Strona 1 z 2

V-Power, Verva i tym podobne wynalazki.

: 22 cze 2011, 22:57
autor: luk006
Wczoraj przy dystrybutorze miałem chwilę zawahania. Lać zwykła 95-tkę czy pokusić się o niemal 40 groszy droższego V-Powera :?
Jeżdżąc wcześniej Mondeo TDCi cały czas lałem Vervę i samochód jechał pięknię, jednak nie mam odniesienia, ponieważ nigdy do niego nie nalałem "zwykłego" paliwa.
I w tym miejscu mam pytanie, zwłaszcza do użytkowników fiaciorów o niemocy 77KM. Czy próbowaliście lać do nich Vervy, V-Powery i tego typu inne wynalazki? Jeśli tak to czy było to odczuwalne pod pedałem?

: 22 cze 2011, 22:59
autor: cichy
Powiem Tobie że ja raz na pół roku staram się coś lepszego lać a tak leję 95-tkę szkoda kaski, wolę dziecku cukierka kupić.

: 22 cze 2011, 23:12
autor: Tomek
luk006 pisze:Czy próbowaliście lać do nich Vervy, V-Powery i tego typu inne wynalazki?
Nie próbowałem, i raczej nie będę próbował. Mój bolid elegancko śmiga na zwykłej benzynce.

: 22 cze 2011, 23:23
autor: mwas
Wcześniej, przy Punciaku II 1.2 8V dość sporo lałem V-Power Racinga :devil Tam było to czuć (przynajmniej ja tak miałem). Przesiadłem się do Linki, od razu zalałem ją V-Power Racingiem. Po pirewszym baku stwierdziłem, że może trochę szkoda kasy, więc zalałem zwykłą 95tką. Jak dla mnie - zero różnicy :lacha Więc nie przepłacam, od tej pory leję tylko zwykłą EUROSUPER i nie daję się nabić naciągaczom nalewającym paliwo na stacjach :ink Swoją drogą, ich też strasznie nie lubię :ink

: 22 cze 2011, 23:27
autor: cichy
V-Powera nie próbowałem nie tankuje na Shellu ale na Statoilu próbowałem Suprema 98 jak dla mnie auto pomyka tak samo jak na zwykłej 95 a od kilku miesiecy tankuje tam gdzie jest taniej.

: 22 cze 2011, 23:35
autor: mpsfc
luk006 pisze:Jeśli tak to czy było to odczuwalne pod pedałem?
Pod pedałem nie ale za to w portfelu i w samopoczuciu :zlośnik

: 23 cze 2011, 8:47
autor: daro70
95 oktan i śmigam a stojąc w korkach w Wawie nie będę się wygłupiał z 98 - przykro mi :banan

: 23 cze 2011, 9:28
autor: Messonline
Witam,

Zaciekawił mnie temat. Widze, że wszyscy o "pendzynie". A wypowie się ktoś o dieslu? Ja do swojego 1,3 MJ cały czas leje "premium" - jak sie dobrze rozezna stacje i ceny to nie wychodzi drogo - jakies 10-15g wiecej niż za zwykła rope (Warszawa) Niestety nie mam porównania do zwykłego bo nie lałem. Wiem natomiast jedno. Zima 2009-2010 wtedy jeszcze Panda 1,3d odpaliła za pierwszym razem przy -28 w nocy na 5-letnim aku. Nigdy problemów z paliwem zimą nie było. A latem to cóż.... na frytkach tez poleci :) Ktoś coś dorzuci na temat diesla premium?

Pozdrawiam klubowiczów.

: 23 cze 2011, 9:35
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Paliwa uszlachetnione faktycznie podnoszą osiągi, ale w wysilonych mocno obciążonych silnikach.

[youtube][/youtube]

: 23 cze 2011, 11:27
autor: luk006
Messonline pisze:Witam,

Zaciekawił mnie temat. Widze, że wszyscy o "pendzynie". A wypowie się ktoś o dieslu? Ja do swojego 1,3 MJ cały czas leje "premium" - jak sie dobrze rozezna stacje i ceny to nie wychodzi drogo - jakies 10-15g wiecej niż za zwykła rope (Warszawa) Niestety nie mam porównania do zwykłego bo nie lałem. Wiem natomiast jedno. Zima 2009-2010 wtedy jeszcze Panda 1,3d odpaliła za pierwszym razem przy -28 w nocy na 5-letnim aku. Nigdy problemów z paliwem zimą nie było. A latem to cóż.... na frytkach tez poleci :) Ktoś coś dorzuci na temat diesla premium?

Pozdrawiam klubowiczów.
Messonline ja do swojego poprzedniego autka lałem tylko Verve i również paliło od kopa przy -30 mimo, że miał najechane koło 200 tys. km. Natomist szczerze mówiąc nie wiem czy może to mieć wpływ na rozruch - chyba nie.

: 23 cze 2011, 12:20
autor: Messonline
Pisze o rozruchu w zimie bo wiem co się dzieje jak paliwo jest lipne i wytrąca się parafina z oleju, zapycha filtr i tyle z jazdy. Teoretycznie olej zimowy powinien być odporny ale z autopsjii wiem, że nie zawsze tak jest.

Ale odchodzimy od tematu. Ma ktoś doświadczenia z olejem "premium" w porównaniu ze zwykłym?

: 23 cze 2011, 13:29
autor: mireks
Messonline pisze:Pisze o rozruchu w zimie bo wiem co się dzieje jak paliwo jest lipne i wytrąca się parafina z oleju, zapycha filtr i tyle z jazdy. Teoretycznie olej zimowy powinien być odporny ale z autopsjii wiem, że nie zawsze tak jest.
Mały diesel na szlachetniejszym paliwie jeździe trochę lepiej i mniej hałasuje. Ale nie jest to regułą.

Re: V-Power, Verva i tym podobne wynalazki.

: 18 sty 2013, 16:18
autor: Szulcik74
Paliwo staniało więc kilka razy wlałem V-power 95 na Shellu ale dużej różnicy w osiągach nie ma a w mieście prawie w ogóle. Spalanie na trasie nie spadło z tym że jeżdze teraz trochę szybciej. Nie zauważyłem żeby auto ciszej pracowało. Generalnie rzecz biorą uważam ze jak dają jakąś zniżkę na stacjach na paliwa premium to można to nalać od czasu do czasu.

Re: V-Power, Verva i tym podobne wynalazki.

: 23 sty 2013, 22:18
autor: Tara78
Ja ostatnio tankuję Pb98 bo na mojej stacji jest tylko 5gr/l różnicy między Pb95 a Pb98. Może trochę jest żywsza albo to moja autosugestia :-)

Re: V-Power, Verva i tym podobne wynalazki.

: 24 sty 2013, 19:40
autor: markus2021
A w Nowym Sączu takie świństwo chcieli wprowadzić , aż strach tankować http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5 ... QGARPLfRq0" onclick="window.open(this.href);return false;