Strona 5 z 5
Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...
: 01 lis 2020, 22:53
autor: slawek007
Koledzy jak to wygląda w przypadku Tjeta z kosztami części sprzęgło, wysprzęglik.
Jak z dwumasą - przeżywa sprzęgło?
Rozglądam się za Tjet i z tąd moje pytania.
Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...
: 02 lis 2020, 0:13
autor: buhert
Sprzęgło 400. Wysprzęglik 400. Dwumas 600. - jak porównuje do konkurencji...nie ma konkurencji :D
Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...
: 30 gru 2021, 21:11
autor: Arktos
Panowie chciałbym odpowietrzyć sprzęgło czy ktoś może mi wskazać gdzie dokładnie jest ten odpowietrznik ?
Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...
: 31 gru 2021, 1:33
autor: zibi186
Arktos , masz t- jest więc odpowietrza się na końcu rurki od wysprzeglika . Na zdjęciu masz końcówkę wysprzeglika która wystaje ze skrzyni . Zielony płaski element, to zaślepka otworu na wąż . Trzeba wyciągnąć metalową zawleczke , po czym delikatnie cofnąć wąż o jeden poziom . Odetkać zatyczkę zasłaniającą otwór odpowietrznika . Płyn powinien cieknąć bez powietrza . Wówczas wciskasz zawleczkę , potem dociskasz wąż do wysprzeglika - powinien kliknąć zamykając odpowietrznik . Kiedyś była mowa , że należy rurkę założyć na odpowietrznik , koniec rurki zamoczyć w słoiku z plynem hamulcowym i pompować tak długo aż z końca rurki będzie wydobywał się plyn bez baniek powietrza . Z mojego doświadczenia wynika , że po otworzeniu odpowietrznika i cofnięciu wężyka układ odpowietrza się grawitacyjnie , więc jeśli pedał sprzęgła nie jest wcisniety w podłogę to wystarczy pilnować poziomu plynu w zbiorniczku i poczekać , aż będzie wylewał się przez odpowietrznik czysty płyn hamulcowy . Pozdrawiam
