LINEA KLUB POLSKA

mwas ja mam po tej zimie podobnie i na początku następnego tygodnia odstawiam auto do ASO i zobaczymy co się okaże...

mwas pisze:Tak właśnie myślałem... Dzięki Coval, jestem umówiony na diagnozę w ASO w poniedziałek na 8 rano - zobaczymy co stwierdzą

Nie wiem czy nie przegapiłeś mojego nie dawnego wątku.
Byłem właśnie w ubiegłym tygodniu na przeglądzie gwarancyjnym.
Mimo smarowania przy wymianie opon w drodze przy ostatnich roztopach zaczeło mi lekko stukać w tylnym zawieszeniu.
Po przyjeździe do serwisu i przed rozpoczęciem przeglądu mistrz sam zaproponował mi wymianę bałwanków bo ponoć zmienili materiał na lepszy, ale muszę podjechać jak je ściągnie bo na magazynie nie mają.
Dodatkowo polecił bardzo dokładnie sprawdzić zawieszenie i jest w porządku, ale o tym pisałem w temacie na temat przeglądu.
Szkoda, że gwarancja Ci minęła bo pewno zostały by wymienione za darmo.

Pewnie tak, chociaż nie jestem pewien czy nie podpieli by tego pod "materiały eksploatacyjne". Ciekawy jestem jakie są ich koszty, o ile to one są powodem stuków. No ale tego wszystkiego dowiem się w poniedziałek. Na szczęście do tej pory nie miałem okazji do narzekania na moje ASO, do tej pory chłopaki spisywali się znakomicie... no może oprócz dwóch drobnych wpadek przy wymianie pewnych "pierdółek" Ale tłumaczę to tym, że nawet najlepszym może się zdarzyć

kazgas pisze:Nie wiem czy nie przegapiłeś mojego nie dawnego wątku.

Nie przegapiłem, bardzo dokładnie prześledziłem tematy na forum z tym związane, no ale wiadomo... każda Linka żyje swoim własnym życiem więc mimo wszystko wolałem zasięgnąć opinii.

[ Dodano: |24 Sty 2011|, o 17:17 ]
No i po wizycie... dlaczego mnie nie dziwi, że nic nie stwierdzili Mechaniur porządnie sprawdził całość zawieszenia, luzów nie stwierdził, sprawdził bałwanki, również nie miał im nic do zarzucenia, sprawdził całość podwozia itd i tutaj także nic nie znalazł Potem jeszcze zrobił rundkę po okolicznych dzurach w jezdni i stwierdził, że on nie słyszy nic niepokojącego, ale mam obserwować auto i jeśli moje "odczucia" będą się nasilały (w sensie jeśli owe stuki by się nasiliły), to wtedy będziemy szukać dalej. Może i rzeczywiście przewrażliwiony jestem i naczytałem się wątku o stukach w zawieszeniu Tak czy inaczej za diagnozę w ASO nie zapłaciłem ani złotówki

No i mnie dopadły stuki w tylnym zawieszeniu. Podjechałem do ASO i umówiłem się na najbliższą środę. Co ciekawe pan z serwisu powiedział że akurat przyszła partia nowych bałwanków z lepszego tworzywa i nie bawią się już w smarowanie tylko odrazu wymieniają. Z tego wynika że już wcześniej testowali na innych Przy okazji wymienią odmę bo zaczęła się kruszyć, choć jeszcze nie pękła.

Radeon pisze:Co ciekawe pan z serwisu powiedział że akurat przyszła partia nowych bałwanków z lepszego tworzywa i nie bawią się już w smarowanie tylko odrazu wymieniają

Taką samą informację uzyskałem i czkam na nowe bałwanki.

Podczas przeglądu zgłosiłem, że czasami znowu pojawiają się te stuki w tylnym zawieszeniu. Sprawdzono i potwierdzono, działania – wymiana „bałwanków”. Tak jak u kolegów – serwis będzie zamawiał i będzie info kiedy podjechać na wymianę. Podobno zamawiane są pod nowym numerem co jak już kiedyś rozmawialiśmy wskazywałoby na zmianę producenta lub na znaczące zmiany konstrukcyjne. Zobaczymy czy będą lepsze...

krakus02 pisze:znaczące zmiany konstrukcyjne

Bez przesady, to tylko pianka.

krakus02 pisze:Podobno zamawiane są pod nowym numerem co jak już kiedyś rozmawialiśmy wskazywałoby na zmianę producenta lub na znaczące zmiany konstrukcyjne.

U mnie póki co nie ma żadnych stuków po wymianie bałwanków na nowe.

Coval pisze:

krakus02 pisze:znaczące zmiany konstrukcyjne

Bez przesady, to tylko pianka.

...może być zmieniony materiał, wymiary, a nawet kształt. Wszystkie te elementy mogą prowadzić do sukcesu, czyli poprawnej pracy tej części.

krakus02, bałwanek wygląda identycznie jak stary. Póki co jednak nie stuka i smaru nie potrzeba mu do tego.

PS>Jak Inter Auto zareagowało na "mod" Viamotu w bałwankach tylnich?

Jak już będziecie mieć nowe bałwanki to zróbcie foto jak wyglądają dokładnie a przede wszystkim kolor

duskap pisze:PS>Jak Inter Auto zareagowało na "mod" Viamotu w bałwankach tylnich?

Pan uśmiechnął się, nie komentował, ale jego uśmiech dużo "mówił"...

Podobno te "nowe bałwanki" są ciemniejszego koloru...?

rafcio082 pisze:Jak już będziecie mieć nowe bałwanki to zróbcie foto jak wyglądają dokładnie a przede wszystkim kolor

Są identyczne z wyglądu jak stare. Przynajmniej po zamontowaniu na aucie są identyczne. Kolor też. Bardziej przylegają z tego co mi się wydaje.

Koledzy, a orientuje się ktoś może odnośnie kosztów tych "nowych" bałwanków przód/tył oraz ewentualnie ich numeru w ePerze ? Niestety gwarancja już się skończyła, więc jeśli koszt byłby znośny, to rozważam zlecenie ich wymiany pomimo braku diagnozy serwisu. Może udało by mi się wtedy nauczyć czegoś moje ASO

Ja kupowałem do przodu za 49zł kpl. cena w sklepie ASO. To było na jesień 2010 więc nie wiem której generacji są.