LINEA KLUB POLSKA

Pomimo to, że cała operacja jest banalnie prosta, na prośbę zainteresowanych fotorelacja.

Do wykonania zadania potrzeba nam: cienki płaski śrubokręt i ..... nowe żaróweczki.

Lampka od spodu wygląda tak:




Z prawej strony lampki (lampka lewa) podważamy zaczep śrubokrętem i wysuwamy prawy bok na dół, z lewej wyjdzie praktycznie sam.




Brudna lampka w całej okazałości




Teraz odpinamy zasilanie, przekręcamy i wyciągamy obudowę żarówki.



Lampka rozebrane na czynniki pierwsze.

[ Dodano: |1 Kwi 2011|, o 07:55 ]
wymieniamy żarówkę, składamy, montujemy w zderzak i po problemie. czas wykonia 1-2 minuty

To faktycznie bajka - przynajmniej tu fiat nic nie udziwnił:)

emmer, dobrze, że wymiana jest tak banalna. W poprzednim aucie - w Bravie - tak łatwo nie było i trzeba było ściągać ramkę tablicy rejestracyjnej, bo ta uniemożliwiała wyjęcie obudowy żarówki. Za to wymiana żarówek w tylnej lampie Bravy to bajka w porównaniu z Lineą.

emmer, dzięki za fotorelację, jak mi się kiedyś spali będę wiedział jak się do tego zabrać

emmer, dzięki serdeczne za fotorelację teraz to widać ze to bajka

emmer, a powiedz jeszcze, czy jak rozbierałeś te lampki, to widać było wewnątrz ich jakieś zabrudzenia, czy są w miarę szczelne?
Te lampeczki były bardzo brudne z zewnątrz, i tak właśnie ciekawi mnie ich szczelność.

nie zwróciłem uwagi ale dzisiaj padła druga także niedługa zajrze tam znowu

Z tego co pamiętam, jak wymieniałem u siebie, to z zewnątrz rzeczywiście były niemiłosiernie ubrudzone, ale w środku było czyściutko, więc wnioskuję, że lampeczki są dość szczelne.

mwas pisze:Z tego co pamiętam, jak wymieniałem u siebie, to z zewnątrz rzeczywiście były niemiłosiernie ubrudzone, ale w środku było czyściutko, więc wnioskuję, że lampeczki są dość szczelne.

albo nie zwróciłeś uwagi albo u mnie jest inaczej. niestety do szczelnych one nie należą. jedna jak i druga w środku niestety brudna. przy następnym myciu trzeba je będzie trochę odświeżyć.

emmer pisze:albo nie zwróciłeś uwagi albo u mnie jest inaczej. niestety do szczelnych one nie należą. jedna jak i druga w środku niestety brudna. przy następnym myciu trzeba je będzie trochę odświeżyć.

Oooo, to chyba jednak nie zwróciłem uwagi Przy kolejnej wymianie więc będzie trzeba się przyjrzeć i ewentualnie poczyścić.

Z prawej strony lampki (lampka lewa) podważamy zaczep śrubokrętem i wysuwamy prawy bok na dół, z lewej wyjdzie praktycznie sam.

Obrazek

Emmer - podpowiedz laikowi - w którym miejscu mam podważyć - próbuję z każdej strony, a lampka siedzi jak siedziała, a nie chcę nic połamać. A do ASO wstyd z takim duperelem jechać. Niestety ten obrazek się akurat nie odpala.

O, proszę :

Musisz po prostu jakimś płaskim śrubokrętem ścisnąć ten plasticzek (rys..28) i zacząć wyciąganie lampki od prawej strony.

Wysłane z SONY Xperia

j/w

OK
Wszystko jasne. Pchałem pipek w górę zamiast podważać w bok.
Dzięki za pomoc