Jery pisze:nie mogłem się napić piwa niepasteryzowanego Nie mówiąc już o niefiltrowanym
Dokładnie, też mnie to zastanawia, ale chyba znam odpowiedź... Jakby każdy mógł skosztować, jak smakuje piwo niepasteryzowane i niefiltrowane, to myślę że każdy przestał by kupowac "normalne" piwo uznając je za... siki ! Miałem kiedyś tą przyjemność napić się piwa wyniesionego prosto z linii produkcyjnej przed procesem filtracji i pasteryzacji i powiem Wam, mimo tego że piwo nie było jakimś rarytasem (dawne Gdańskie), to niepasteryzowane i niefiltorwane było po prostu NIESAMOWITE i na głowę biło każde inne, "markowe" ze sklepu ! Szkoda, że nawet w browarze nie można tego skosztować, chociaż, myślę że trzeba by było mieć układ z jakimś pracownikiem produkcji
Jery, a w browarze można obejrzeć cały proces produkcji ? Bo zastanawia mnie jedno: czy widziałeś, jak dodają chmiel

Bo niestety, ale ten, jakże cenny składnik piwa, jest często pomijany przez duże kampanie piwowarskie i celem ograniczenia kosztów jest zastępowany przez... dobra, nie będę na razie tego pisał, bo niektórym mógłbym tylko popsuć smak
