Ciekawe czemu się Fiat uparł w Linei na plastikowe osłony amorów jak w większości aut jest harmonijka gumowa

Pewnie żeby napierdzielało co pewien czas i kupiło się nowe

No jasne. Jak ten pinko-gumo-plastik się wyrobił, to umarł w butach.....mwas pisze: tylko ta plastikowa osłona na gumowym bałwanku i trzyma się już na ostatnim skrawku gumyDlatego zastanawiam się nad czymś trwalszym w tym miejscu