Strona 390 z 625

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 30 sty 2016, 21:53
autor: will
tojamarko kupiłbym jakiś klej dwuskładnikowy do plastiku teoretycznie poksipol, lub szukać spawarki warsztat spawania zderzaków ja osobiście kleiłbym sam zresztą teraz są dobre kleje.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 30 sty 2016, 23:27
autor: adamson
tojamarko pisze: I zła dla mnie wiadomość. Pęknięta obudowa filtra powietrza. Tak sobie myślę, może by to jakoś skleić?. Tylko pomysłu brak, opcja kupna troszkę przerażająca: ceną.
To jest niestety smutny fakt, cena nowej obudowy filtra w ASO powala.
Jak u mnie "mechanik" złamał dzyndzel z cienkiej odmy szukałem na Alle... i znalazłem, nie pamiętam za ile, chyba coś ok. 160 zł. I jak dobrze pamiętam była to obudowa filtra z jakiegoś Grande Punto, po numerze eper dojdziesz z jakich modeli pasują do Linei.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 31 sty 2016, 0:03
autor: adamson
Nr wg Eper 51806861

http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?FORC ... D=51806861&
Na Alle... tego pełno i ceny różne ;)


Pozdrawiam. Adam.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 01 lut 2016, 21:53
autor: Usunięty użytkownik 814
tojamarko pisze:Wyczyściłem odmy, aż wręcz udrożniłem i przeciściłem przepustnicę.
I zła dla mnie wiadomość. Pęknięta obudowa filtra powietrza. Tak sobie myślę, może by to jakoś skleić?. Tylko pomysłu brak, zwykły klej nie da rady, może jakimś silikonem albo co. :pomysli
A może jakieś propozycje?
Jak pisał "mwas" opcja kupna troszkę przerażająca: ceną.
jak masz wszystkie elementy to ja bym oddał do pospawania plastikiem - najtrwalsza metoda łączenia chyba że cała używka na alle wyjdzie jakoś rozsądniej

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 11:00
autor: adamson
Wymieniony olej ( znów Shell Helix Ultra 5W40 ) + filtry.
Przy okazji okazało się, że "kończy się" tłumik drgań tłumika :(, wymiana na dniach.
Pozdrawiam. Adam.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 12:19
autor: zibi186
W kwestii tych opisanych stuków zawieszenia - Dariusz , sprawdź dokręcenie górnej nakrętki amortyzatora . Pozdrawiam :)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 17:28
autor: DaRiuSz
adamson pisze:Wymieniony olej ( znów Shell Helix Ultra 5W40 ) + filtry.
Przy okazji okazało się, że "kończy się" tłumik drgań tłumika :(, wymiana na dniach.
Pozdrawiam. Adam.
Jak ze zużyciem powyższego oleju,? zastanawiam się nad zmianą własnie na shell ultra, jeżdzę na elf evolution i po przejechaniu 8 tysięcy postanowiłem nie dokupywać na dolewki a zmienić na inny.

-- 2 lutego 2016, o 18:30 --
zibi186 pisze:W kwestii tych opisanych stuków zawieszenia - Dariusz , sprawdź dokręcenie górnej nakrętki amortyzatora . Pozdrawiam :)
Właśnie od tego zacząłem,myśląc że tam leży problem (nawet zakupiłem górne mocowanie amortyzatora) trzyma jak diabeł dobrą duszę

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 18:56
autor: mwas
Sprawdź, czy po tyłku nie dostało łożysko kolumny McPhersona. Jego uszkodzenie nie objawia się jedynie charakterystycznymi stukami podczas skrętu kół, a może również dostać luzu "góra/dół" i wtedy może pojawić się efekt "dobijania" na nierównościach. Nasz forumowy kolega dokładnie w ten sposób załatwił sobie świeżutkie łożyska poprzez utwardzone, gwintowane zawieszenie. Jeśli łożyska będą na bank OK, to może sprawdzić okolice stabilizatora ? Łączniki i gumy - tam też lubi postukać. Może warto byłoby podjechać na stację diagnostyczną na szarpaki ? :pomysli Do głowy mi przychodzi jeszcze rzecz dość banalna, aczkolwiek z tyłu okazywało się, że ten banał był powodem dziwnych stuków :ink Mianowicie osłona amortyzatora, czyli tzw bałwanki :ink Z przodu one też się znajdują, tylko że są założone na amortyzator, pod tą "harmonijkową" osłonę. Może tam się poluzowało i stuka na nierównościach ? :pomysli

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 19:29
autor: adamson
DaRiuSz pisze:
adamson pisze:Wymieniony olej ( znów Shell Helix Ultra 5W40 ) + filtry.
Przy okazji okazało się, że "kończy się" tłumik drgań tłumika :(, wymiana na dniach.
Pozdrawiam. Adam.
Jak ze zużyciem powyższego oleju,? zastanawiam się nad zmianą własnie na shell ultra
No, przyznam szczerze, że moja Linea lubi ten olej ;), może to kwestia ciężkiego buta :).

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 19:37
autor: DaRiuSz
mwas pisze:Sprawdź, czy po tyłku nie dostało łożysko kolumny McPhersona. Jego uszkodzenie nie objawia się jedynie charakterystycznymi stukami podczas skrętu kół, a może również dostać luzu "góra/dół" i wtedy może pojawić się efekt "dobijania" na nierównościach. Nasz forumowy kolega dokładnie w ten sposób załatwił sobie świeżutkie łożyska poprzez utwardzone, gwintowane zawieszenie. Jeśli łożyska będą na bank OK, to może sprawdzić okolice stabilizatora ? Łączniki i gumy - tam też lubi postukać. Może warto byłoby podjechać na stację diagnostyczną na szarpaki ? :pomysli Do głowy mi przychodzi jeszcze rzecz dość banalna, aczkolwiek z tyłu okazywało się, że ten banał był powodem dziwnych stuków :ink Mianowicie osłona amortyzatora, czyli tzw bałwanki :ink Z przodu one też się znajdują, tylko że są założone na amortyzator, pod tą "harmonijkową" osłonę. Może tam się poluzowało i stuka na nierównościach ? :pomysli
Mwas, chwyciłem palcami pomiędzy sprężyną za osłonę amortyzatora tą harmonijkę i podczas szarpania zaczęło stukać, własnie taki dźwięk jaki słychać podczas jazdy, szarpałem w poprzek auta. Czyli hałasuje bałwanek znajdujący się w harmonijce?.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 19:46
autor: mwas
DaRiuSz pisze:Czyli hałasuje bałwanek znajdujący się w harmonijce?.
Jest to wielce prawdopodobne - albo bałwanek wewnątrz, albo sama harmonijka o coś stuka, chociaż bardziej obstawiałbym bałwanek, a raczej nie sam bałwanek a to, co jest do niego doczepione :ink Poniżej bałwanka jest taka osłona, wygląda jak tuleja z dość twardego plastiku i to ona może wydawać takie dźwięki. Podobny temat dość mocno przerabialiśmy, ale z tyłu auta, tam te bałwanki to była klasyka :oj

-- 2 lut 2016, o 19:49 --

Może być też tak, że ten bałwanek się po prostu zsunął w dół i osłona do niego doczepiona napitala o np dolną obudowę amortyzatora podczas dobijania w trakcie standardowej pracy amortyzatora. Ten bałwanek powinien być maksymalnie u góry :ink

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 19:52
autor: marcin24
moja shela piła strasznie 3tys km i prawie połowę wypiła, teraz zalałem motula 1tys. zrobiony i na razie full stan nadal

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 20:07
autor: DaRiuSz
marcin24 pisze:moja shela piła strasznie 3tys km i prawie połowę wypiła, teraz zalałem motula 1tys. zrobiony i na razie full stan nadal
Właśnie jestem na etapie szukania oleju którego by linka nie piła w tak szybkim tempie, ten motul to jaki?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 22:13
autor: tojamarko
Co dzisiaj zrobiłem ze swoim autem:
Miałem trasę przejazdu jakiej 40 km, po ostatnim przeczyszczeniu odm i ich udrożnieniu, miałem okazję sprawdzić auto w jeździe.
Autko chodzi cichutko jak by z fabryki dopiero wyjechało, no i została przywrócona moc silnika. :jazda :brawo
Wciskając podał gazu było czuć przyspieszenie.

Wracając do obudowy filtra, cena spawania, a cena używki jest taka sama około 160 zł. Ale najpierw spróbuję sam to skleić "pospawać". Pęknięcie jest na łączeniu, więc jest naddatek plastiku i nie powinno być problemu. Wszystko wyjdzie w praniu.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 lut 2016, 23:11
autor: zibi186
Dariusz , przyznam się że nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc " górne mocowanie amortyzatora " ? Czy piszesz o poduszce nad amorem ? Ja miałem na myśli kontrolę dokręcenia górnej nakrętki na amortyzatorze . Sam miałem taki przypadek . Ta nakrętka była tylko nieco poluzowana a tluklo jak diabli . Pozdrawiam :)