LINEA KLUB POLSKA

O ile mi wiadomo to Linea ma 5 gwiazdek a cała filozofia polega na ochronie pasażerów a nie auta.

Koledzy, nie wiem gdzie to wyczytaliście, że Linea ma 5 gwiazdek w testach Euro NCAP... Niestety brutalna prawda jest taka, że Linea nigdy nie była tam testowana, w odróżnieniu do wielu innych modeli Fiata W tym również Grande Punto, które to rzeczywiście otrzymało 5 gwiazdek w testach. Więc biorąc pod uwagę podobieństwa z GP można JEDYNIE PRZYPUSZCZAĆ, że Linka wypadłaby tak samo, ale... niestety oficjalnych wyników nie ma. Wysłałem nawet w tej sprawie zapytanie do organizacji Euro NCAP i czekam na ewentualną odpowiedź. Jeśli odpowiedzą, to oczywiście dam Wam znać

Grzegorz1970 pisze:dałem 44 000 , bardzo żałuje bo mogłem kupić w tej cenie paro letnie auto konkretne na drodze które też można później sprzedać. To jest moja opinia , przejechałem tym autem ok 28 tyś. przy tym silniku jest tragiczne na nizinach a w górach to rozpacz i wiele innych spraw.

Pan Grzegorz1970 wygląda jak typowy polak (specjalnie z małej P).

Miałem Punto (pewnie 1.2 60KM - jeśli inne to zwracam honor) - jeździło spoko to kupię sobie mocniejszą Linee 77KM.
Tylko nie spojrzałem w katalog na osiągi, nie przejechałem się przed zakupem, nie wziąłem pod uwagę masy...
nie przemyślałem zakupu i...narzekam...

Jeśli katalogowo Linea 77KM ma gorsze osiągi od Pandy 1.2 i do tego zapakujesz rodzinę oraz bagaże...
to chyba jest proste do oceny jak 2+2 ?

Ale każdy może wyrazić swoją opinię i to cenię.
Też uważam, że 77KM w tej budzie z tą skrzynią jest dla...zdecydowanych i świadomych użytkowników

Szkoda tylko $ bo teraz realnie...ciężko będzie sprzedać za więcej jak 50% wartości.

Dzisiaj wreszcie zmieniłem koła na zestaw letni
Oprócz tego było też malowanie zacisków oraz bębnów, no i czyszczenie nadkoli.

Nówka z salonu jest w gorszym stanie Tomek, mistrzostwo

Jak zwykle perfekcja

-- 10 maja 2015, o 01:07 --

I odnośnie ostatnio poruszanej dyskusji odnośnie bezpieczeństwa naszych aut i testów Euro NCAP... tutaj małe co nieco na ten temat -> http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=1&t=3872" onclick="window.open(this.href);return false;

Właśnie byłem na sprawdzeniu wyważenia kół. Dwa prawe poprawione, dwa lewe bez uwag.

Dzisiaj pogoda ładna, szefa nie ma i ... dokończyłem wygłuszanie podłogi w bagażniku

A ja po dwóch latach używania Linei odkryłem w bagażniku lampkę (okazało się, że żarówka była nie do końca wciśnięta ).
Do tej pory myślałem, że moja wersja Linki takowego wyposażenia nie ma.

Dzisiaj po pracy kolejny kawałek wyciszenia - drzwi od kierowcy. Dałem tylko 1 kawałek butylu na drzwi wewnętrzne (zewnętrzna blacha samochodu) pod wzmocnieniem (nad wzmocnieniem jest firmowe) i wykleiłem tapicerkę drzwi pianką. Wyszło mi jakieś 1,5 godz roboty. Myślałem że będzie szybciej, a tak to chyba każde drzwi będę robione innego dnia. No nic, do zlotu powinienem skończyć.

Okleiłem pianką tapicerkę z drugich drzwi. Czyli przednie już zrobione i jeszcze zostały tylne.

Zrobiony przegląd, wymieniony olej. W trakcie wyszła pęknięta sprężyna przód od strony kierowcy .

Nareszcie lina nie strzela na zakrętach. Wymieniłem łożyska mac persona

Dzisiaj przedzierałem się przez pajęczyny w pewnym garażu, żeby obejrzeć ciekawe Seicento. Rocznik 2003. Licznik się nie świeci bo akumulator jest martwy. Przypuszczam, że przebieg jest niewielki

Kupujesz maluszka ?