Strona 1 z 10

Moja Linka 1,4 77KM

: 22 cze 2011, 23:59
autor: luk006
Cześć.
Nie chciałbym zaśmiecać forum, dlatego to miejsce i ten podtemat wydał mi się najodpowiedniejszy. Jeśli pozwolicie będę tutaj dzielił się z Wami moimi subiektywnymi uwagami odnośnie użytkowania Linki. Na marginesie mówiąc, może jakiemuś nowemu użytkownikowi okażą się pomocne, tak jak i mnie okazały się pomocne informacje, które znalazłem na tym forum.

Tak więc po niespełna tygodniu użytkowania oraz przy przebiegu ok. 600 km. pora na chwilę refleksji. Przyznam, że lwią część z tego przebiegu pokonała moja żona. Moja rola została sprowadzona do odpowadzenia auta na parking oraz umycia i zatankowania Linki :) .

Na "+":
- Piękna sylwetka samochodu - no comment - auto jest piękne i tyle, nie jest to tylko moje zdanie;
- Ilość miejsca, zwłaszcza z tyłu; jeśli przesuniemy fotel pasażera do przodu, tak zazwyczaj robię, kiedy to mnie przypada zaszczyt prowadzenia Linki, a żona siedzi z tyłu z córcią, to ilość miejsca na nogi dla pasażera jest masakryczna... Podkreślam raz jeszcze - masakryczna. Dotychczas wydawało mi się, że Linea to Fiat GP z bagażnikiem ale to limuzyna pełną twarzą! Generalnie ilość miejsca to największe pozytywne "rozczawrowanie";
- Można zostawć auto na światłach - po wyłączeniu zapłonu i tak nie świecą;
- System Blue&Me - prosty w obsłudze i funkcjonalny - konkurencja każe sobie sporo za to płacić;
- Bagażnik - pięknie wchodzi złożony wózek - podkreślam, że złożony, a nie rozłożony na czynniki pierwsze;
- Spalanie - pierwsze 600 km, proporcje to 60% miasto 40% trasa - spalanie 7,5 l/100 km. Dla mnie do zaakceptowania;
- Dynamika - szału nie ma, jednak miałem obawy, że ludzie z lektykami będą mnie wyprzedzać - nic z tego, zostają daleko w tyle :) ;

Na "-"
- Silnik - wydaje mi się, że wersja z Fiata GP 1,4 16v 95 KM byłaby optymalna - w tej chwili jazda Linką przypomina mi jazdę Fiatem Regatą 1,5 75 i.e., która użytkowałem w latach dziewięćdziesiątych - trzeba deptać żeby jechał;
- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
- Jakość plastików - mogło być lepiej.

Reasumując więcej plusów niż minusów, czyli zauroczenie nowym autem trwa :).
Jeśłi będę miał jakieś uwagi - niezwłocznie je opiszę.
Pozdr.
luk006

: 23 cze 2011, 0:06
autor: Tomek
luk006 pisze:- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
To ciekawe co piszesz, bo u mnie akurat wycieraczki włączają się razem ze spryskiwaczem

: 23 cze 2011, 0:09
autor: luk006
Faktycznie ciekawe.
U mnie leci wiadro wody, a wycieraczki ani drgną. Ciekawe jak w innych Dynamicach?

: 23 cze 2011, 0:11
autor: cichy
luk006 pisze:U mnie leci wiadro wody, a wycieraczki ani drgną. Ciekawe jak w innych Dynamicach?
to musisz koniecznie sprawdzić, włączam spryskiwacz a za nim idą wycieraczki i od początku tak mam.

: 23 cze 2011, 3:38
autor: smak56
w Emotionie wycieraczki ruszają samoczynnie ale po kilku sekundach lania wody. Na krótkie psik nie reagują.

: 23 cze 2011, 8:38
autor: BUŁA
W moim też się włączają.

: 23 cze 2011, 9:29
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
luk006 pisze:Faktycznie ciekawe.
U mnie leci wiadro wody, a wycieraczki ani drgną. Ciekawe jak w innych Dynamicach?
Przytrzymaj max 2sekundy. Jak nie ruszą to do ASO.

: 23 cze 2011, 11:25
autor: kylo
Na krótki psik faktycznie nie reagują, ale po przytrzymaniu 2-3 sek latają jak głupie, a po chwili jeszcze raz ścierają (robią poprawkę).

: 23 cze 2011, 11:28
autor: Rafcio
W moim też się włączają

: 23 cze 2011, 12:34
autor: buhert
luk006 pisze:- Silnik - wydaje mi się, że wersja z Fiata GP 1,4 16v 95 KM byłaby optymalna
odpowiadam - nie :smak

byłby droższy w zakupie i zbliżył by się cenowo do T-JETa więc jaki sens by go kupować skoro jest T-JET (znaczy jeszcze w 2010 był) a teraz tylko wyprzedaże

a T-JET jest optymalny :zlośnik chcesz to jedziesz spokojnie(da się) a jak chcesz pokazać komuś coś to...kto ma ten wie :smak
luk006 pisze:- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
u mnie działają - także coś to dziwne
- Można zostawć auto na światłach - po wyłączeniu zapłonu i tak nie świecą;
klasyka i prostota Fiata - która jest bezcenna :zlośnik

: 23 cze 2011, 13:26
autor: Tomek
luk006 pisze:U mnie leci wiadro wody, a wycieraczki ani drgną. Ciekawe jak w innych Dynamicach?
Masz najnowsze auto.. może Fiat znów na czymś zaoszczędził :pomysli
Ciekawe jak to wygląda w innych Linach z Twojego rocznika

: 23 cze 2011, 14:23
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
buhert pisze:odpowiadam - nie :smak

byłby droższy w zakupie i zbliżył by się cenowo do T-JETa więc jaki sens by go kupować skoro jest T-JET (znaczy jeszcze w 2010 był) a teraz tylko wyprzedaże
Wejdź na stronę Fiata i zobacz ceny Bravo 90KM i T-Jet.

: 23 cze 2011, 14:32
autor: mwas
luk006 pisze:- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
luk006, niestety czeka Cię wizyta w ASO. Reklamuj to, to nie powinno tak być. W Punto II nawet wycieraczki włączały się automatycznie po spryskaniu szyby. U nas działa to tak, że po pryśnięciu na szybę po ok 1.5 sek włączają się wycieraczki, zamiatają kilka razy po czym robią kilku sekundową przerwę i robią jeszcze jeden przebieg. Grzej więc do serwisu, bo to co jest u Ciebie jest nie do przyjęcia :red

: 23 cze 2011, 15:13
autor: buhert
Coval pisze:Wejdź na stronę Fiata i zobacz ceny Bravo 90KM i T-Jet.
a w cenach katalogowych no to ok masz rację

Ale wejdziesz na otomoto.pl i 90KM kupisz za 46 a T-JET za 49 - przy takiej cenie chyba różnica nie duża według mnie

Ceny w katalogu to tylko pod to jak robisz auto "od podstaw" sam dla Siebie a nie jak się szuka już gotowego :smak

: 23 cze 2011, 16:37
autor: smak56
kylo i mwas, dokładnie dzieje się tak jak napisaliście!!! :brawo