LINEA KLUB POLSKA

Moje przemyślenia są następujące. Jeżdżę spokojnie, na autostradzie max 120 km/h, oleju nie bierze. Jest okres, że depnę linkę ok. 150 km/h i jest widoczny ubytek oleju. Tak to u mnie wygląda.

Ja wróciłem do Selenii K P.E. ...bo dostałem za darmo

Pytanie mam do Was. Ostatniego czasu silnik zaczyna brać olej. Do tej pory lałem castrol edge 5w40 i był spokój zero dolewek a tu nagle bierze.. tak się zastanawiam czy zostawić mu 5w40 czy może zmienić na 10w40. Co myślicie??

Zostaw 5w40 (przy tym przebiegu) raczej zmień producenta no i jaki styl jazdy preferujesz?

No właśnie samochód głównie jeździ po mieście i to na krótkich odcinkach(przedszkole-dom) i raz w tygodniu trasa 100-150km. A jaki olej proponujesz?? Tylko dlaczego do tej pory nie brał grama a tu nagle...

Jeśli nagle zaczął brać to to coś nie tak, poczytaj co proponują koledzy ja jeżdżę na mobilu 0w40 new life szału nie ma jazda głównie krótkie dystanse 10 km parę razy w roku autostrada jak pogonię 140 -150 dłuższy odcinek to olej weźmie każdy dolewam do 500-700 ml na rok wymieniam raz w roku. Ale Ty masz t-jeta to też inaczej.

No własnie ja też robie raz w roku dłuższy odcinek i nie sprawdzałem wcześniej ale po powrocie z nad morza musiałem właśnie dolać dosyć sporo. Ostatnio też zrobiłem odcinek ok 1tys km głównie autostrada i ogólnie trasa i po powrocie musiałem dolać ok 400ml... Czyli mówisz że parametry oleju zostawić jedynie tylko firmę tak??

Firmę zmieniłbym na bank, chociaż dziwna sprawa, bo T-Jety raczej nie biorą oleju, nawet tych "siuwaksowych" typu Castrol czy inny Orlen Parametrów oleju na pewno bym nie zmieniał, zostałbym przy pełnym syntetyku 5W40 natomiast do zastanowienia się jest powód, dlaczego tego oleju ubywa W silnikach 8V to klasyka i nikogo to raczej nie dziwi, ale T-Jety raczej nie wciągają oliwy, więc jeśli nie jest to incydentalne a staje się regułą, to chyba warto byłoby to sprawdzić. Może ktoś z kolegów będzie w stanie bliżej naprowadzić na przyczynę

T-JET najdłużej jak się da na syntetyku! Żadnych 10w40 chyba, że masz 200 tys km i chcesz tanio pod sprzedaż wlać byle co.

Właśnie też mnie to poważnie zastanawia co jest przyczyną ubytku oleju... Tylko silnika nie ma sensu może rozbierać tylko zacząć może od sprawdzenia kompresji na cylindrach bo zauważyłem też że płyn chłodniczy jak doleje do max to po jakimś czasie spada do znaku min i potem cały czas się tak utrzymuje.
Co o tym myślicie??

może najpierw dolej oleju i dokładnie monitoruj ubytki , no i dokładnie zobacz czy nie masz silnika gdzieś mokrego

Oleju dolałem a silnik jest suchy. Jedyną rzeczą jaką zauważyłem to ubytek występuje po dłuższej trasie z prędkością ponad 120km czyli autostrada...

a mniej więcej po jakiej dłuższej trasie (w km) musiałeś dolać olej i ile go ubyło. Chodzi o "mniej więcej", żeby mieć pojęcie o czym rozmawiamy

Trasa ok 2tys km z Krakowa nad morze i oczywiście jazda nad morzem- dolewka ok 1l. Dwa tyg temu trasa ok 1tys km i dolewka 0.5l...

Łojjj... to wciąga Ci go więcej jak mój "olejożerny" 1.4 8V

Wysłane z Galaxiaka