Strona 4 z 4
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 0:42
autor: smak56
Fiacik; ale to co stało się Arkowi to dokładnie stan, który opisujesz, i który Cię martwi. Co z tego, że Arek mógł otworzyć kluczykiem, kiedy linka spadła? Co z tego, że mógł z pilota, kiedy kable przerwane.....? Jedyny plus, że nie miał załadowanego bagażnika. A gdyby miał

Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 0:50
autor: Fiacik
No - to mi trochę poprawia humor , mam nadzieje,że tylko Arkowi się tak porobiło.
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 10:37
autor: mwas
Poprzerywane kable w wiązce pomiędzy karoserią a klapą to raczej klasyka u nas i nie tylko jemu tak się porobiło

Fakt - miał dodatkowego pecha, że w tym czasie dodatkowo spadło cięgno od zamka, no ale fart, że nie miał załadowanego kufra

Więc
Fiacik, jeśli konstruktorzy nie poprawili rozwiązania z wiązką kabli, to już radzę zacząć ćwiczyć wczołgiwanie się do bagażnika od strony kabiny

Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 16:19
autor: Fiacik
Dzięki za pocieszenie , ja proponuję jeszcze jedno rozwiązanie - aby nie uszkodzić kabli nie otwierać bagażnika przecież na tylnym siedzeniu jest dość miejsca.Oczekuję,że ktoś mi za ten pomysł postawi piwo.
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 17:39
autor: Tomek
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 18:00
autor: adamson
Fiacik pisze:proponuję jeszcze jedno rozwiązanie - aby nie uszkodzić kabli nie otwierać bagażnika przecież na tylnym siedzeniu jest dość miejsca.Oczekuję,że ktoś mi za ten pomysł postawi piwo.
I jeszcze żeby nie uszkodzić wiązki w drzwiach..........nie otwierać drzwi

, najlepiej żadnych

.
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 18:40
autor: mwas
A żeby nie naprawiać nic w aucie... w ogóle do niego nie wsiadać, zamknąć w garażu i podziwiać

W tym szaleństwie jest metoda

Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 25 lis 2014, 19:13
autor: Fiacik
Jest wesoło - dobrze jest , bo na dworze taka plucha - czekam słońca aby umyć auto bo białe i okropnie brudne
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 26 lis 2014, 7:54
autor: emmer
Fiacik a może awaryjne otwieranie przeciągnąć sobie do kabiny? jakaś linka od zamka pod wykładziną bagażnika i pod tylną kanapę?
Re: Bagażnik-dziwny przypadek
: 26 lis 2014, 12:28
autor: Fiacik
No to jest pomysł muszę to przemyśleć.