Strona 1 z 2
Alternator
: 03 lut 2011, 21:03
autor: ślimak
Jako, że byłem w ostatnim czasie na wymianie odmy zgłosiłem problem GŁOŚNEJ PRACY podczas uruchomienia Liny oraz to że słyszałem go w głośnikach kaki delikatny pisk. Po diagnozie okazało się, że mam pęknięta obudowę alternatora. Zamówiono, wymieniono - jest ok. Oczywiście w ramach gwarancji (do końca 3 dni) . Procedura ciekawa. ASO musi wymontować alternator zrobić zdjęcie

wysłać do autoryzacji i dopiero mogą zakładać nowy (procedura przy osprzęcie silnika). Procedura dziwna, ale co tam ważne, że nowy jest założony. Powodem może być to, że ów element nie ma osłon które go chronią przed po prostu brudem z drogi. Teraz mam założoną płytę pod silnikiem więc może komforty pracy alternatora będzie lepszy.
Pozdro

: 03 lut 2011, 21:06
autor: cichy
ślimak pisze:Powodem może być to, że ów element nie ma osłon które go chronią przed po prostu brudem z drogi
i to jest chyba niedociągnięciem ze strony fiata, taka osłona powinna być montowana standardowo. Z tą wymianą na gwarancji Ci się naprawdę udało

trzy dni do końca gwarancji, pięknie
: 03 lut 2011, 21:09
autor: ślimak
pawe1_c pisze:taka osłona powinna być montowana standardowo
Podobno od 2009 jest to standart w Linea ,ale....
: 03 lut 2011, 21:12
autor: Rafcio
ja mam 2009 i nie miałem, dokupiłem więc metalową i jest ok
ślimak dobrze że Ci się udało jeszcze na gwarancji wymienić
: 04 lut 2011, 9:23
autor: emmer
pawe1_c pisze:i to jest chyba niedociągnięciem ze strony fiata, taka osłona powinna być montowana standardowo.
albo celowa robota. o pękających alternatorach w fiatach słychać kilka, jak nie kilkanaście lat. może to jest taka polityka żeby zarabiać na tym. w przeciągu dwóch - trzech lat może alternator nie padnie, ale w kolejnych napewno. i kaska leci
: 04 lut 2011, 11:11
autor: Tomek
ślimak pisze:Oczywiście w ramach gwarancji (do końca 3 dni)
Ale fuks

: 13 lut 2011, 14:39
autor: erf
czarne jest piekne
: 13 lut 2011, 19:37
autor: mikus
a jest jakas oslona do alternatora ?
: 13 lut 2011, 19:39
autor: Rafcio
mikus pisze:a jest jakas oslona do alternatora ?
Chyba nie. Jedynie osłona silnika i wtedy alternator też jest osłonięty
: 13 lut 2011, 21:53
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Jeszcze jest taki problem, że odpływ z podszybia celuje w okolice alternatora. Jeszcze się temu dokładnie nie przyglądałem, ale już mi się to nie podoba.
: 13 lut 2011, 22:12
autor: Radeon
Coval pisze:odpływ z podszybia celuje w okolice alternatora
No to nieciekawie. Jak nie z dołu to z góry woda chlapnie

: 19 mar 2011, 15:35
autor: Bernardito
Zastanawiam się tylko jak ewentualny brud może spowodować uszkodzenie alternatora? Czy to w ogóle możliwe? Prędzej ta woda z góry. Już sam nie wiem. Chyba kupię tę osłonę od dołu ale jak to nie załatwi problemu? Może to jednak takie mamy alternatory super wytrzymałe i wysokiej jakości:)
: 20 mar 2011, 7:38
autor: BUŁA
W moim wcześniejszym fiacie miałem cały czas problem z alternatorami.Jak kupowałem linkę to zwróciłem uwagę że jest nisko i odrazu sobie pomyślałem, że historia pewnie będzie się powtarzać dlatego przy pierwszej okazji założyłem osłonę dzięki forum.Oczywiście zapewniali że tamten stary rozdział fiata jest już zamknięty i teraz już wszystko poprawili,łącznie z klapką paliwa, że wystarczy w razie czego wyregulować a gniazda łożysk amortyzatorów już są poprawione i wogóle ah i eh - tylko popatrzyłem na tego sprzedawcę i sobie pomyślałem co za kit mi wciska.
: 20 mar 2011, 22:22
autor: Bernardito
Coś w tym jest - trza zamawiać i tyle:)
: 23 cze 2011, 15:07
autor: mwas
Koledzy, któzy już wymienialiście alternatory: orientujecie się, czy alternator u nas jest taki sam, jak w GP ? Ostatnio kilka razy słyszałem pogwizdywanie przy odpalaniu auta. Jeszcze tego nie sprawdzałem, ale jak znam swoje szczęście, to pewnie się okaże, że będę musiał się rozejrzeć za alternatorem, więc chcę wiedzieć, czego szukać. A może jest jakiś sposób na regenerację pękniętego altka ?