Nie wiem czy były inne plastiki wnętrza w "starszych" Lineach, przerabiałem różne przyssawki od uchwytów i dopiero ten trzyma się deski, tak jak zresztą chciałem .
"Przyklejenie" odbywa się identycznie jak do szyby, dźwigienka w górę, mocne przyciśnięcie do deski, dźwigienka w dół i gotowe .
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 27 mar 2014, 17:01
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Deskę masz gumowaną, czy śliski plastik?
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 27 mar 2014, 17:07
autor: will
Pewnie przyssawka jest wykonana z miękkiego silikonu
-- 27 mar 2014, o 18:07 --
Pewnie przyssawka jest wykonana z miękkiego silikonu
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 27 mar 2014, 17:09
autor: adamson
Plastik śliski (?) dodatkowo porowaty (znaczy niegładki) - chyba standard w Linei ( i w ogóle w Fiatach ).
-- czwartek, 27 marca 2014, 17:18 --
will pisze:Pewnie przyssawka jest wykonana z miękkiego silikonu
Ja wiem czy z silikonu ?
Podobno z kauczuku (tak podaje producent).
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 27 mar 2014, 17:50
autor: Tomek
W 2009 roczniku materiał deski jest taki sam jak w starszych. Jedyna różnica to dwa kolory... szary dół, i czarna góra.
Góra deski jest tak samo jakby podgumowana.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 27 mar 2014, 23:48
autor: CrazyKetchup
U mnie to tak wygląda z Sony Z1 :
Wg. producenta najmocniejsza "przyssawka" na rynku - to coś przypomina powierzchnie "gecko", bez dociskania już się nieźle klei do podłoża, po zaciągnięciu dźwigni trzyma się jeszcze lepiej :
[youtube][/youtube]
Kosztowało mnie 130 zł z przesyłką z Amazon UK (DHL w 2 dni) ale nie żałuję, mam nadzieję że nareszcie nie będę miał problemów z odpadającymi uchwytami. No i nie ważne jaki telefon w jakim futerale - praktycznie wszystko da się "uchwycić" .
ps. Jeśli chodzi o buteleczkę to zwykły zapach jaki można np. w Castoramie kupić za 4 zł - drewniany korek z którego zapach przecieka - na sznurówce zawieszone.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 28 mar 2014, 7:44
autor: Tomek
Świetny ten uchwyt
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 28 mar 2014, 13:30
autor: Tara78
CrazyKetchup, masz ten fajny, wodoodporny telefon???? SUPER!!!
A zaczep fajny
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 28 mar 2014, 23:15
autor: CrazyKetchup
Tara78 pisze:CrazyKetchup, masz ten fajny, wodoodporny telefon???? SUPER!!!
A zaczep fajny
Podobno jest wodoodporny wg. reklam i instrukcji ale jakoś mnie nie korci żeby to sprawdzić .
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 28 mar 2014, 23:22
autor: Tara78
No co Ty. Sprawdzimy na zlocie czy umie pływać jak będziesz Przecież w instrukcji napisali, że można z nim pływać ;)
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 29 mar 2014, 14:12
autor: mwas
Tara78 pisze:No co Ty. Sprawdzimy na zlocie czy umie pływać jak będziesz Przecież w instrukcji napisali, że można z nim pływać ;)
No to zapowiada się ciekawie
Ja dzisiaj umyłem... a raczej spłukałem auto, konkretne wiosenne porządki przewidziane na przyszły weekend, w poniedziałek zmiana opon na letnie
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 29 mar 2014, 17:00
autor: cichy
Wymieniłem dzisiaj opony na letnie. Większość z was wie że na stalówkach jeżdżę i niestety gumiarz pokazał mi zniekształconą jedną felgę, dobrze że miał sprzęt i za 10 zł. mi ją naprostował. Nie dziwił się bo Fiatowskie, zazwyczaj są słabsze niż felgi innych marek.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 29 mar 2014, 20:44
autor: CrazyKetchup
Tara78 pisze:No co Ty. Sprawdzimy na zlocie czy umie pływać jak będziesz Przecież w instrukcji napisali, że można z nim pływać ;)
A wierz że trafiłaś w sedno - specjalnie szukałem takiego smartphone bo byłem w tamtym roku na imprezie która zakończyła się w zbiorniku wodnym i kilka osób pływało z komórkami w kieszeniach. Mi akurat się udało uratować swoją ale przy wyborze nowej uwzględniłem właśnie taką ewentualność jak woda .
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 29 mar 2014, 21:49
autor: Tomek
Zmieniłem dzisiaj koła, i opłukałem pobieżnie auto.. już po ciemku, i bez wycierania... za dużo dzisiaj pracy miałem... w pracy.
Pewnie z rana będzie pełno zacieków na lakierze