LINEA KLUB POLSKA

Na stronie tuningowej Chojnackiego jest podane punto z silnikiem 77KM. i zmianie ma na 85 KM. i o 10 większy moment obrotowy ponoć bez uszczerbku dla silnika myślę że to już by trochę odmuliło przyśpieszenie ale koszt 1300- 1600 zł.I żałuję bo żebym poczekał dwa miesiące z zakupem do lipca dokładając taką sumę do tego co zapłaciłem to miałbym nowego T-jeta z wyprzedaży 2009.(były dwa czerwony i czarny na otomoto za 43900)

Boniu pisze:jak uważacie niech każdy się wypowie...
moim zdaniem przydała by się T-Jetka 150km i diselek 1,9jtd 150km
ciekawe tylko ile tak t-jetka pali... skoro t-jetka 120km potrafi na luzie wziąć 8l/100km

Nie wiem czemu oferta silników w Linei tak ograniczona... brakuje 1.6 16V benzyna (chyba sto kilka koni), 1.4 16V benzyna (90 km), dlaczego nie ma diesla 1.6 (chyba również sto kilka koni)?

Trzy silniczki w ofercie to trochę mało... a wspomniane wyżej na pewno nie spowodowałyby wywindowanie ceny ;-) ani nie wymagałoby zmian konstrukcyjnych...

masz nieprawdziwe dane
nie było benzyny 1.6 i 1.4 90KM
jest tylko 1.4 77 lub 120KM
Nie ma diesla 1.6 105KM

wiecie co,mam 1.4 77 km i jest to słabiutko ale 1.4 90 km już by było coś

Ma byś z powrotem 1.6 (pewnie z PDF-em) mogliby wsadzić 2.0 165KM i MultiAira 140Kć

1.8 benzyna z Cromy. 140KM, palanie takie jak T-Jet, mniej wysilony, niższe koszty eksploatacyjne (tańsze i rzadziej wymieniane świece) i mniejsze ryzyko usterek (brak turbo i prosty dolot gdzie trudniej o nieszczelność)

Coval pisze:mniejsze ryzyko usterek

odnośnie usterek rok temu w lutym z parciała mi uszczelka w silniku , przy nawiewie do kabiny dostawały się spaliny jakby przepalony olej w dwuletnim aucie i tak było przez cały czas dopóki mi uszczelki nie wymienili. teraz czuję lekkie spaliny przy odpaleniu autka i jak mam nawiew włączony, przy czym po kilku minutach jest ok

pawe1_c, zapewne piszesz o odmie - temat przerabiany, niestety parcieją.

wojciechowski pisze:masz nieprawdziwe dane
nie było benzyny 1.6 i 1.4 90KM
jest tylko 1.4 77 lub 120KM
Nie ma diesla 1.6 105KM

Temat dyskusji wyraźnie mówi o tym "jaki silnik potrzebny lince?"
no więc tak:
1.6 16V benzyna - stosowany jeszcze w Sienie. Dobry silnik - znajomy tyra do dziś i akurat z silnikiem nie ma problemów
1.6 diesel - stosowany obecnie w Bravo (pomyliłem się tylko w mocy)
1.4 benzyna 90 KM - stosowany obecnie w Bravo

Takich silników nie ma Linei. A według mnie byłby OK.

Pozdrawiam KOLEGO.

Vitor_Belfort pisze:.. brakuje

Nie zrozumieliśmy się KOLEGO
napisałeś "brakuje" odebrałem to tak, że Ty myślałeś, że takie silniki wcześniej były
Swoją drogą, to mogliby być liny 1,4 90KM
natomiast silnik 1.6 v16 (ze sieny) słyszałem o nim dużo złych opinii, że jest awaryjny

Buba pisze:Zapewne Chip tunning i wieswageny wpadaja w depresje ,mialem juz kilka akcji na swiatlach,raz gostek na swiatlach wysiadl z nowego passata looknal na znaczek i byl w szoku ze to Fiat.Myslalem ze padne z kobita ,nie mogl uwierzyc do konca.A ja tylko depnalem 120KM haha

Przypadek trochę z innego modelu ale też z Fiata:
Jeden z klientów mojego klienta ma Mesia E klasy silnik 2.7 CDI.
Kiedyś opowiadał mi, że wystartował na światłach z Pandą... i został w tyle ;-)
Był to oczywiście Multijet i jakiś wprawiony driver - wiedział jak wykorzystać moment obrotowy i małą masą auta.
Po drugim przegranym starcie ze świateł szczęśliwy posiadacz Mesia już nieźle się wk.... i w końcu dogonił na dłuższej prostej Pandę. Mesio ma chyba 200 koni ;-)
Następnie wykonał telefon do swojego ASO - że auto mu się psuje ;-)

Po chyba miesiącu kupił do swojej firmy kilka Pand dla handlowców

Może to była Panda 100HP?

Twierdził że raczej Multijet - takie też kupił później do firmy :-)

Tak sobie czytam nasze narzekania na silnik 77 KM. ale zanim kupiłem linkę interesowałem się fordem focusem i skodą octavią .Tam montują silniki 80KM a samochody jeszcze cięższe foka waży 1250 osągi podobne( jak nie zawyżone nie miałem okazji jeżdzić) spalanie większe a ludzie tak nie rozpaczają.Jeżdziłem sieną 1.6 była dynamiczna ale spalanie ok. 12 litrów w mieście przy wadze 1050 kg. to bardzo dużo i nie spełnia norm.

Jeżdżąc po mieście nie zauważyłem żebym odstawał od innych kierowców z osiągami swojego "prawie osiemdziesięcio konnego potwora"
A na trasie z reguły ciągam się z prędkością podróżną około setki.
Tak lubię i tak mi pasuje.
Problematyczne jest tylko czasami wyprzedzenie kogoś gdy jest mało miejsca na ten manewr, ale jestem dosyć cierpliwy i zawsze wcześniej lub później się udaje.
Tak jak już kiedyś pisałem; z premedytacją wybrałem ten silnik i nie żałuję.