Skrzypienie w przednim zawieszeniu

Awatar użytkownika
lebki
klubowicz
klubowicz
Posty: 61
Rejestracja: 02 kwie 2010, 20:41
Przebieg: 0
Rocznik: 0
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: lebki »

O 19:00 umówiony w Ganinexie na diagnostykę - zobaczymy co powiedzą fachmani :)
Awatar użytkownika
jay_21
klubowicz
klubowicz
Posty: 1981
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
Przebieg: 67000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: jay_21 »

aixen pisze:... aktualna wymiana w moim aucie, druga z kolei, już po zakończeniu gwarancji producenta odbędzie się na koszt... Fiat Auto Poland... :smak

Czyli... zbierać kwity i nie bać się ich używać... :lacha
Dokładnie, na wszystkie wymienione części jest nowa gwarancja. Już kiedyś o tym pisałem. Nie pamiętam tylko, czy za robocizne też nie trzeba płacić, czy tylko za części ?
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
Awatar użytkownika
lebki
klubowicz
klubowicz
Posty: 61
Rejestracja: 02 kwie 2010, 20:41
Przebieg: 0
Rocznik: 0
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: lebki »

A u mnie wczoraj zadziałało oczywiście prawo Murphy'ego ,że "Sprzęt pozornie zepsuty, będzie działał prawidłowo w obecności wykwalifikowanego serwisu" :) I tak też się stało, skrzypienie ustało, a puki w lewym kole są chyba na tyle słabiutkie, że tylko ja je słyszę. Potargali trochę zawieszeniem, przejechali się po dziurach koło salonu i stwierdzili, że nigdzie nie ma luzów itp i nie bardzo wiedzą skąd miały by te stuknięcia dochodzić. Ja chyba jestem za bardzo przewrażliwiony...
Awatar użytkownika
sebastianc78
klubowicz
klubowicz
Posty: 500
Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
Przebieg: 47800
Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: sebastianc78 »

Lebki nie martw się nie jesteś sam u mnie dokładnie jest tak samo, czasem mam wrażenie że chyba odpieram inne częstotliwości dźwięków niż serwisanci.
Awatar użytkownika
lebki
klubowicz
klubowicz
Posty: 61
Rejestracja: 02 kwie 2010, 20:41
Przebieg: 0
Rocznik: 0
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: lebki »

Żeby było śmieszniej to wczoraj i dzisiaj znowu pojawiło się to skrzypienie - potem znowu ucichło. Wydaje mi się, że suche powietrze + wysoka temperatura + kurz na parkingu pod blokiem to główni winowajcy :) ... Cóż zostało jeszcze 2 lata i 3 mies. gwarancji - więc nie ma się co na zapas martwić :D
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Ja też byłem na serwisie akurat jak przestało skrzypieć. Widocznie trafił mi się lepszy mechanik, bo jak siadł za kółkiem to powiedział że nic nie słychać, ale "da się wyczuć skokową pracę układu kierowniczego". Jak będzie skrzypiało, a ty będziesz w okolicach serwisu to podjedź i pokaż im że jest źle. Dopiero potem umówisz się na robotę, ale będziesz miał wtedy pewność, że ci wymienią bez względu na to, czy będzie tego dnia skrzypiało czy nie.
Awatar użytkownika
lebki
klubowicz
klubowicz
Posty: 61
Rejestracja: 02 kwie 2010, 20:41
Przebieg: 0
Rocznik: 0
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: lebki »

Mam właśnie taki plan. Wezmę ich z zaskoczenia :) Codziennie jestem blisko Ganinexu więc problemu nie będzie
Awatar użytkownika
kk25
klubowicz
klubowicz
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
Przebieg: 150650
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: krakowskie
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Post autor: kk25 »

A mnie chyba właśnie dopadły łożyska amorków :smutny . Jak stałem podczas powrotu z OZLKP w korku w Siewierzu, to usłyszałem dziwne stuki podczas skręcania kołami. Raz się pojawiały, raz nie. Wróciłem właśnie z garażu i zbadałem dokładnie temat. Podczas skręcania kołami co kawałek obrotu jest lekki stuk. Wydaje go sprężyna amorka, która wpada w lekkie drgania, tak jakby coś ją lekko przytrzymywało przy skręcie a później puszczało i ona nagle przeskakiwała do pozycji, w jakiej powinna się znajdować. Napiszcie, jak dokładnie wyglądał u was objaw zacierania łożysk. Jeśli podobnie, to będę miał pewność, że moja diagnoza jest słuszna. Wtedy jadę do Auto Kraka i zobaczę, czy staną "na wysokości zadania". Jeśli będą robić problemy, będzie to ostatnia moja u nich wizyta :zły
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 7110
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 344 razy
Otrzymał podziękowań: 957 razy
Kontakt:

Post autor: mwas »

kk25, dokładnie tak objawia się początek końca gniazd amortyzatorów :zmieszany Czyli czeka Cię wizyta w serwisie :przykry
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowań: 101 razy

Post autor: emmer »

także i ciebie to dopadło.

u nas występuje takie oto zjwaisko: kolega ma taką usterkę masz i ty (tylko jeszcze o tym nie wiesz).

ktos w tamtym tygodniu napisał o awari łożyska koła tył. ja odpisałem że ciekawe kiedy i mnie to dopadnie: i dopadło w drosze na zlot
Awatar użytkownika
sebastianc78
klubowicz
klubowicz
Posty: 500
Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
Przebieg: 47800
Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: sebastianc78 »

No to pozdrawiam emmer :zlośnik
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

kk25 pisze:A mnie chyba właśnie dopadły łożyska amorków :smutny . Jak stałem podczas powrotu z OZLKP w korku w Siewierzu, to usłyszałem dziwne stuki podczas skręcania kołami. Raz się pojawiały, raz nie. Wróciłem właśnie z garażu i zbadałem dokładnie temat. Podczas skręcania kołami co kawałek obrotu jest lekki stuk. Wydaje go sprężyna amorka, która wpada w lekkie drgania, tak jakby coś ją lekko przytrzymywało przy skręcie a później puszczało i ona nagle przeskakiwała do pozycji, w jakiej powinna się znajdować. Napiszcie, jak dokładnie wyglądał u was objaw zacierania łożysk. Jeśli podobnie, to będę miał pewność, że moja diagnoza jest słuszna. Wtedy jadę do Auto Kraka i zobaczę, czy staną "na wysokości zadania". Jeśli będą robić problemy, będzie to ostatnia moja u nich wizyta :zły
O Matko przenajświętsza!! Gdzie Ty chcesz oddać swoje auto do serwisu? GDZIE?!? Jedź proszę 1km dalej do Inter-Auto...
Mnie AutoKrak wymieniał łożyska tak, że padły po miesiącu ponownie. Przy okazji zdupili geometrię (przekrzywiona kierownica). Po 2 kolejnych próbach poprawy dałem sobie z nimi spokój.
Awatar użytkownika
kk25
klubowicz
klubowicz
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
Przebieg: 150650
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: krakowskie
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Post autor: kk25 »

duskap pisze:O Matko przenajświętsza!! Gdzie Ty chcesz oddać swoje auto do serwisu? GDZIE?!? Jedź proszę 1km dalej do Inter-Auto...
Mnie AutoKrak wymieniał łożyska tak, że padły po miesiącu ponownie. Przy okazji zdupili geometrię (przekrzywiona kierownica). Po 2 kolejnych próbach poprawy dałem sobie z nimi spokój.
Dzięki duskap za podpowiedź. Wiem, że Auto Krak ma fatalną opinię. Ja z nimi już jeden raz prowadziłem małą wojnę, jednak od razu rozmowy były na najwyższym szczeblu ( od razu poszedłem do właściciela). Sprawa została załatwiona w pełni po mojej myśli, stanęli więc na wysokości zadania. Większość pracowników już mnie zna i wiedzą, że jak tylko coś zauważę nie tak, to od razu walę do szefa :devil
Dzisiaj poszedłem do serwisu i trochę mnie zaskoczyli. Gościu mówi mi, że od pewnego czasu coraz częściej są problemy z łożyskami amorków i to nie tylko u linki. Od dwóch tygodni centrala fiata wstrzymała wydawanie łożysk dla serwisów i ma być wprowadzona zmiana konstukcyjna tego elementu, aby nie było z nim więcej problemu. Wcześniejsza modyfikacja nie przyniosła zakładanej poprawy trwałości. Poprosił mnie następnie, abym w połowie przyszłego tygodnia przyjechał, ma być już odpowiedź z centrali odnośnie dostaw nowego łożyska. Oznajmił również, że mogę oczywiście jeździć na swoich łożyskach bez obaw do tego czasu, gdyż są one we wczesnym stadium zacierania się i na razie nie wpływają negatywnie na bezpieczeństwo. Oczywiście wprowadzają tylko dyskomfort akustyczny.
Zobaczę zatem, co będzie dalej. W momencie, kiedy doszłoby do wymiany, oczywiście nie zostawię linki samej.
will
Moderator
Moderator
Posty: 3423
Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
Przebieg: 120000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Markotów Duży
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowań: 61 razy

Post autor: will »

kk25 napisz proszę co Ci odpowie centrala w sprawie łożysk to warto wiedzieć, bo jeśli zrobili drugą poprawkę łożysk to nasze sypną się ponownie.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
Awatar użytkownika
kk25
klubowicz
klubowicz
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
Przebieg: 150650
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: krakowskie
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Post autor: kk25 »

Nie omieszkam. Zdam szczegółową relację, również na temat jakości pracy Auto Kraka. Może w końcu wezmą sobie do siebie uwagi klientów i zaczną robić porządną robotę. Niedawno rozmawiałem z właścicielem Kraka, co myśli na temat zrobienia porządnej poczekalni dla klientów z automatami do kawy i napoi (mają miejsce, gdyż nad sklepem serwisowym trzymają samochody dostawcze, których praktycznie nikt nie ogląda). Również podsunałem mu myśl, aby zainstalował kilka kamer i rzucił obraz z podglądem na halę serwisową na kilku 42 calowych LCD dla klientów. Stwierdził on jednak, że z uwagi na Makro i IKEA, które są zaraz obok serwisu, zainteresowanie klientów z korzystania z poczekalni jest na poziomie 10 %.

[ Dodano: |9 Cze 2010|, o 22:56 ]
Jestem umówiony na wymianę łożysk w sobotę rano. We wtorek pojawiły się na sklepie łożyska, jednak gość stwierdził, że tak naprawdę nie wie, czy fizycznie zostały zmienione. Jest informacja że zostały zmodyfikowane, ale przyszły pod tym samym numerem katalogowym więc do końca pewności nie ma ( chociaź wcześniej modyfikowane części nie miały zmienianych numerów w katalogu). Będę podczas wymiany, to zobaczę jak wyglądały stare, a jak nowe :devil
ODPOWIEDZ