Strona 1 z 2

Parada Parowozów w Wolsztynie

: 05 maja 2011, 22:39
autor: mireks
Doroczny zlot Parowozów w Wolsztynie - 30 kwietnia 2011 r.

Było co oglądać, wąchać, dotykać i podziwiać :)
Niestety zdjęcia nie oddają uroku atmosfery :oj
Szacuje się, że na imprezie było ok. 20 tysięcy ludzi :zdiwiony

Wolsztyn może poszczycić się jedyną czynną parowozownią, która oporządza i obsługuje regularny ruch pasażerski prowadzony przez parowozy. To jedyna tego rodzaju parowozownia w Europie. Parowozy to jeżdżące eksponaty (najmłodszy ma ok. 50 lat). Jednak nie jest to jakiś skansen sezonowy. Jeśłi ktoś ma ochotę przejechać się pociągiem prowadzonym przez ciuchcię, to wystarczy w dowolny dzień tygodnia zajrzeć na stację w Poznaniu, Wolsztynie lub Lesznie i odbyć podróż w czasie i przestrzeni pomiędzy tymi trzema miastami :)

[youtube][/youtube]

Zasadnicze pytanie? Ile to pali na setkę? Jeśli chodzi o węgiel, to trudno ocenić. Natomiast wiadomo, że na każde 10 km parowóz zużywa ok. 1000 litrów wody. Zależy to od temperamentu i wyczucia maszynisty,masy pociągu i pochylenia torów. Ponieważ lokomotywa ciągnie tylko dwa wagony, pewnie magicznej wartości 1000 litrów nie udaje się przekroczyć. Ale takie to są realia.

A jak wygląda sama parada? Proszę bardzo :)
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Moje fotki :luzak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj można zobaczyć polską żywą boginię wzbudzającą bicie serca u każdego fascynata polskich parowozów: lokomotywa Pm36 zwana "Piękną Heleną", rok produkcji 1937, V max 130 km/h,
[youtube][/youtube]
Impreza warta obejrzenia :)

: 05 maja 2011, 22:47
autor: darcyn
pozdro dla MK ;) może się jacyś ujawnią.

ja uwielbiam spalinowozy

: 05 maja 2011, 23:35
autor: Bernardito
Super sprawa - nie wiedziałem o tej imprezie. Trzeba by się kiedyś wybrać z synem:) - Jak to jest - zawsze 30 kwietnia?

: 06 maja 2011, 5:53
autor: jay_21
mireks, piękne parowozy :) Fajna impreza, może się kiedyś wybiorę!

: 06 maja 2011, 9:18
autor: ślimak
Super relacja. Jedno jest pewne,że kolej bardzo dużo straciła wycofując parowozy z użytku.

: 06 maja 2011, 9:18
autor: mireks
Bernardito pisze:Super sprawa - nie wiedziałem o tej imprezie. Trzeba by się kiedyś wybrać z synem:) - Jak to jest - zawsze 30 kwietnia?
Impreza jest organizowana regularnie od 18 lat. Parada wypada zawsze na przełomie kwietnia i maja i zazwyczaj zbiega się z długim weekendem. Regułą jest, że parowozownia otwiera swoje podwoje zawsze w piątek po południu i w sobotę od rana.

W pierwszy dzień tj. w piątek późnym wieczorem organizowane jest widowisko "Światło Dźwięk i Para". Parowozy wyjeżdżają z lokomotywowni przy akompaniamencie nastrojowej muzyki, a całość jest okraszona dynamicznie zmieniającymi się kompozycjami świetlnymi. Foty z tegorocznej imprezy można zobaczyć TUTAJ

W sobotę od rana można spacerować po terenie parowozowni. Można wchodzić do parowozów, na parowozy, wszystkich pod parą, rozmawiać z maszynistami i dotykać wszystkiego czego się chce. Frajda dla dzieci jest niesamowita, bo całe to towarzystwo jest wypucowane, sapie, grzeje i prycha, czasem gwiżdże :)
Od czasu do czasu któraś z lokomotyw bezszelestnie wyjeżdża spod wiaty i wtacza się na czynną obrotnicę, która jest oddalona od lokomotywowni o dwie długości parowozu. Błyszczący parowóz w pełnym Słońcu i krasie wykonuje jedne lub dwa obroty wokół własnej osi i wraca na swoje miejsce w lokomotywowni albo powoli przetacza się z jednego miejsca stacji w drugie.

Około 13-tej zaczyna się parada parowozów :)

Oprócz czynnych parowozów na terenie stacji stoi też kilka lokomotyw, które zostały świetnie odrestaurowane. Są udostępnione dla zwiedzających bez żadnych ograniczeń.

Co rok na paradę zjeżdżają również lokomotyw spoza granic Polski. O ile mnie pamięć nie myli, na imprezie gościły już parowozy z Węgier, Czech (w tym roku była jedna) i z... Anglii :) Zawsze pojawiają się lokomotywy z Niemiec. Ich przyjazd zależy od kaprysu zarządu kolei niemieckich. Jeśli jest zbyt gorąco, to parowozy nie dojeżdżają ponieważ Niemcy boją się wybuchu pożarów na trasie przejazdu. W tym roku miały być aż 4 lokomotywy ale niestety nic z tego nie wyszło :(

W dobrym roku na paradzie pojawia się ok. 12 parowozów. Jest więc głośno i ciepło, a sadza jest gratisowym dodatkiem do każdej potrawy garmażeryjnej serwowanej na terenie imprezy :)

Wstęp na imprezę, do parowozów jest całkowicie bezpłatny. Samochód można swobodnie zaparkować nie dalej niż 500 metrów od parowozowni. Koszt parkingu to 3 złoty za cały czas postoju. Można też wpasować się na jakiś trawnik przy drodze. W tym dniu Policja specjalnie nie interesuje się nielegalną ekwilibrystyką parkingową.

Jedyną niedogodnością jest masa ludzi kręcąca się przy parowozowni i na obszarze handlowo-gastronomicznym otaz koszmarny problem z noclegami. Ale da się przetrwać :)

Ogólnie polecam jeśli ktoś chce wrócić na chwilę ciałem i myślą do poprzednich lat :)

: 06 maja 2011, 11:19
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Cholera, gdybym wiedział to bym się wybrał :(

: 06 maja 2011, 20:08
autor: mireks
Coval pisze:Cholera, gdybym wiedział to bym się wybrał :(
Zawsze można się bujnąć za rok.
W tym roku przy okazji Dni Wolsztyna był też zlot maluchów i samochodów zabytkowych. Myślę, że dla kontrastu komplet Linei w tym towarzystwie wyglądałby całkiem dobrze :)

Kto wie, może taki zlocik LKP mógłby dojść do skutku. Wolsztyn jest oddalony od Poznania o ok. 80 km na południowy zachód.

Miasto jest położone nad pięknymi jeziorami i sporo w nim hotelików. Tyle, że o organizacji imprezy trzeba by już myśleć jesienią, bo inaczej nie ma szans na noclegi.

Darcyn - spalinówek w Wolsztynie nie ma. Może jakaś jedna do przetoków, ale to wszystko :przykry
Ślimak - wbrew pozorom utrzymać infrastrukturę dla parowozów nie jest łatwo. te maszyny wymagają ciągłego doglądania. Na szczęście zostało ich jeszcze kilka na chodzie :)

: 06 maja 2011, 23:21
autor: krakus02
mireks pisze:Zawsze można się bujnąć za rok.
...jakbym wiedział wcześniej to chyba też bym się wybrał, wygląda to super z Twoich fotorelacji! ...może w przyszłym roku... :)

: 07 maja 2011, 13:59
autor: mwas
Super impreza ! Wiedziałem, że organizują coś takiego tylko nigdy nie wiedziałem kiedy :oj Może w przyszłym roku uda mi się wyskoczyć z rodzinką. Trochę to ode mnie kilometrów, no ale raz na jakiś czas takie szaleństwo :smak

: 09 maja 2011, 22:11
autor: mireks
mwas pisze:Super impreza ! Wiedziałem, że organizują coś takiego tylko nigdy nie wiedziałem kiedy :oj Może w przyszłym roku uda mi się wyskoczyć z rodzinką. Trochę to ode mnie kilometrów, no ale raz na jakiś czas takie szaleństwo :smak
mwas - zamierzam się wybrać w przyszłym roku na imprezę więc dlaczego by nie?
Ale musielibyśmy zapewnić sobie noclegi, bo to nie jest trasa na jeden dzień (chociaż ja akurat ją robię - 800 km :)

: 09 maja 2011, 22:19
autor: mwas
mireks pisze:chociaż ja akurat ją robię - 800 km
No ja akurat w tym problemu nie widzę :ink ale wiadomo - wygodniej było by się kimnąć na miejscu. No ale spokojnie, na planowanie mamy jeszcze trochę czasu :ink

: 12 maja 2011, 8:47
autor: mireks
mwas pisze:
mireks pisze:chociaż ja akurat ją robię - 800 km
No ja akurat w tym problemu nie widzę :ink ale wiadomo - wygodniej było by się kimnąć na miejscu. No ale spokojnie, na planowanie mamy jeszcze trochę czasu :ink
Odkopiemy temat jesienią :brawo

: 04 gru 2011, 19:45
autor: krakus02
mireks, pozwól, że podepnę się pod Twój post, bo temat jest związany chociaż w mniejszej skali :)

W niedzielę przypomniałem sobie moje hobby z lat młodzieńczych - odwiedziłem wystawę makiet kolejowych. Chociaż z pewnością nie są to tak duże wrażenia jak opisywane przez mireksa przedstawienie, ale był to miło spędzony czas. Prezentowane były modele w skali Z 1/220, w skali N 1/160, w skali TT 1/120 oraz ponad 100 metrowa makieta modułowa w skali H0 1/87. Dbałość o szczegóły makiet była zaskakująca (można było porównać ze zdjęciami) oraz organizacja ruchu między stacjami – wzorowa! Poniżej kilka fotek.

: 05 gru 2011, 10:32
autor: mireks
krakus02 pisze:mireks, pozwól, że podepnę się pod Twój post, bo temat jest związany chociaż w mniejszej skali :)

W niedzielę przypomniałem sobie moje hobby z lat młodzieńczych - odwiedziłem wystawę makiet kolejowych.
krakus02 - cóż powiedzieć, dopiero na żywo taka makieta robi wrażenie.
Pochwal się gdzie takie makiety można obejrzeć?

Czy to była jednorazowa impreza czy może jest to regularna wystawa?