Moja Linka 1,4 77KM
- luk006
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 13 cze 2011, 22:55
- Przebieg: 18972
- Silnik: 1,4 77KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Moja Linka 1,4 77KM
Cześć.
Nie chciałbym zaśmiecać forum, dlatego to miejsce i ten podtemat wydał mi się najodpowiedniejszy. Jeśli pozwolicie będę tutaj dzielił się z Wami moimi subiektywnymi uwagami odnośnie użytkowania Linki. Na marginesie mówiąc, może jakiemuś nowemu użytkownikowi okażą się pomocne, tak jak i mnie okazały się pomocne informacje, które znalazłem na tym forum.
Tak więc po niespełna tygodniu użytkowania oraz przy przebiegu ok. 600 km. pora na chwilę refleksji. Przyznam, że lwią część z tego przebiegu pokonała moja żona. Moja rola została sprowadzona do odpowadzenia auta na parking oraz umycia i zatankowania Linki .
Na "+":
- Piękna sylwetka samochodu - no comment - auto jest piękne i tyle, nie jest to tylko moje zdanie;
- Ilość miejsca, zwłaszcza z tyłu; jeśli przesuniemy fotel pasażera do przodu, tak zazwyczaj robię, kiedy to mnie przypada zaszczyt prowadzenia Linki, a żona siedzi z tyłu z córcią, to ilość miejsca na nogi dla pasażera jest masakryczna... Podkreślam raz jeszcze - masakryczna. Dotychczas wydawało mi się, że Linea to Fiat GP z bagażnikiem ale to limuzyna pełną twarzą! Generalnie ilość miejsca to największe pozytywne "rozczawrowanie";
- Można zostawć auto na światłach - po wyłączeniu zapłonu i tak nie świecą;
- System Blue&Me - prosty w obsłudze i funkcjonalny - konkurencja każe sobie sporo za to płacić;
- Bagażnik - pięknie wchodzi złożony wózek - podkreślam, że złożony, a nie rozłożony na czynniki pierwsze;
- Spalanie - pierwsze 600 km, proporcje to 60% miasto 40% trasa - spalanie 7,5 l/100 km. Dla mnie do zaakceptowania;
- Dynamika - szału nie ma, jednak miałem obawy, że ludzie z lektykami będą mnie wyprzedzać - nic z tego, zostają daleko w tyle ;
Na "-"
- Silnik - wydaje mi się, że wersja z Fiata GP 1,4 16v 95 KM byłaby optymalna - w tej chwili jazda Linką przypomina mi jazdę Fiatem Regatą 1,5 75 i.e., która użytkowałem w latach dziewięćdziesiątych - trzeba deptać żeby jechał;
- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
- Jakość plastików - mogło być lepiej.
Reasumując więcej plusów niż minusów, czyli zauroczenie nowym autem trwa .
Jeśłi będę miał jakieś uwagi - niezwłocznie je opiszę.
Pozdr.
luk006
Nie chciałbym zaśmiecać forum, dlatego to miejsce i ten podtemat wydał mi się najodpowiedniejszy. Jeśli pozwolicie będę tutaj dzielił się z Wami moimi subiektywnymi uwagami odnośnie użytkowania Linki. Na marginesie mówiąc, może jakiemuś nowemu użytkownikowi okażą się pomocne, tak jak i mnie okazały się pomocne informacje, które znalazłem na tym forum.
Tak więc po niespełna tygodniu użytkowania oraz przy przebiegu ok. 600 km. pora na chwilę refleksji. Przyznam, że lwią część z tego przebiegu pokonała moja żona. Moja rola została sprowadzona do odpowadzenia auta na parking oraz umycia i zatankowania Linki .
Na "+":
- Piękna sylwetka samochodu - no comment - auto jest piękne i tyle, nie jest to tylko moje zdanie;
- Ilość miejsca, zwłaszcza z tyłu; jeśli przesuniemy fotel pasażera do przodu, tak zazwyczaj robię, kiedy to mnie przypada zaszczyt prowadzenia Linki, a żona siedzi z tyłu z córcią, to ilość miejsca na nogi dla pasażera jest masakryczna... Podkreślam raz jeszcze - masakryczna. Dotychczas wydawało mi się, że Linea to Fiat GP z bagażnikiem ale to limuzyna pełną twarzą! Generalnie ilość miejsca to największe pozytywne "rozczawrowanie";
- Można zostawć auto na światłach - po wyłączeniu zapłonu i tak nie świecą;
- System Blue&Me - prosty w obsłudze i funkcjonalny - konkurencja każe sobie sporo za to płacić;
- Bagażnik - pięknie wchodzi złożony wózek - podkreślam, że złożony, a nie rozłożony na czynniki pierwsze;
- Spalanie - pierwsze 600 km, proporcje to 60% miasto 40% trasa - spalanie 7,5 l/100 km. Dla mnie do zaakceptowania;
- Dynamika - szału nie ma, jednak miałem obawy, że ludzie z lektykami będą mnie wyprzedzać - nic z tego, zostają daleko w tyle ;
Na "-"
- Silnik - wydaje mi się, że wersja z Fiata GP 1,4 16v 95 KM byłaby optymalna - w tej chwili jazda Linką przypomina mi jazdę Fiatem Regatą 1,5 75 i.e., która użytkowałem w latach dziewięćdziesiątych - trzeba deptać żeby jechał;
- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
- Jakość plastików - mogło być lepiej.
Reasumując więcej plusów niż minusów, czyli zauroczenie nowym autem trwa .
Jeśłi będę miał jakieś uwagi - niezwłocznie je opiszę.
Pozdr.
luk006
Ostatnio zmieniony 23 cze 2011, 0:22 przez luk006, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- buhert
- klubowicz
- Posty: 942
- Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
- Lokalizacja: Polska
- Otrzymał podziękowań: 31 razy
odpowiadam - nieluk006 pisze:- Silnik - wydaje mi się, że wersja z Fiata GP 1,4 16v 95 KM byłaby optymalna
byłby droższy w zakupie i zbliżył by się cenowo do T-JETa więc jaki sens by go kupować skoro jest T-JET (znaczy jeszcze w 2010 był) a teraz tylko wyprzedaże
a T-JET jest optymalny chcesz to jedziesz spokojnie(da się) a jak chcesz pokazać komuś coś to...kto ma ten wie
u mnie działają - także coś to dziwneluk006 pisze:- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
klasyka i prostota Fiata - która jest bezcenna- Można zostawć auto na światłach - po wyłączeniu zapłonu i tak nie świecą;
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- mwas
- Prezes
- Posty: 6952
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 404 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
luk006, niestety czeka Cię wizyta w ASO. Reklamuj to, to nie powinno tak być. W Punto II nawet wycieraczki włączały się automatycznie po spryskaniu szyby. U nas działa to tak, że po pryśnięciu na szybę po ok 1.5 sek włączają się wycieraczki, zamiatają kilka razy po czym robią kilku sekundową przerwę i robią jeszcze jeden przebieg. Grzej więc do serwisu, bo to co jest u Ciebie jest nie do przyjęcialuk006 pisze:- Szkoda, że jak włączy się spryskiwacz to nie działają automatycznie wycieraczki;
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- buhert
- klubowicz
- Posty: 942
- Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
- Lokalizacja: Polska
- Otrzymał podziękowań: 31 razy
a w cenach katalogowych no to ok masz racjęCoval pisze:Wejdź na stronę Fiata i zobacz ceny Bravo 90KM i T-Jet.
Ale wejdziesz na otomoto.pl i 90KM kupisz za 46 a T-JET za 49 - przy takiej cenie chyba różnica nie duża według mnie
Ceny w katalogu to tylko pod to jak robisz auto "od podstaw" sam dla Siebie a nie jak się szuka już gotowego