jaki silnik potrzebny lince?

Vitor_Belfort
klubowicz
klubowicz
Posty: 33
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:23
Przebieg: 147000
Silnik: 1.4 8V + fabryczne LPG Tartarini
Rocznik: 2008
Lokalizacja: sosnowiec

Post autor: Vitor_Belfort »

Tomek pisze:Jeżdżąc po mieście nie zauważyłem żebym odstawał od innych kierowców z osiągami swojego "prawie osiemdziesięcio konnego potwora"
A na trasie z reguły ciągam się z prędkością podróżną około setki.
Tak lubię i tak mi pasuje.
Problematyczne jest tylko czasami wyprzedzenie kogoś gdy jest mało miejsca na ten manewr, ale jestem dosyć cierpliwy i zawsze wcześniej lub później się udaje.
Tak jak już kiedyś pisałem; z premedytacją wybrałem ten silnik i nie żałuję.
Nic dodać nic ująć - silnik produkowany od chyba kilkunastu lat ;-) prosta konstrukcja i związane z tym niższe koszty eksploatacji (trwałość większa niż w silnikach wyżyłowanych - znajomy ma 15 letnie Tipo z tym silnikiem- muszę zapytać o przebieg). Mnie również on odpowiada - jeżdżę dużo - ok. 45 tys/rocznie ale 70% to miasto. A na trasie rzadko lecę więcej niż 110km/h.
pance 2
klubowicz
klubowicz
Posty: 88
Rejestracja: 21 wrz 2010, 21:33
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: kętrzyn
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: pance 2 »

Ale mógł by trochę ciszej pracować na wyższych obrotach .
pance 2
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 70 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

Tomek pisze:Problematyczne jest tylko czasami wyprzedzenie kogoś gdy jest mało miejsca na ten manewr, ale jestem dosyć cierpliwy i zawsze wcześniej lub później się udaje.
w sierpniu miałem śmierć w oczach ja wyprzedzałem dwa tiry a trzeci mi wyleciał z łuku była noc na liczniku 130 km/h jak by jeden nie przyhamował to bym nie miał gdzie się schować i dzisiaj by mnie tutaj nie było, nauczyło mnie to pokory i cierpliwości jak nie mam możliwości to nie wyprzedzam chyba że jestem pewny.
Sympatyk forum :-)
Vitor_Belfort
klubowicz
klubowicz
Posty: 33
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:23
Przebieg: 147000
Silnik: 1.4 8V + fabryczne LPG Tartarini
Rocznik: 2008
Lokalizacja: sosnowiec

Post autor: Vitor_Belfort »

pance 2 pisze:Ale mógł by trochę ciszej pracować na wyższych obrotach .
Tak - mogliby trochę lepiej wyciszyć komorę silnika. Można też sobie trochę pomóc dodając mu do oleju ceramizer (ten środek naprawdę działa - wbrew oczernianiu go przez TVN G....WNO, które zupełnie przypadkiem reklamuje środek innego producenta o praktycznie identycznym działaniu). Stosuję go z powodzeniem już w drugom aucie i naprawdę sobie chwalę. W Pandzie kumpel nie chciał mi uwierzyć - dopóki się tym autem nie przejechał ;-).
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 287 razy
Otrzymał podziękowań: 304 razy

Post autor: Tomek »

pance 2 pisze:Ale mógł by trochę ciszej pracować na wyższych obrotach .
Po przesiadce z Pandy w dieselu to i tak czuję się jak w raju :zlośnik
Awatar użytkownika
fl99601
klubowicz
klubowicz
Posty: 153
Rejestracja: 16 cze 2010, 19:22
Przebieg: 42000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: fl99601 »

pawe1_c pisze:
Tomek pisze:Problematyczne jest tylko czasami wyprzedzenie kogoś gdy jest mało miejsca na ten manewr, ale jestem dosyć cierpliwy i zawsze wcześniej lub później się udaje.
w sierpniu miałem śmierć w oczach ja wyprzedzałem dwa tiry a trzeci mi wyleciał z łuku była noc na liczniku 130 km/h jak by jeden nie przyhamował to bym nie miał gdzie się schować i dzisiaj by mnie tutaj nie było, nauczyło mnie to pokory i cierpliwości jak nie mam możliwości to nie wyprzedzam chyba że jestem pewny.
na pewno mocniejszy silnik czasami sie przydaje,ale nie zastapi kultury i rozwagi za kolkiem
kylo
klubowicz
klubowicz
Posty: 513
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:49
Przebieg: 61000
Silnik: 1,4 8v
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: kylo »

Ja też już nie wyprzedzam jak nie mam na trasie około 1000m zapasu (prawie jak start samolotem :zmieszany ). Nie mówię tu o traktorach, zaprzęgach itp
Octavia 3 1,4 TSI Elegance Brąz Topaz
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Ja często poruszam się Peugeotem Partnerem o mocarnych 75KM. Jak się załaduje piątką pasażerów i narzędziami do pracy na kopalni(lekkie nie są) to dopiero jest dynamika. Nieduża górka i 90km/h to wszystko co się da wycisnąć. Mimo to zawalidrogą nie jestem. Jak się chce to wszystkim da się dynamicznie jeździć.
Awatar użytkownika
cichy
klubowicz
klubowicz
Posty: 3701
Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
Przebieg: 217000
Silnik: 2.0 110KM HDi
Lokalizacja: LBN
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 70 razy
Kontakt:

Post autor: cichy »

fl99601 pisze:na pewno mocniejszy silnik czasami sie przydaje,ale nie zastapi kultury i rozwagi za kolkiem
to na pewno, za nim cokolwiek wyprzedzę długiego to się bardzo dobrze upewniam że mam możliwości do takiego manewru
Sympatyk forum :-)
ODPOWIEDZ