Strona 21 z 22

Re: Alternator

: 07 sty 2021, 22:53
autor: zibi186
Lepio, jeśli u Ciebie widać łeb trzeciej śruby tak , jak na filmie to i tak dobrze 😅 W T Jet robiłem to na " macanego" 😅. W pierwszej kolejności wybierz długość nasadki i przedłużek tak , żeby po trafieniu na łeb śruby zostało miejce na włożenie małej grzechotki . Ja w każdym razie tak kombinowałem 😅 lekko nie było , ale cierpliwość została nagrodzona w końcu . Pozdrawiam i sukcesów 😆

Re: Alternator

: 07 sty 2021, 23:42
autor: lepio
Już ma to tak wymacane że bez patrzenia wiem gdzie jest. Mam taką giętka przedłużkę ale tym ni huhu. Jedna za krótka druga za długa , 2 krótkie za długie .

Jak żyć;p

Re: Alternator

: 07 sty 2021, 23:43
autor: lepio
Gdzieś ktoś poradził by złamać obudowe do reszty :p

Re: Alternator

: 07 sty 2021, 23:57
autor: lepio
Grzechotkę wsadzasz jak na foto czy w kierunku grodzi na wprost?

Re: Alternator

: 08 sty 2021, 0:50
autor: zibi186
lepio pisze: 07 sty 2021, 23:42 Już ma to tak wymacane że bez patrzenia wiem gdzie jest. Mam taką giętka przedłużkę ale tym ni huhu. Jedna za krótka druga za długa , 2 krótkie za długie .

Jak żyć;p
Dokładnie , ale sztywne przedluzki spróbuj dopasować
🤔 Wiesz , teraz mi przyszło coś do głowy , czego nie próbowałem wcześniej - może jak wykręcisz obie dolne śruby to uda się obrócić altek trochę na bok , żeby było więcej miejsca u góry ? 🤔 Sprawdź na nowym , czy nie ma tam jakiegoś bolca ustalającego który by ten obrót blokował , bo nie pamiętam 😊

Re: Alternator

: 08 sty 2021, 0:56
autor: zibi186
lepio pisze: 07 sty 2021, 23:43 Gdzieś ktoś poradził by złamać obwodowe do reszty :p
Rzeczywiście rada . . .

Re: Alternator

: 09 sty 2021, 7:56
autor: Phenix
Te dwie śruby można od dołu bez problemu ruszyć. Ta na samej górze odkręcałem od góry używając różnych długości sztywnych przedłużek nie pamiętam jakiej bo mam 1/2 , 3/8 i 1/4 cala i łamanej ( nie elastycznej bo nie miałem). Mi wygodniej było od góry, bo z tej pozycji jak jest na zdjęciu też próbowałem, ale moja grzechotka ma za mało "zębów" i potrzebuje więcej miejsca do działania... Nie było lekko ale da się...

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka


Re: Alternator

: 09 sty 2021, 19:26
autor: lepio
Panowie sukces;) :banan
najwięcej czasu zajęło wykręcenie tej środkowej śruby .
Na śrubę założyłem nasadkę .potem na elastyczną nasadkę parę innych nadadek... ja trzymałem wygięta w dół i żeby się nie zsuwała a ojciec kręcił. Dało radę. Bez WD40 nie chciało puścić.
Musiałem odkręcić rurkę od magla bez tego nijak nie idzie wyjąć.

Podsumowanie jeżeli ktoś wam to zrobi za100-150 zł to się nie wahać.;p
Ale niech zagwarantuje że nie ruszy klimy.

Re: Alternator

: 09 sty 2021, 22:42
autor: Phenix
Osobiście 100 zł wolę dołożyć kupić nowy (bo już widziałem "majstrów" co zrobili regenerację po której siadały łożyska lub altek przestawał ładować... wszystko zależy kto to robi i jak... ) i samemu zrobić nie mówiąc o większej sumie... bo to nie jest trudne tylko niewygodne i wymaga samozaparcia i cierpliwości.
A może za mało zarabiam?, albo lubię grzebać przy aucie? . Albo obie opcje? Za mało zarabiam i dlatego grzebie przy aucie hahaha.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka



Re: Alternator

: 09 sty 2021, 23:06
autor: lepio
Do 155zl musiałbym sporo więcej dołożyć by kupić nowy. Niż 100.. Mogłem kupić np magneti Marelli nowy 380.zl i co to jest ?regenerowany fabrycznie...nowy 2x tyle. I co kupię takie coś i dostaje ten sam źle zaprojektowany alternator i żeberkami jak zapałki, który też kiedyś pęknie pewnie. :-<<

Re: Alternator

: 09 sty 2021, 23:08
autor: lepio
Teraz mam opracowane pójdzie szybciej:p a jak ten nie wytrzyma to się będę zastanawiał co wybrać innego...
Na ten mam rok gwarancji ..

Re: Alternator

: 09 sty 2021, 23:12
autor: lepio
Zdjęcie trupa :red ,
i fotka naklejka znamionowa alternatora dla potomnych jaki jest w linei 1.4 8v

Re: Alternator

: 09 sty 2021, 23:15
autor: zibi186
Całkiem ładny trup . . . 🤣🤣🤣

Re: Alternator

: 10 sty 2021, 19:18
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Wart swojej ceny.

Re: Alternator

: 10 sty 2021, 19:36
autor: zibi186
Na tym zdjęciu widać , że żadnego dodatkowego bolca ustalającego nie ma w mocowaniu - to dobra informacja dla kolejnych " poszkodowanych " . Można po wykręceniu dwóch dolnych śrub próbować obrócić nieco altek zawieszony na trzeciej , aby mieć lepszy dostęp do ostatniej śruby - tak myślę . Pozdrawiam 😊