Strona 1 z 1

[1.3] Łańcuszek rozrządu 1.3 MJ

: 07 lis 2010, 11:10
autor: KILLHIM
Witam szanowne grono :)

Mam takie pytanie
Jak to jest w maszych autach z łańcuchem rozrządu w instrukcji wyczytałem że wymienia się co cztery lata nic nie pisze o przebiegu na jednej sztuce
troche to dla mnie dziwne być może jeszcze się na tym nie znam bo to mój pierwszy diesel w życiu
we wcześniejszych autach jakie miałem zawsze był jakiś limit a tu liczą w latach a jeszcze jedna kwestia słyszałem o tzw.rozrządzie bez kolizyjnym wrazie zerwania się paska/łańcucha prawdopodobnie nic złego się nie stanie silnikowi

Czy ktoś z was słyszał o takim rozwiązaniu i czy nasze auta należą do tej grupy szczęśliwców ?

Napiszcie coś jeżeli ktoś z Was jest w tym temacie

: 07 lis 2010, 11:43
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Jeśli jest łańcuszek, to może być tak, że jest obliczony na cały żywot silnika i się go nie wymienia.

: 07 lis 2010, 11:50
autor: Rafcio
Jak miałem Pandę w dieslu- ten sam co Ty masz tylko 70 KM to w instrukcji do 120 tyś nie było żadnej wzmianki o rozrządzie w dieslu także do 120 tyś raczej masz z głowy

: 07 lis 2010, 12:13
autor: Tomek
Łańcuch rozrządu w silniku 1.3 MJ jest (teoretycznie) przewidziany na cały żywot silnika.
Te cztery lata to chyba musiałeś niechcący pomylić z paskiem rozrządu w benzyniakach.
Po tym jak powoziłem Pandą z tym silnikiem, to podpowiem Ci tylko że dobrze jest utrzymywać dość wysoki poziom oliwy w tym silniku (w okolicach pozycji max na bagnecie) gdyż zdarzały się przypadki że łańcuch przeskakiwał z powodu niskiego ciśnienia i niszczył silnik.
1.3 MJ jest silnikiem kolizyjnym.
W razie zerwania (co jest bardzo mało prawdopodobne) lub przeskoczenia łańcucha, tłoki niestety spotykają się z zaworami i robi się ogromne kuku.

: 07 lis 2010, 12:24
autor: KILLHIM
Tomek, OOO!!! To dzięki tomek że mnie oświeciłeś :)
Trzeba będzie pilnować oliwy jak własnego oka

AAA nie trzeba jeździć przypadkiem na jakieś regulacje czy coś ?

: 07 lis 2010, 12:29
autor: jay_21
KILLHIM, wymienia się jak łańcuszek zacznie dzwonić :) Tak to bym olał sprawę i nie zawracał sobie głowy. Pytałem kolegę który ma Astrę z tym silnikiem i jeszcze nie wymieniał łańcuszka (przebieg ~250 kkm). Słyszałem też, że w tym silniku należy pilnować poziomu oleju i raczej utrzymywać go na poziomie bliskim max na bagnecie, bo napinanie łańcuszka jest realizowane hydraulicznie i zbyt mała ilość oleju powoduje, że ten łańcuszek w skrajnych przypadkach może przeskoczyć bo będzie źle napięty.

: 07 lis 2010, 12:29
autor: Tomek
KILLHIM pisze:AAA nie trzeba jeździć przypadkiem na jakieś regulacje czy coś ?
Nic nie regulujesz, tylko pilnujesz oliwy i nie katujesz na zimno, a będzie jeździł i jeździł :)

: 07 lis 2010, 12:31
autor: jay_21
KILLHIM pisze:Trzeba będzie pilnować oliwy jak własnego oka
Tomek mnie uprzedził, więc w sumie masz 2 potwierdzone info :) Będzie dobrze.

: 07 lis 2010, 12:35
autor: KILLHIM
No to wszystko wiem :oj dzięki jay_21, i Tomek, :pivo

Jedna rzecz mniej do roboty :banan

: 07 lis 2010, 13:32
autor: cichy
KILLHIM pisze:Jak to jest w maszych autach z łańcuchem rozrządu w instrukcji wyczytałem że wymienia się co cztery lata

to jest tak jak z hamulcami, Fiat sobie obrał strategię w naszych linkach że powinniśmy je wymienić co 30 000 km a wiadomo wymieniamy je w tedy jak jest taka potrzeba

: 07 lis 2010, 23:25
autor: mwas
O silnikach bezkolizyjnych wiem tylko z "benzyniaków". Miałem takiego w Punto II - w razie awarii nie stawało się nic strasznego. Ale przy bardziej zaawansowanych konstrukcjach, tak jak Twoja, to proponuje pilnować tego, co koledzy sugerują. Ale jak masz łąńcuszek, to generalnie ciężko jest doprowadzić do masakry, ale uważać trzeba :ink

: 08 lis 2010, 9:34
autor: M
jak jest łańcuch to silnik "bez obsługowy" czyli szerokości i przyczepności

Re: [1.3] Łańcuszek rozrządu 1.3 MJ

: 24 sie 2017, 12:53
autor: Ralf12
Dzień dobry Wszystkim "Linkowiczom"
Moja historia z łańcuszkiem w lince 1,3 MJ jest taka.
przy 98 tyś łańcuch zaczął brzęczeć . Zatelefonowałem do serwisu Fiata.
Mówią jak coś się takiego dzieje wymienić nie kombinować. U nich koszt robocizny 650 zł.
Kupiłem rozrząd za 300 zł SKF. Wymieniłem w innym warsztacie, 450zł.
Diagnoza była taka łańcuch rozciągnięty do granic możliwości (napinacz nie dawał już rady).
Zmieniałem olej i pochodne regularnie co 15 tyś. olej selenia 5w 40 i dwa razy agip 5w 40.
Wniosek według mnie Panowie jest taki:
między bajki należy włożyć zapewnienia iż łańcuch jest przeznaczony na cały żywot silnika ok 250 tyś.
Wiadomo iż producent przewiduje użytkowanie w optymalnych warunkach raczej takich nie za bardzo do spełnienia
w "normalnych" warunkach.
W moim wypadku mogło to doprowadzić do zniszczenia silnika (przeskoczenie łańcuszka)
zalecał bym jego kontrolę co 60 tyś. właśnie przy takim stanie silnika coś mi nie pasowało w pracy rozrządu (dziwne grzechotanie)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
:banan :jazda

Re: [1.3] Łańcuszek rozrządu 1.3 MJ

: 31 sie 2017, 19:25
autor: smak56
Ralf12 pisze: 24 sie 2017, 12:53
Ralf12 pisze: 24 sie 2017, 12:53 Wniosek według mnie Panowie jest taki:
między bajki należy włożyć zapewnienia iż łańcuch jest przeznaczony na cały żywot silnika ok 250 tyś.
Daleki jestem od wyciągania tak radykalnych wniosków. Tobie tak się akurat trafiło, a może trochę w tym pomogłeś :pomysli .
Przejechałem 206 000 km. Olej tylko Selenia WR 5W40 wymieniany co 20 tys km. O wymianie rozrządu na razie nie myślę. Powodzenia.