Strona 1 z 23

Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 22 sty 2010, 9:30
autor: Mario
Mam do was takie pytanie czy w momencie przejazdu przez zwalniacze na drodze nie dochodzi do was takie dziwne skrzypienie z przedniego zawieszenia?myślałem że to amortyzator ale chyba raczej nie.

: 22 sty 2010, 9:57
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Dochodziło. Patrz temat "stuki w tylnym zawieszeniu" - błąd z mojej strony bo myślałem że stuka z tyłu + skrzypienie z przodu, ale winę za wszystko ponosi przód. Z tego co można przeczytać to odboje amortyzatorów i źle nasmarowane wahacze. Najgorsze jest to, że na stacji diagnostycznej maszyna nie wykrywa żadnych luzów i mechanicy mogą próbować wcisnąć przewrażliwienie kierowcy. Roboty z tym dużo nie ma, max 3 godz. Ale jak się już wybierzesz do ASO to nalegaj żeby najpierw się ktoś przewiózł.

: 22 sty 2010, 10:03
autor: drmaciek
O co dokładnie chodzi z tym skrzypieniem przy skręcaniu? Dla mnie to po prostu śnieg skrzypi pod kołami ;)))

: 22 sty 2010, 10:15
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
drmaciek pisze:O co dokładnie chodzi z tym skrzypieniem przy skręcaniu? Dla mnie to po prostu śnieg skrzypi pod kołami ;)))
Czytałem że zaciera górne mocowanie amortyzatora - czy jak to zwą - łożysko w kolumnie McPersona. Skręcając kierownicą na postoju słychać stuki (mechanik mówił że metaliczne). Spróbuj na odśnieżonej drodze. Jeszcze tego nie miałem, ale na pewno i ten zaszczyt mnie nie ominie.

: 08 lut 2010, 9:01
autor: sebastianc78
Niestety ja tego doświadczyłem. Na postoju kręcąc kołami słychać skrzypienie jakby guma o gumę, niezależnie od podłoża: asfalt, trawa, ziemia itp. :)
Ganinex rozwiązał problem, i nie byli zdziwieni objawami (od razu wiedzieli o co chodzi), wymiana górnych mocowań amorków, jeśli dobrze pamiętam.

: 08 lut 2010, 13:07
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Wie ktoś może czy przy wymianie bałwanków zdejmują nadkola?

: 08 lut 2010, 23:32
autor: duskap
Nie zdejmują bo w niczym im to nie przeszkadza. Przynajmniej u mnie nie dotykali nadkoli.

: 09 lut 2010, 11:47
autor: Rafcio
Coval pisze:Wie ktoś może czy przy wymianie bałwanków zdejmują nadkola?
Nie ściągają nadkoli

: 13 mar 2010, 21:37
autor: wally007
przy tych mrozach co były, zaczęły dochodzić mnie dziwne odgłosy z przedniego zawieszenia, jakby skrzypienie starego tapczanu, ale tylko przy przejeździe przez progi spowalniające, postanowiłem zgłosić problem, póki jeszcze mam gwarancje, niby problem nie bardzo uporczywy, ale dlaczego ma mi coś skrzypieć w prawie nowym aucie, przy okazji zgłosiłem do wymiany żaróweczkę podświetlającą sterowanie nadmuchem (prawa strona) + zawilgocenie i niewielkie kapanie z jakiegoś czujnika poniżej rozrządu. Po 3,5h czekania wymieniono mi żaróweczkę, zlokalizowano wyciek - pompa wspomagania z której to ciekło na w/w czujnik ale nie wymieniono bo brak na stanie(zamówiono) i zlokalizowano skrzypienie - tuleje łącznika stabilizatora, których też nie wymieniono bo brak na stanie (zamówiono) na pytanie co tak długo trwało usłyszałem, że rozbierano zawieszenie żeby zlokalizować skrzypienie, jak potem sprawdziłem nic nie było rozkręcane, a wymieniona żaróweczka świeci ale teraz nie świeci po lewej stronie. Po kolejnej wizycie obie żaróweczki o dziwo świecą, pompa wspomagania wymieniona, zawieszenie już nie skrzypi.....tylko teraz są stuki, i znowu czeka mnie kolejna wizyta w ASO, czy tylko ja mam takie szczęście, bo to już trzecie ASO w Krakowie, do którego z tą samą rzeczą jeździ się po kilka razy

: 13 mar 2010, 23:09
autor: Rafcio
wally007 pisze:zawieszenie już nie skrzypi.....tylko teraz są stuki, i znowu czeka mnie kolejna wizyta w ASO, czy tylko ja mam takie szczęście, bo to już trzecie ASO w Krakowie, do którego z tą samą rzeczą jeździ się po kilka razy
Witam w klubie :lacha :lacha ale nareszcie mam spokój z tymi stukami - na razie :)

: 14 mar 2010, 9:50
autor: duskap
wally007 pisze:przy tych mrozach co były, zaczęły dochodzić mnie dziwne odgłosy z przedniego zawieszenia, jakby skrzypienie starego tapczanu, ale tylko przy przejeździe przez progi spowalniające, postanowiłem zgłosić problem, póki jeszcze mam gwarancje, niby problem nie bardzo uporczywy, ale dlaczego ma mi coś skrzypieć w prawie nowym aucie, przy okazji zgłosiłem do wymiany żaróweczkę podświetlającą sterowanie nadmuchem (prawa strona) + zawilgocenie i niewielkie kapanie z jakiegoś czujnika poniżej rozrządu. Po 3,5h czekania wymieniono mi żaróweczkę, zlokalizowano wyciek - pompa wspomagania z której to ciekło na w/w czujnik ale nie wymieniono bo brak na stanie(zamówiono) i zlokalizowano skrzypienie - tuleje łącznika stabilizatora, których też nie wymieniono bo brak na stanie (zamówiono) na pytanie co tak długo trwało usłyszałem, że rozbierano zawieszenie żeby zlokalizować skrzypienie, jak potem sprawdziłem nic nie było rozkręcane, a wymieniona żaróweczka świeci ale teraz nie świeci po lewej stronie. Po kolejnej wizycie obie żaróweczki o dziwo świecą, pompa wspomagania wymieniona, zawieszenie już nie skrzypi.....tylko teraz są stuki, i znowu czeka mnie kolejna wizyta w ASO, czy tylko ja mam takie szczęście, bo to już trzecie ASO w Krakowie, do którego z tą samą rzeczą jeździ się po kilka razy
Nie nie tylko Ty masz to szczęście :) W Krakowie serwisowałem auto w AutoKraku, potem Polinar, potem PZMot, następnie trafiłem do VIAMOTu gdzie pół auta wymienili (i nic to nie dało) a prostych usterek nie rozwiązywali (dokładali kolejne jak odpięty głośnik w drzwiach przy smarowaniu prowadnicy). Aż w końcu pojechałem do INTER AUTO i moje problemy się skończyły! Wykryli źle skręcone zawieszenie, przekręconą sprężynę zawieszenia przedniego, wymienili łączniki stabilizatora, nasmarowali wszystko co trzeba i cisza. 4000km zrobione od ostatniej naprawy. Rekord :)

Co do skrzypienia na progach zwalniających... To nie są łączniki stabilizatora i nic ich wymiana nie da. To są gumy (tuleje) wahaczy przednich. Wystarczy ich smarowanie.

: 14 mar 2010, 11:17
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
duskap pisze:Co do skrzypienia na progach zwalniających... To nie są łączniki stabilizatora i nic ich wymiana nie da. To są gumy (tuleje) wahaczy przednich. Wystarczy ich smarowanie.
Potwierdzam. Skrzypią tulejki stalowo-gumowe wahacza. Serwis załatwia sprawę w godzinę. Trzeba to jak najprędzej zrobić bo inaczej guma się wytrze i trzeba będzie wymieniać tuleje.

Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 14 mar 2010, 11:55
autor: MARCIN127
ja również miałem te problemy z skrzypieniem ale oprócz tego miałem stuki które znowu powróciły a co do serwisów w poznaniu to masakra również byłem w trzech i nigdy nie byłem zadowolony z żadnego bo usterki które zgłaszałem nie zawsze były wykonane do konca dobrze uważam ze serwisy fiata w Polsce to żenada i masakra diabel :>>> :>>> :>>> ALE LINEJKA JEST SUPER :lacha :lacha

: 14 mar 2010, 11:58
autor: duskap
http://www.fiat.pl/forum/viewtopic.php? ... sc&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;

Tutaj kolejne informacje o krakowskich serwisach. Ponownie wszystkie ASO do bani a INTER AUTO zszokowało profesjonalizmem! Naprawdę polecam ten serwis.

: 14 mar 2010, 12:21
autor: roberto 26
jeżeli chodzi o stukanie z przodu to u mnie np wymienili łożysko na MC Personie i jest ok.
a jeżeli chodzi o Auto Service Stalowa Wola to tocze boję o wymianę odbojników na amortyzatorach i mam nadzieje ze jak pojadę tam po raz trzeci to kolejny mistrz wysłucha moich zaleceń i mi to wymieni bo poprzednio dwa razy wmawiano mi ze to napewno nie to.