klimi, tak na prawdę to odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziesz na forum, ale w związku z tym, że zakres dość rozproszony, to postaram się to ująć tak:
- 1.3 MJ - koszty serwisowania nie różnią się zapewne zbytnio od benzynowca. Poważniejszych usterek to chyba u nas na forum nie było, standardowe elementy eksploatacyjne to Olej z filtrem oleju, filtrem powietrza i filtrem paliwa, ale może niech to jeszcze potwierdzi ktoś z tym silnikiem, bo ja to tam jestem benzynowcem

Rozrząd jest na łańcuszku, więc teoretycznie nie trzeba w nim nic robić, trzeba tylko pilnować poziomu oleju, ale to również niech lepiej ktoś potwierdzi

- auto jeździ jak diesel z turbiną

Ma delikatną turbodziurę i trzeba się do niej przyzwyczaić a tak poza tym to bardzo dynamiczny i oszczędny silniczek
- w zawieszeniu pada to, co w innych wersjach silnikowych, czyli standard: najczęściej łożyska kolumn McPherson'a (łożyska amortyzatorów/poduszki amortyzatorów - zwał jak zwał

) i ewentualnie czasem łącznik stabilizatora - inne usterki w zawieszeniu jakoś nie przychodzą mi do głowy, można wręcz powiedzieć, że Linea zawieszenie ma pancerne

. Ale... w związku z tym, ze to dość mocny diesel, to trzeba się liczyć z szybszym zużyciem sprzęgła - kolegom zdarzało się wymieniać już po ok 70 tyś km. Tak, wiem, że to nie element zawieszenia, ale warto o tym wspomnieć.
- blachy raczej nie rdzewieją. Chyba jedyne miejsce, na które trzeba zwrócić uwagę, to progi, zwłaszcza na końcach. U mnie zaczyna wyłazić ruda z prawej strony z przodu, zaraz za kołem - wychodzi brak chlapaczy
