LINEA KLUB POLSKA

Hej, mam pewien problem. Irytuje mnie już kupowanie kolejnych ładowarek samochodowych, które nie pasują do gniazda w Lince. Otóż, gniazdo jest za płytkie. Sprawdzałem u koleżanki z pracy w Punto - to samo. Wkładając wtyczkę ładowarki do gniazda zapalniczki, wtyczka rusza się na wszystkie możliwe strony i jest strasznie luźna przez co co chwila rozłącza mi się ładowanie. Sprawdziłem dla pewności w Renault od kolegi - u niego pasuje idealnie. W związku z tym mam pytanie - jak Wy radzicie sobie z tymi ładowarkami? Czy może nie wiem że są jakieś inne wersje (krótsze) i zawsze kupuję złe jak ostatni debil ;)

Ja się już przyzwyczaiłem> Ogólnie gniazdo pomijając, że jest płytkie jest w złym miejscu. Można spróbować wyprowadzić to gniazdo w inne miejsce.

NRG, testowałem kilka ładowarek i praktycznie z żadną nie miałem problemów, tzn każda w miarę solidnie siedziała w gnieździe. Teraz Używał ładowarki od nawigacji Nokia 500 i powiem, że ta ładowara jest fest - siedzi bardzo stabilnie w gnieździe i nie ma mowy, żeby gdzieś się rozłączyła.

ślimak pisze:Ja się już przyzwyczaiłem> Ogólnie gniazdo pomijając, że jest płytkie jest w złym miejscu. Można spróbować wyprowadzić to gniazdo w inne miejsce.

Zgodzę się. Zmieniając biegi co chwila ciągnę za kabel. Swoją drogą - gdyby kabel od ładowarki nie był tak poskręcany nie byłoby problemu ;)

mwas pisze:NRG, testowałem kilka ładowarek i praktycznie z żadną nie miałem problemów, tzn każda w miarę solidnie siedziała w gnieździe. Teraz Używał ładowarki od nawigacji Nokia 500 i powiem, że ta ładowara jest fest - siedzi bardzo stabilnie w gnieździe i nie ma mowy, żeby gdzieś się rozłączyła.

Możesz zapodać fotkę ładowarki?

NRG pisze:Hej, mam pewien problem. Irytuje mnie już kupowanie kolejnych ładowarek samochodowych, które nie pasują do gniazda w Lince. Otóż, gniazdo jest za płytkie. Wkładając wtyczkę ładowarki do gniazda zapalniczki, wtyczka rusza się na wszystkie możliwe strony i jest strasznie luźna przez co co chwila rozłącza mi się ładowanie. Sprawdziłem dla pewności w Renault od kolegi - u niego pasuje idealnie. W związku z tym mam pytanie - jak Wy radzicie sobie z tymi ładowarkami? Czy może nie wiem że są jakieś inne wersje (krótsze) i zawsze kupuję złe jak ostatni debil ;)

Nie jestem pewien, ale problem raczej nie leży po stronie gniazda w Linei. Obecnie króluje wszechobecna chińska tandeta, która akurt przy okazji wtyczek objawia się tym, że źle wykonano styk odpowiedzialny za kontakt z "plusem" instalacji elektrycznej. Chodzi o bolec wystający ze środka wtyczki. Wewnątrz najczęściej tanie wtyczki mają jako rodzaj odbojnika lub elementu doprężającego wstawioną sprężynkę podobną do takich jakie są wkładane do długopisów. I to jest niestety szajs. Ta sprężynka słabo dociska bolczyk do kontaktu i dlatego wtyczka wiecznie nie kontaktuje w gnieździe zapalniczki. Bardzo trudno jest dostać wtyczkę wykonaną starą metodą inżynierską tzn. z wykorzystaniem właściwie ukształtowanej metalowej blaszki. Pozostaje albo kombinowanie we własnym zakresie albo znalezienie wtyczki z 4-a blaszkami stabilizującymi, umieszczonymi na obwodzie wtyczki (normalnie są dwie blaszki). Czasem można jeszcze trafić na solidne wtyczki, ale takich ze świeczką szukać.

Ładowarkę mam akurat w samochodzie, więc fotkę mogę strzelić jutro, ale tutaj masz dokładnie ten model -> http://archiwumallegro.pl/oryginalna_la ... 36544.html" onclick="window.open(this.href);return false; Zdjęcie może nie jest najlepsze, więc jak będziesz potrzebował lepszego, to daj znać.

ze słyszenia wiem że ładowarki samochodowe rozwalają baterię ale tego nie potwierdzam bo nigdy nie używałem ale skoro parę osób mówi to samo to.....jest coś na rzeczy

Czasem w samochodach są 2 gniazda, zapalniczki i 12V. My mamy gniazdo zapalniczki do którego wtykamy ładowarki, więc wtyczka nie może, a nawet nie powinna dobrze pasować.

przed podłączeniem rozgałęźnika od zapalniczki miałem ten sam problem ale tylko przy wtyczce od CB radia natomiast z innymi wtyczkami jak od navi czy telefonie nie miałem problemu. Ogólnie mamy za płytkie gniazdo,na rynku można już kupić ładowareczki na płytkie gniazda, są krótsze i zgrabniejsze.

NRG pisze:Wkładając wtyczkę ładowarki do gniazda zapalniczki, wtyczka rusza się na wszystkie możliwe strony i jest strasznie luźna przez co co chwila rozłącza mi się ładowanie.

niestety u mnie również występuje ten problem, ale ostatnio kupiłem sobie ładowarkę z małą diodą, która sygnalizuje (tzn. nie świeci ) gdy wtyczka wypadnie z gniazda i wtedy cios prawą dłonią powoduje powrót do pożądanego stanu

Gniazdo mamy normalne bo przetestowałem już kilka ładowarek i nie było problemów. Jedyne co trzeba zrobić to niewielkim śrubokrętem lekko odgiąć blaszki do wewnątrz gniazda. Efekt jest taki, że ładowarka siedzi ciasno

Ja temat rozwiązałem jak poniżej... koszt 10 PLN. Używam teraz jednego kabla USB.
Opcja raczej dla niepalących...

Sprytne to.

aixen, i ten dzyndzel wchodzi w całości w gniazdo zapalniczki???
Dobry patent.

Ja wolę jednak mój sposób na podłączenie ładowarki
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... sc&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;