LINEA KLUB POLSKA

no to się na niego skuszę, dzięki Kuzyn

-- 25 sie 2013, o 15:00 --

sylwku pisze:

cichy pisze:Co jest dla mnie najważniejsze przy wyborze oleju, to to zapobiega powstawaniu osadów i szlamów i tym się kieruję przy wyborze

...taki wpis w karcie produktu mają chyba wszystkie popularne oleje syntetyczne

Nie ma tego zapisu na wszystkich. Od roku mam zalany MOBIL Super 3000 X1 5W40 4L, (na etykiecie nie ma informacji o zapobieganiu osadów i szlamów, przeczytałem ja dzisiaj) okazał się lepszym od Castrola bo na Castrolu wahania obrotów podczas minusowych temperatur występowały bardzo często, jeżeli chodzi o moją Lineę. Natomiast na tym Mobilu występowały ale już nie tak często ale występowały a zaczęły występować dopiero pod koniec zimy. Dlatego szukam dalej i tym razem kupię tego Shella.

Przed zmianą zrób płukanie silnika. Wątpię żeby Shell był lepszy od Mobil1.

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Przed zmianą zrób płukanie silnika.

Nie wiem czy płukanie silnika ma jakiś sens, teraz oleje są lepszej jakości co kiedyś a i tak nowy olej (w przypadku płukania olejem) nie przepłynie przez wszystkie zakamarki co do preparatów bo też się takie mieszanki stosuje, silnik chwilę na nich pracuje i się wylewa, szkoda mi kasy na takie cuda. Tak jak mówię teraz oleje są o wiele lepsze.

-- 25 sie 2013, o 16:15 --

Brałem pod uwagę jeszcze taki olej Mobila http://www.mobil1.pl/oleje-silnikowe/pe ... 5w-50.aspx" onclick="window.open(this.href);return false; opis brzmi ładnie
"Właściwości i zalety.Mobil 1 Peak Life 5W-50 doskonał ochron co opóźnia proces zużycia. Olej ten się do ograniczenia zużycia silnika, ponieważ zapobiega powstawaniu szlamu i osadu, które gromadzą się w miarę eksploatacji." Ale jak się doczytałem w innym źródle to, jest zalecany szczególnie do wysokoobciążeniowych turbodoładowanych silników benzynowych oraz silników wysokoprężnych. Więc do mojego muła kupię Shella

to było z przymrużeniem oka

cichy pisze:Od roku mam zalany MOBIL Super 3000 X1 5W40 4L, (na etykiecie nie ma informacji o zapobieganiu osadów i szlamów, przeczytałem ja dzisiaj)

Twój olej - Mobil Super™ 3000 X1 5W-40... też zapobiega osadom

Serwis Nissana zalewa tym Shellem silniki Nissana Note, i chodzą jak zegarki - raczej byle czego nie leją;)

no i suzuki. w swift jeżdże juz na nim 7 rok - polecam

Moja linka śmiga na Mobil 5W-40 i jestem z tego zadowolony, tylko z tymi wymianami wg. zaleceń producenta to bym uważał. Biorąc pod uwagę, że moje auto łyka jakieś 1 L oleju na 10 000 km to po 30 000 km i kilkunastu dolewkach w tym czasie miałbym nowy olej w silniku. Gdybym nie dolewał to by się zatarł bo do silnika wchodzi jakieś 2,6 litra. Optymalnie zmieniam co 15 000 (w tym czasie wypada dolewka 1 litra oleju)

Coś sporo ubywa Ci oleju?

Sporo ? Normalka ! Mi też tyle jara (a może i więcej ), szukam teraz oleju, którego będzie "wciągało" najmniej. Przetestowałem już: Selenia, Castrol, Valvoline i Orlen - wszystkie 5W40. Z tych wszystkich najmniej znikało Valvoline'a a na Castrol'a to patrzeć nie mogę Teraz w październiku będzie kolejna wymiana, tym razem zaleję Mobil 1 0W40 i zobaczymy jak to się będzie zachowywało.

Niby ten sam silnik ale mi seleni pszez 22000 wciagnelo 350ml, kupilem 3 litry przy wymianie i starczylo mi do teraz

Zauważyłem, że więcej ubywa jak gonię po autostradzie 140 km/h, jak jeżdżę po trasie do 100 km/h to zużycie oleju jest mniejsze. Niestety ze cztery razy w miesiącu przegonię linkę po autostradzie no i oleju trzeba dolać. Mechanik mówił, żeby się nie przejmować i między wymianami sumarycznie dolać mu ten jeden litr. Dodam, że silnik suchy i nic się z niego nie leje ani nie kopci na niebiesko, problemów z dynamiką też nie ma no i przebieg oryginalny.

Jak tak to normalne zachowanie na nasz malutki silniczek trzeba się pogodzić z dolewkam.

t-jet też łyka tyle?

T-jet nie bierze ani kropli.

potwierdzam