helletic pisze:To jest inaczej półsyntetyk na sterydach. To nie jest pełny syntetyk. Tak mnie nabrali w Norauto, że to pełen syntetyk, a to guzik prawda. Pełny syntetyk ma tylko i wyłącznie w nazwie FULL SYNTHETIC.
Pooowoooliii... nie rozpędzaj się

To nadal "syntetyk" bynajmniej w mniemaniu producenta. Bo to określenie od wielu lat zmieniło już trochę swoje znaczenie...
Obecnie chyba każdy "cywilny" olej z grupy IIIplus - Mobil, Castrol itp.. czy to 5w30, 5w40, 5w50, czy 0w40 jest robiony w technologii SHC (przykład Mobila) czyli Synthetised HydroCarbon (syntetyzowane węglowodory), potocznie nazywanej "hydrocrakingiem" naturalnej bazy.
helletic pisze: Fully i SHC Synthese, to półsyntetyk jednym słowem.
Półsyntetyk (a w zasadzie "ćwierćsyntetyk") składa się z czystej bazy MINERALNEJ z domieszką części syntetycznej (syntetyzowanej). SHC nie posiada czystej bazy mineralnej.
Producenci zmienili technologię produkcji (nie będę zanudzał, bo wyszłaby dysertacja naukowa) na SHC, zachowując określenie "Fully synthetic" - co jest nieprawdą. Dlatego rygorystyczne normy (np. w Niemczech) zabraniają stosowania takiego określenia produktu na ich rynku - i mamy prawdziwe oznaczenie "SHC... " Niestety na innych rynkach - w tym w Polsce takich ograniczeń nie ma i jest "Fully synthetic"
Co do jakości - to naprawdę nie ma się czym przejmować. SHC to nadal to bardzo dobre oleje "syntetyczne" tudzież w "technologii syntetycznej" i doskonale spełniają swoje zadanie. Półsyntetyk nigdy by nie uzyskał jakości 0w40.
Rozpisałem się trochę, ale warto żeby uspokoić potencjalnych nabywców tych olejów.
Spotkałem się raz z przypadkiem jak jeden z użytkowników (pozdrawiam

)odebrał samochód z warsztatu i jak się dowiedział że mu zalali SHC - to zrobił wściekłą awanturę w warsztacie i kazał natychmiast wylać to "badziewie" po czym przyniósł swoją bańkę (w zasadzie dwie, bo wchodziło 6L) z napisem Fully Synthetic. Wymienili, a user był szczęśliwy. Dopiero po jakimś czasie poszukał, poczytał i zrozumiał o co chodzi i jakiego babola odwalił....
