LINEA KLUB POLSKA

Całkiem fajne narzędzia

http://www.gazeo.pl/kalkulator.php" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.autocentrum.pl/lpg-mania/kalkulator-lpg/" onclick="window.open(this.href);return false;

Coval, myślisz o zagazowaniu Liny?
Ja sobie podstawiłem dane, i strasznie mi optymistyczne wyniki wyszły ile to worków złota bym zaoszczędził

ciekawe, daje do zastanowienia nad instalacją LPG jak ktoś dużo jeździ to tutaj ma czarno na białym swoją opłacalność

Tomek pisze:Coval, myślisz o zagazowaniu Liny?
Ja sobie podstawiłem dane, i strasznie mi optymistyczne wyniki wyszły ile to worków złota bym zaoszczędził

Z moim rocznym przebiegiem wyszło, że dopiero po 4 latach by się zwróciła. O zagazowani nie myślę ani trochę. Kalkulatory wydały mi się ciekawe więc je wrzuciłem na forum. Trzeba pamiętać, żeby ceny benzyny i gazu wpisać aktualne, bo wyniki się rozjeżdżają. Jest jeszcze kalkulator Diesel vs Benzyna, dam link w innym temacie.

Coval pisze:Z moim rocznym przebiegiem wyszło, że dopiero po 4 latach by się zwróciła.

mi wyszło po trzech latach również nie myślę o zagazowaniu

Z moim rocznym przebiegiem wyszło, że dopiero po 4 latach by się zwróciła

To faktycznie nie ma co...
Mnie ponoć zwróciła by się po 11 miesiącach, ale jakoś nie do końca w to wierzę.
Zbyt to mimo wszystko optymistyczne.

Mi zwróciłaby się gdzieś po 4 latach. Nigdy w życiu gazu- oprócz kuchenek

Podstawowa kwestia to koszt montażu... w moim konkretnym przypadku (nie pytać) wyniósł 200 PLN... aktualne spalanie (LPG & PB) to około 9.5 l/100 km. przy jeździe miejskiej i 6.2 l/100 km przy jeździe w trasie. Realne miesięczne oszczędności przy moich przebiegach to 150 PLN... i tak to leci

Nie mniej zdania nie zmieniam... LPG tylko gdy muszę... nie jestem zwolennikiem, zostałem przymuszony ekonomicznie... niestety

Panowie - według mnie zupełnie BEZ SENSU są wypowiedzi o LPG osób, które jeżdżą kilkanaście tys km/rok. Gaz jak i diesel przeznaczone są przede wszystkim dla osób jeżdżących DUŻO: 30 - 40 - 50 tys/rocznie. Z reguły są to samochody wykorzystywane w pracy. Tak więc może sobie po prostu trzeba darować jakieś półzłośliwe komentarze na temat LPG "nigdy więcej gazu" i inne tego typu mądrości.

Pozdrawiam serdecznie,