to jest moja czwarta zima z Linką a takie objawy co wystąpiły dzisiaj to pierwszy raz i nigdy wcześniej w jej karierze.mwas pisze:Obserwuję to co zimęI ciężej pracująca skrzynia biegów, i ciut ciężej pracujące pedały,
Zima Zima
-
- klubowicz
- Posty: 513
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:49
- Przebieg: 61000
- Silnik: 1,4 8v
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Lublin
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Im zimniej tym ciężej chodzą pedały, lewarek zmiany biegów, bagażnik otwierałem klasycznie - kluczykiem (bałem się żeby się nie złamał), zaczął się wyświetlać komunikat że konieczne uzupełnienie paliwa, rozrusznik kręci, ale żeby był w tym wielki zapał to nie powiem (mimo, że jeżdżę raczej na trasie i ma czas się doładować). Na noc już nawet alarmu nie uzbrajam, żeby oszczędzać aku.
Octavia 3 1,4 TSI Elegance Brąz Topaz
- Rincewind
- klubowicz
- Posty: 487
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:17
- Przebieg: 42000
- Silnik: 1.6 Diesel
- Rocznik: 2016
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Dzisiaj ruszyłem samochód po 4 dniach postoju pod chmurką i o dziwo ruszył. Na początku miałem problem bo przednie drzwi pozamarzały, ale wsiadłem od tyłu i przód otworzyłem od środka. Z zamykaniem też są problemy. Muszę kilka razy próbować zanim się zamkną. Lagi na wyświetlaczach i migaczach, kontrolka airbag itp oczywiście też były. A i jeszcze wycieraczki i spryskiwacze nie działają. Pewnie padł bezpiecznik w czasie prób, jak się ociepli to sprawdzę. W sumie bałem się że będzie gorzej.
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Najpierw rozgrzej auto, wyłącz silnik, poczekaj chwilę, odpal jeszcze raz i wtedy sprawdź, czy rzeczywiście nie działają, bo w takich temperaturach to i kierunkowskazy i wycieraczki ze spryskiwaczem potrafią być kapryśne i np działają z delikatnym opóźnieniemRincewind pisze:A i jeszcze wycieraczki i spryskiwacze nie działają.

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- krakus02
- klubowicz
- Posty: 1748
- Rejestracja: 10 mar 2010, 20:32
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 16V TJet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Łódź / Lubliniec
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
...a ja zakupiłem sobie taki pokrowiec
pokrowiec
pokrowiec
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę" 

-
- klubowicz
- Posty: 495
- Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 17 razy
ja w dniu dzisiejszym po raz pierwszy od bożego narodzenia ruszyłem linke z garażu. O dziwo silnik złapał za pierwszym razem, ale przez jakieś 3 sekundy cała konsola zgasła. Następnie sprawdziłem kierunki, ale nie miały opóźnień w reakcji, natomiast komputer już tak
Potem wyjazd z garażu trochę się przedłużył, bo stoi na letnich, a śnieg zachowuje się jak piasek, no i trzeba było przekopać trochę śniegu. już po wyjeździe na drogę pierwsze co mnie zdziwiło to dość głośna praca wtryskiwaczy (chyba), co wcześniej się nie zdarzało, a pracowały niemal tak głośno jak w traktorze. Przyśpieszenie takie jak zawsze, więc chyba nic złego im się nie dzieje. Kolejna sprawa to duże wibracje, ale to ze względu na długi postój, więc to wina felg/opon. Skrzypienie w przednim zawieszeniu niczym stara wersalka też pierwszy raz się pokazało. Chłodnica przed jak i po sucha, ale tak jak wspominano, lepiej dołożyć dodatkową obręcz jak się ociepli i mieć spokój w tym temacie. A póki co, jeśli nie będzie śniegu to będzie się śmigać dalej, ale jazda po lodzie to już nie na moje nerwy 

