: 17 sie 2010, 22:55
Z tego co wiem to T-Jet jest z lepszych materiałów niż 1,4 16V 90/95/100KM (czyli StarJet).
Nie spotkałem jeszcze żadnego T-Jeta co brałby olej a turbodoładowane dużo bardziej biorą olej.
Natomiast 1,4 16V StarJet ma tendencję do brania oleju. W Stilo, Bravo, GP i w 500 można poczytać, że ten silnik bierze olej i to często od nowości. W ostatnim Auto Świecie była 500 z tym silnikiem na długodystansowym teście... Silnik się rozleciał przy 55 tys km. Wymienili silnik na gwarancji. Eksperci powiedzieli, że to incydentalny przypadek i nie należy przez to oceniać tego auta źle i że ten silnik słynie z brania oleju a nie z zacierania się.
Nr części silnika do T-Jeta też są inne niż to StarJeta (mimo, że te silniki wyglądają praktycznie identycznie). Zanim wszedł T-Jet do oferty mówiono, że zaprojektowali go od zera z naciskiem na trwałość. Sądzę, że coś w tym jest...
Nie spotkałem jeszcze żadnego T-Jeta co brałby olej a turbodoładowane dużo bardziej biorą olej.
Natomiast 1,4 16V StarJet ma tendencję do brania oleju. W Stilo, Bravo, GP i w 500 można poczytać, że ten silnik bierze olej i to często od nowości. W ostatnim Auto Świecie była 500 z tym silnikiem na długodystansowym teście... Silnik się rozleciał przy 55 tys km. Wymienili silnik na gwarancji. Eksperci powiedzieli, że to incydentalny przypadek i nie należy przez to oceniać tego auta źle i że ten silnik słynie z brania oleju a nie z zacierania się.
Nr części silnika do T-Jeta też są inne niż to StarJeta (mimo, że te silniki wyglądają praktycznie identycznie). Zanim wszedł T-Jet do oferty mówiono, że zaprojektowali go od zera z naciskiem na trwałość. Sądzę, że coś w tym jest...