światłami bo do dziś nie mogę tego racjonalnie sobie wyjaśnić...

Tomek, zagadka pewnie została rozwiązana, tylko krzyspi nie podzielił się przyczyną problemu, a usterkę raczej usunął, bo do tej pory śmiga autem i był nawet na zlocie Może on jak zerknie w ten wątek, to skrobnie co i jak było u niego

[ Dodano: |27 Sty 2012|, o 13:55 ]
Heh... krzyspi, wyprzedziłeś mnie sowim postem Pozdrowionka

w sumie wychodzi na to że zaśniedziały styki albo sam bezpiecznik. wyciągając go i wkladając wyczyściłes je i teraz jest ok.

krzyspi, jak możesz, to napisz jeszcze, przy którym dokładnie bezpieczniku grzebałeś, bo z tego co kojarzę, to w instrukcji nie jest nic napisane odnośnie bezpieczników świateł pozycyjnych

mwas, wiem wiem że nie ma...zajełem się w sumie przeciwmgielnym ale od tamtego czasu minęły chyba ze dwa miesiące i odpukać żadnych problemów nie widać..szczerze mówiąc nie mam pojęcia jakie to ma ze sobą powiązanie ale jak na razie działa...dokładnie który to jest to dam znać później bo teraz mam przy sobie tylko służbowe auto..

wszystkie bezpieczniki 7,5 wyciągnąłem

Piotr_K8401 pisze:wszystkie bezpieczniki 7,5 wyciągnąłem

W jakim celu? Napisz coś więcej.