LINEA KLUB POLSKA

Jaki mamy płyn hamulcowy? Bo zauważyłem, że trochę muszę dolać.

TUTELA TOP 4 czy jakoś tak.
Co ciekawe u nas widziałem go swojego czasu w Eklerku więc nie jesteśmy skazani na ASO.
Ale wydaje mi się że jak dolejesz jakiegokolwiek DOT 4 to będzie dobrze.

he, he. sam sobie odpowiem bo znalazłem - Tutela Top 4

emmer pisze:he, he. sam sobie odpowiem bo znalazłem

Jak sam, jak ze mną.. he, he

Tomek pisze:le wydaje mi się że jak dolejesz jakiegokolwiek DOT 4 to będzie dobrze.

Potwierdzam, taki płyn będzie ok.

W trzecim roku radzili w ASO wymienić chyba tak zrobię wymieniacie?

will pisze:W trzecim roku radzili w ASO wymienić chyba tak zrobię wymieniacie?

mi też zalecili wymianę, w tym m-cu umawiam się na przegląd, więc wymienię sobie

W trzecim roku radzili w ASO wymienić chyba tak zrobię wymieniacie?

Porządne ASO powinno mieć przyrząd do badania zawartości wilgoci w płynie hamulcowym.
To jest taki tester z trzema diodami; zieloną pomarańczową i czerwoną.
O ile pamiętam to pow 2% zawartości płyn trzeba wymienić (dioda czerwona).
Badanie trwa 20 sekund.

Właśnie nie pamiętam czy mi mierzyli, emmer jak ubyło płynu i nie ma wycieków to klocki Ci się kończą w cieńkolu tak miałem.

will pisze:jak ubyło płynu i nie ma wycieków to klocki Ci się kończą

Dokładnie tak, w ten sposób możemy dokonać pierwszej oceny co do zużycia okładzin.

W instrukcji właśnie przewidują wymianę płynu po 24miesiącach, ale uważam że faktycznie pomiar zawartości wody w płynie jest najlepszym wyjściem.
Nie ma co popadać w skrajności.
Jak płyn byłby dobry, to wymiana jest nonsensem.

will, tak też myślę że to już koniec klocków. pod koniec stycznia przegląd po 60 tys także bedzie co robić.

Tomek, musieliśmy pidac w jednym czasie, ale milisekundy byłeś szybszy.


dzieki

Tomek pisze:Jak płyn byłby dobry, to wymiana jest nonsensem.

Po trzech latach nie będzie dobry, gwarantuję
Nie ma co oszczędzać bo wydatek niewielki a z doświadczenia wiem, że zagotowanie się płynu zapewnia adrenalinę na maxa
Ja wymieniłem po 3 latach, zawartość wody 2%. Od teraz będe wymieniał co 2 bez sprawdzania.

A ja zastosowałem DOT 4 z Orlenu. W sierpniu widząc u siebie w zbiorniczku na płyn czarne drobinki zacząłem ściągać płyn strzykawką i tak przez tydzień czasu chyba z pięć razy wyciągałem cały płyn ze zbiorniczka i zalewałem nowym ( temat poruszałem na ostatnim zlocie w TG). Wczoraj z ciekawości sprawdzałem czystośc płynu i jest kryształ.
Na Orlenie płyn kosztuje 10,50 za 500 ml.

udało mi sie kupić tutele. 18 zł za 0,5 l. uzupełnione.