Strona 1 z 5
Pęknięta kratka nawiewu powietrza
: 09 kwie 2011, 19:10
autor: Sebastian
Dziś zauważyłem że mam pękniętą kratkę nawiewu powietrza konsola centralna.Koledzy i koleżanki sprawcie czy wasze Linki nie mają podobnego problemu.Ja swój rozwiązałem za pomocą kleju jak na razie jest OK.Na alegro taka konsola kosztuje 50 do 150 zł tylko że z Grande ciekawe czy pasuje bo do Linki nie było.Po tej operacji czuję się jak McGaywer
: 09 kwie 2011, 19:18
autor: Sebastian
Możliwe że to przez ten zapach sam taki posiadam trzeba będzie pomyśleć o tym by go usunąć zanim mam jeszcze drugi nawiew OK.Strasznie te plastiki są słabe.
: 09 kwie 2011, 19:33
autor: cichy
Sebastian, niestety te kratki nawiewu mamy za bardzo delikatne, na środkowej konsoli w lewej sam połamałem łopatki właśnie uchwytem od zapachu, teraz w niej mam uchwyt do nawigacji i się nią nie przejmuje. Natomiast kratka nawiewu od strony drzwi kierowcy sama się rozpadła, ten wihajsterek od sterowania kierunkiem łopatek sam wypadł i łopatki są w rożnych kierunkach ustawione, od czasu do czasu łopatki sterujące kierunkiem nawiewu sam ustawiam żeby były równo

: 09 kwie 2011, 19:38
autor: Sebastian
Jak na razie inne kratki są w porządku. Coraz więcej niespodzianek sprawiają nam nasze LINKI.
: 09 kwie 2011, 19:41
autor: cichy
Sebastian pisze:Coraz więcej niespodzianek sprawiają nam nasze LINKI.
i to praktycznie w większości są to pierdołki które są mało dopracowane. Takt to jest z masówkami

: 09 kwie 2011, 19:48
autor: Sebastian
Masz rację jak nie listwy odchodzące na dachu to znów falowanie obrotów to zaś inne rzeczy które można wymieniać no cóż po prostu trzeba się z tym pogodzić

: 09 kwie 2011, 20:04
autor: fl99601
Grzesioklb pisze:U mnie bylo podobnie. Ale sam kratke polamalem wciskajac zapach AMBI. Bylo to na gwarancji wiec wymienili
Ps: Oczywiscie w serwisie nie wspomnialem iz sam ja polamalem :-)
U mnie była ta sama sytuacja. Kratki są bardzo delikatne. Boję się mocniej zamknąć drzwi

: 09 kwie 2011, 20:05
autor: ENDRIU
Te nieszczęsne kratki zostały chyba poprawione,u mnie wymieniono na gw.lewą oraz obydwie środkowe niby dalej plastikowe ale nie są takie/suche? nie bardzo wiem jak to nazwać/są takie bardziej gumowate,tak czy i inaczej po wymianie nie pękają.
: 09 kwie 2011, 20:41
autor: Bernardito
To jest jakaś masakra samych pierdółek u nas jest tylke, że szok. Niby to niezbyt znaczące szczegóły, ale razem potrafią wkurzyć:). Sprawdzałem ostatnio jak to wygląda w moim Bravo 97 - uszczelki na dachu leżą jak ulał - zero wypaczeń, wybrzuszeń czy odklejeń - a samochód ma 14 lat! Nigdy nie było problemu z falowaniem obrotów! I nigdy nic nie działo się z kratkami nawiewów! Takie, rzeczy po prostu NIE mogą się zdarzać i tyle. Niby ta sama firma (FIAT), a różnica jakby jakąś chińszczyzę porównać do niemca...
: 09 kwie 2011, 20:45
autor: duskap
Przesadzacie. Tylko pierwsze roczniki miały wadliwe kratki i padały we wszystkich egzemplarzach (chyba, że ktoś miał farta albo ich nie dotyka).
Każda marka i każde auto ma choroby wieku dziecięcego. W każdym aucie jest ich masa. Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
: 09 kwie 2011, 20:51
autor: lynyrd
panowie nie straszcie mnie , jestem swiezym posiadaczem ,czy mnie tez to czeka?
: 09 kwie 2011, 20:51
autor: cichy
duskap, masz rację każde autko ma wady, ja polubiłem to autko i tymi pierdołkami nie zawracam sobie głowy
duskap pisze:Każda marka i każde auto ma choroby wieku dziecięcego. W każdym aucie jest ich masa. Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
W moim przypadku to właśnie przez te pierwsze dwa lata coś się sypało jak minęło 2-latka i gwarancja autko mi już nie nawala a jeżeli mi coś nawali podchodzę do tego już na luzie

: 09 kwie 2011, 20:52
autor: Bernardito
duskap, to nie jest kompletnie nowy samochód a Fiat jednak projektuje i produkuje samochody już jakieś ponad 100 lat, nie? Chyba nie uczą się z modelu na model jakie kratki zakładać? Akurat w Lince to większość takich bzdur nie powinno się pokazywać z racji wcześniejszego GP. Wiem, że jesteś zakochany w swoim bolidzie i w ogóle marce

:):), ale trochę więcej obiektywizmu:) Pozdrawiam Ps. Bravo weszło w 95 mój jest z 97 więc Twoja teoria o kupnie po 3 latach od wprowadzenia na rynek się nie do końca trzyma kupy:)
: 09 kwie 2011, 20:56
autor: Sebastian
duskap pisze:Nie chcecie pierdółek to kupujcie gdy auto jest już 3 lata na rynku.
Myślisz że to wystarczy wątpię w to zawsze się jeszcze coś znajdzie.Ja nie narzekam.Wiedziałem że to auto jest nowe na rynku i takie rzeczy się mogą przydarzyć ale ogólnie to wkurza.
: 09 kwie 2011, 20:59
autor: cichy
Bernardito pisze:Fiat jednak projektuje i produkuje samochody już jakieś ponad 100 lat
zauważ że Fiat jest bardziej dostępny dla przeciętnego zjadacza chleba, coś za coś za niższą ceną autka idą gorszej jakości materiały itp. nie ma co się martwić.
lynyrd pisze:panowie nie straszcie mnie , jestem swiezym posiadaczem
Ja bym się nie martwił na Twoim miejscu, przykład Linka Tomka, bez awaryjne autko
lynyrd pisze:czy mnie tez to czeka?
niekoniecznie ale przynajmniej dzięki temu forum będziesz wyczulony na pewne rzeczy. Linea nie jest taka straszna