Strona 21 z 49

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 10:07
autor: leszek1234
Rafcio - zbieraj dokumentację medyczną, niech lekarz dokładnie napisze zgłaszane przez Was urazy, bóle i zrób sam dokumentacje fotograficzną urazów, bo z mojego doświadczenia , za te urazy możesz dostać duuużo większe odszkodowanie niż za auto (z OC sprawcy), nie wiem co tak naprawdę się stało ale może nawet warto pogadać z prawnikiem , bo na pewno ubezpieczyciel będzie starał się wypłacić ułamek tego co by przyznał sąd.. W razie jakby co to mogę wskazać takowego (kobieta z rejonu Mikołowa -Katowic, codziennie jest też w Jastrzębiu-zdroju a bywa też w Cieszynie), niestety oczywiście nie udziela porad za darmo ale jest konkretna, uczciwa i baaardzo ambitna..

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 13:18
autor: Fiacik
darkkam dużo zdrowia Wam życzę i powodzenia ,nie daj sie tylko wykiwać firmie ubezpieczeniowej

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 20:01
autor: will
Zdrowia życzę Wszystkim poszkodowanym.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 20:14
autor: darkkam
Dzięki wszystkim za dobre słowo.
Dzisiaj byłem na policji, złożyłem wniosek (łaskawą prośbę), o wydanie dokumentacji z kolizji z danymi sprawcy za jedyne 17zł. Dokumenty otrzymam dopiero... w piątek i wtedy coś ruszę z autem.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 21:49
autor: Rafcio
@darkkam, nie rozumiem dlaczego musiałeś pisać wniosek o wydanie kartki z danymi sprawcy wypadku. Ja wszystkie dane otrzymałem w szpitalu od Policjantów :pomysli
A jeśli chodzi o samą likwidację szkody to łącznie ze zgłoszeniem szkody wszystko robi za mnie firma w której będzie naprawiane auto. Ja podpisałem tylko pełnomocnictwa. Jeśli chodzi o odszkodowanie to do sądu raczej nie pójdę bo w sumie nic takiego się nie stało ale dokumentacje zbieram i zajmie się tym kobieta z firmy co mam tam line i najem samochodu na czas naprawy. Jak tylko zakończymy leczenie to będzie działać.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 11 sty 2015, 22:19
autor: darkkam
Rafcio pisze:@darkkam, nie rozumiem dlaczego musiałeś pisać wniosek o wydanie kartki z danymi sprawcy wypadku. Ja wszystkie dane otrzymałem w szpitalu od Policjantów :pomysli
A ja jakoś nie otrzymałem :bezzdania może nie chcieli, a ja też ne byłem zdolny do racjonalnego myślenia. Trudno poczekam.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 4:29
autor: leszek1234
Rafcio - no , tylko firmie ubezpieczeniowej tak nie mów, że nic się nie stało... Sam się zastanów ile szkody pozamaterialnej doznałeś - strach o zdrowie bliskich, ból, czas na jazdę po lekarzach oraz całkowicie zjechane plany jakie miałeś na ten czas. Przecież tego wszystkiego by nie było gdyby facet w ciebie nie wjechał. Odszkodowanie ma zrekompensować Ci te straty, masz się poczuć lepiej. Przykładowo , za obtarcie skóry po pasach bezpieczeństwa (na odcinku 10cm , bo w tym miejscu pas przylegał bezpośrednio do skóry) , nie "do krwi", zwykłe zaczerwienienie i zgłoszony lekarzowi ból tego miejsca, zero leczenia - wytargałem 1 tys. zł. Podaję tą kwotę, żebyś zobaczył skalę - Twój rozcięty łuk brwiowy i uraz szyi u małego dziecka to nie jest "nic"

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 10:16
autor: krakus02
Dużo zdrowia wszystkim poszkodowanym!

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 10:18
autor: emmer
łoj Panowie. same nieszczęścia. najważniejsze że z grubsza jest ok ze zdrowiem. także powodzenia i powrotu do zdrowia

Rafcio - taki w sumie nieistotny szczegół ale jak zacząłem czytać to się wystraszyłem. z tego co wiemy to chyba kolizja a nie wypadek.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 17:41
autor: Rafcio
@emmer, masz rację - kolizja.
@darkkam, nie mówię że całkowicie nic się nie stało bo jednak jakieś urazy mamy, odniosłem się tylko do Twojego posta że nie będę zakładał sprawy sądowej bo nie mamy jakiś bardzo poważnych urazów, ani też kasy na prawników.
Dzisiaj zgłosiłem szkodę z mojego NNW bo płacę składkę i szkoda darować, odszkodowaniem za urazy z ubezpieczenia OC sprawcy wypadku zajmie się kobitka z firmy gdzie naprawiają linę (ponoć zna się na rzeczy)

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 18:06
autor: smak56
Moja córka miała kolizję i likwidacją szkody z polisy OC zajął się jej ubezpieczyciel /PZU/. Ubezpieczenie miało postać rzeczową /naprawa samochodu/. Natomiast jest jeszcze odpowiedzialność osobowa, która wypłacana jest z OC sprawcy po zakończonym leczeniu i rehabilitacji /w trakcie/. W przypadku córki zdarzenia miało miejsce w czasie dojazdu do pracy, stąd dodatkowo jeszcze odszkodowanie z jej polisy ubezpieczenia grupowego.
Nadmienię tylko, że w ubiegłym roku, firma ubezpieczeniowa wypłaciła żonie ponad 2500 zł za doznane krzywdy itd....... po złamaniu nogi na nierównym chodniku /art. 445 k.c. w zw. z 444 k.c. zadośćuczynienie pieniężne/. Były to dodatkowe pieniądze wypłacone poza normalną wypłatą z polisy żony.

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 18:47
autor: darkkam
Rafcio pisze: @darkkam, nie mówię że całkowicie nic się nie stało bo jednak jakieś urazy mamy, odniosłem się tylko do Twojego posta że nie będę zakładał sprawy sądowej bo nie mamy jakiś bardzo poważnych urazów, ani też kasy na prawników.
To chyba leszek1234 pisał, ale w obecnej sytuacji wszystko może się pomylić. Ja dziś zapomniałem swojego kodu pocztowego i pomyliłem końcówkę pesela :) .
leszek1234 pisze:Rafcio - zbieraj dokumentację medyczną, niech lekarz dokładnie napisze zgłaszane przez Was urazy, bóle i zrób sam dokumentacje fotograficzną urazów, bo z mojego doświadczenia , za te urazy możesz dostać duuużo większe odszkodowanie niż za auto (z OC sprawcy), nie wiem co tak naprawdę się stało ale może nawet warto pogadać z prawnikiem , bo na pewno ubezpieczyciel będzie starał się wypłacić ułamek tego co by przyznał sąd.. W razie jakby co to mogę wskazać takowego (kobieta z rejonu Mikołowa -Katowic, codziennie jest też w Jastrzębiu-zdroju a bywa też w Cieszynie), niestety oczywiście nie udziela porad za darmo ale jest konkretna, uczciwa i baaardzo ambitna..

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 12 sty 2015, 19:30
autor: Rafcio
Sorki, masz rację to pisał leszek 1234
Szczerze mówiąc też jeszcze człowiek zakręcony po tym wszystkim w dodatku syn ma jutro zabieg wycięcia trzeciego migdałka i człowiek myśli teraz o tym. Więc jutro znowu do Chorzowa, ale mam nadzieje że pech wreszcie mnie opuści (w grudniu pobyt w szpitalu na zapalenie płuc) i wrócimy szczęśliwie do domu :oj

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 13 sty 2015, 9:57
autor: emmer
pociesz się tym że po zabiegu będzie miał problem z głowy z chorobami gardła :) ale najpierw musi trochę pocierpieć niestety. mój Kuba miał wycinany i podcinane boczne. ja też pozbyłem się migdałków (masakra) brrrrr

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?

: 14 sty 2015, 12:01
autor: Rafcio
"Pacjent zdyskwalifikowany z zabiegu wycięcia trzeciego migdała ze względu na urazy doznane w dniu 09.01.2014r."- tak wczoraj wyglądała sprawa syna w Chorzowie.
Wziąłem już stosowne zaświadczenie, jeszcze poproszę o przesłanie wypisu ze szpitala ( bo został przyjęty i zaraz wypisany) i dołączę do reszty dokumentacji do odszkodowania z OC sprawcy.
Zabieg przesunięty na Marzec, w lutym kontrolna wizyta, kur.a jak bym teraz dopadł tego h.ja z tej Renówki to bym mu nogi z d.py powyrywał :zły
Przynajmniej pozałatwiałem wszystkie formalności w firmie która będzie naprawiać nam line w Katowicach
A to zdjęcia z wczoraj po widoku bo na tym nocnym niewiele widać