LINEA KLUB POLSKA

Może nie na temat ale po 2 dniach użytkowania licznik mojej linki pokazał nawet z tej okazji zatrzymałem się i zrobiłem fotkę



dodam tylko że to jest 2007r i to 1.3 multijet sprawdzony przebieg na wszystkie sposoby serwisowany w jednym serwisie fiata przez 2 właścicieli a do tego wszystko wbijane w książkę serwisową

radarki pisze: to jest 2007r i to 1.3 multijet sprawdzony przebieg na wszystkie sposoby serwisowany w jednym serwisie fiata przez 2 właścicieli a do tego wszystko wbijane w książkę serwisową

fajnie ja mam ten sam rocznik i silnik, jestem drugim właścicielem, auto serwisowane w ASO ale przebieg 199541km... niebawem 200tyś i będzie fotka

Uffff, udało się nie przegapić

kolejna fajna liczba

Niestety dopadło i mnie...ale pocieszam się, że 200tysi cyknęło przy kościele Przynajmniej poświęcone...

piękny przebieg mam nadzieję że mojej też tyle pyknie pozostaje życzyć bezawaryjnej dalszej jazdy

lukkash pisze:Niestety dopadło i mnie...ale pocieszam się, że 200tysi cyknęło przy kościele Przynajmniej poświęcone...

Moje gratulacje! Na forum jesteś drugi (chyba) z przebiegiem 200 tys.km.
Afro miał tyle trzy lata temu, ale przestał nas odwiedzać

Gratuluję i dalszej szerokiej drogi

radarki pisze:pozostaje życzyć bezawaryjnej dalszej jazdy

teraz pytanie... co z rozrządem, niby na 250tyś jest jakiś przegląd... Ktoś z posiadaczy MultiJeta rozkminiał już jak to jest z tym łańcuchem?

Siódemki zniekształcają obraz?

Siódemka to szczęśliwa liczba , a więc szczęśliwej dalszej eksploatacji

Dzisiejsze liczby, może nie w lotto, ale na moim liczniku.

Dziś zrobiona piękna trasa z Lublina pod Toruń i z powrotem, ponad 800km w ciągu 11,5 godziny przy średnim spalaniu 5,83 :D
Z tym że w jedną strone jechałem z wiatrem, z powrotem ciągle pod wiatr i niestety niemiłosiernie rzuca po drodze, dwie ręce na kierownicy i to czasami ze strachem w oczach, chociaż na S7 mimo wszystko chciałem przegonić linke :D

Ps. Pozdrawiam kolegę w czerwonej lince spotkanej bodaj w Rypinie albo Sierpcu ok godziny 13-14 ;)

Powoli, ale sukcesywnie zbliżam się do 200.

smak56 pisze:Powoli, ale sukcesywnie zbliżam się do 200.

Po przekroczeniu 200 tyś. km auta nie sprzedaż... W Polsce takie nie schodzą
Swoją drogą u mnie przy 202 tyś, zauważyłem, że silnik pracuje jak nigdy wcześniej. Najwidoczniej wreszcie się dotarł i zapomniał o wyjeździe z fabryki.