Strona 5 z 5
: 30 sie 2012, 7:20
autor: drmaciek
Stawiam na pompę paliwa, oczywiście sprawdzę, na pewno nie chodzi o koło zapasowe czy klucze, bo to nie jest brzęczenie tylko buuuczenie (różnica jest mało subtelna). A jeśli to pompa to co? Wymiana???? :-0
: 30 sie 2012, 8:05
autor: emmer
800 zł. raczej rozebrac i szukać zamienników.
: 30 sie 2012, 8:31
autor: Tomek
drmaciek pisze:A jeśli to pompa to co? Wymiana???? :-0
Ja bym się pogodził z buczeniem, i jeździł dalej aż nie nastąpi koniec tej pompy. A mimo to że buczy, to koniec może być jeszcze odległy.
: 30 sie 2012, 10:08
autor: drmaciek
Tomek pisze:
Ja bym się pogodził z buczeniem, i jeździł dalej aż nie nastąpi koniec tej pompy. A mimo to że buczy, to koniec może być jeszcze odległy.
Ten pomysł mi się podoba

: 30 sie 2012, 10:52
autor: emmer
eee. nie sądzę, że to pompa. komu z nas juz padła? chyba nikomu.
jaki masz przebieg? a najlepiej uzupełnij profil
: 30 sie 2012, 11:03
autor: drmaciek
Niecałe 30 tysięcy.
: 30 sie 2012, 11:18
autor: emmer
eeeee. to nie pompa. jesteś bogatszy o pare złoty. szukaj pod spodem. wjedź na kanał i oglądaj.
: 30 sie 2012, 12:20
autor: Tomek
eee. nie sądzę, że to pompa. komu z nas juz padła? chyba nikomu.
Ale paru osobom pompy buczą, czy tam wyją albo świszczą... i nikt z tym nic nie robi

: 31 sie 2012, 1:10
autor: kk25
Może to być osłona termiczna nad tłumikiem. Mogła na jednym z mocowań poluzować się i drży wydając dźwięk przypominający buczenie , albo jest wygięta i drżąc uderza o jakiś element. Również może być urwany wieszak linki hamulca ręcznego i linka opadła na osłonę i podczas pracy silnika drżąc wydaje dziwne dźwięki. Aby wyeliminować pompę, po prostu trzeba podnieść siedzisko tylnej kanapy i przyłożyć ucho do czarnego plastikowego dekla. Pompa zawsze jest słyszalna podczas pracy, będzie można sprawdzić, czy pracuje ona normalnie, czy wydaje dziwne odgłosy.
: 31 sie 2012, 16:42
autor: helletic
Ja obstawiam wydech. Czasami źle skręcone wydechy ze sobą powodują przedmuchy/buczenie. U mnie już to występuje, są przedmuchy, widoczne są ślady sadzy na łączeniu środkowego i ostatniego wydechu (i właśnie w tych okolicach stojąc z boku auta słychać buczenie). U mnie przebieg zbliża się do 70.000 km. Wiadomo jak niektóre nasze egzemplarze są poskładane. Być może faktycznie poluzowały się śruby łączące wydechy, albo co gorsza - zapomnieli tam wsadzić uszczelki między wydechami

: 31 sie 2012, 22:13
autor: mwas
emmer pisze:eeeee. to nie pompa.
To jak najbardsziej może być pompa. U mnie piszczy, i to już od dłuższego czasu. Nie wiem, czy nie od początku, jak posiadam samochód. Piszczenie słychać tylko, jak zgaszę / ściszę radio

Nic z tym nie robię i jak na razie... jeździ

Może to również być ta osłona termiczna lub nieszczelności w wydechu. U siebie zaobserwowałem podobne objawy, jak
helletic, z tym że nie mam aż takich przedmuchów, żeby było je słychać

Ogólnie polecam sposób podany przez
kk25 na sprawdzenie pompy. Jeśli to nie ona jest źródłem dźwięków, to pozostaje wjazd na kanał i inspekcja podwozia

: 31 sie 2012, 22:25
autor: helletic
mwas, u mnie też pompa piszczy i to od nowości, bo zapamiętałem to bardzo dobrze tylko dlatego, że nigdy czegoś takiego nie słyszałem w moim poczciwym Nissanie

(to było moje pierwsze pytanie jak wyjeżdżałem z salonu Linką - "czy to normalny objaw

?"). Oczywiście zgadzam się z Maciejem, że to również może być pompa. Spróbuj jeszcze test z wydechem: kawał szmaty w dłoń i przy pracującym silniku spróbuj zatkać wylot wydechu - nieszczelności usłyszysz jeszcze wyraźniej

: 05 wrz 2012, 12:59
autor: smak56
drmaciek, no i jakie ustalenia? Dobrze by było, gdyby każdy kto ma problem i go rozwiązał, napisał o tym. Bawimy się w zgadywanki a "sprawca" zamieszania o załatwieniu sprawy nas nie informuje. Informacją kończącą może być nawet "dałem sobie spokój i czekam co się dalej wydarzy". Może następnemu się przydać.
: 07 wrz 2012, 9:38
autor: drmaciek
Przepraszam, przyznam szczerze że nic z tym nie zrobiłem, nawet zapomniałem o tych tylnych siedzeniach. Gdybym do czegoś doszedł, na pewno bym tutaj od razu doniósł, no ale jak wspomniałem nie podjąłem żadnych kroków. Problem w tym że nie zawsze mi buczy, a już na pewno odpada kwestia piszczenia, bo to nie jest piszczenie, jak u kolegów. Wydech też pewnie by buczał ciągle gdyby coś było nie tak, a ja mam zjawisko pojawiające się od czasu do czasu. Muszę podnieść tylną kanapę i wsłuchać się, ale muszę uchwycić moment w którym akurat buczy to coś. Jakby coś to dam znać, spokojnie. Jeszcze raz dzięki za sugestie ;)
[ Dodano: |26 Wrz 2012|, o 10:06 ]
Witam.
Próbowałem zlokalizować ten dźwięk o którym wyżej. Na pewno pochodzi gdzieś z rejonu tylnych siedzeń, ale podniesienie tylnego siedziska i nasłuchiwanie przy plastikowym dekielku w podłodze nie potwierdziło mi jednoznacznie że źródło buczenia jest pod nim. Dźwięk rozchodzi się w ten sposób, że precyzyjne określenie miejsca wydaje się niełatwe. Najważniejsza sprawa - buczenie się nasiliło :-/