LINEA KLUB POLSKA

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:ciekawe czy po pięciu latach leżenia na półce też pęka

No a jak ! pięć lat to pięć lat ! Element nieużywany psuje się bardziej !

Proszę mnie nie straszyć

szczera rozmowa z Panem z ASO i tylko potwierdził nasze domysły że żywotnośc to 4 - 5 lat. niestety to praktycznie dotyczy wszystkich marek bez wyjątku - na czymś trzeba zarabiać.

wracając do alternatora - niegdy nie miałem w łapie naszego - ale dostałem info że mój jest pękniety w dwóch miejscach. Pan był na tyle miły że wydrukował mi nawet stronę z ePER'a. Do t-jet to symbol 51788658, ładowanie 115A, cena 1135 zł . Regeneracja? Czy opłacalna i możliwa? Raczej chyba nie bo skąd wziąść obudowę? poza tym jak rozwalona obudowa to i stojan pewnie rozpieprzony.
Zamienniki? Jeżeli jakiś markowy podpasuje to można próbować. Chińszczyzna z Allegro? To jak totolotek - albo trafisz albo nie. zdarzało się że do jednego samochodu wkładali trzy jeden po drugim i tak wyszło w końcu na to że gostek kupił oryginalny.

najśmieszniejsze jest to że mój ma wzorowe ładowanie. dlatego nic nie ruszam i czekam na zgon (no chyba że nagły przypływ gotówki sprawi że nie będę miał jej na co wydać:))

Obudowa i poszczególne części altka sa w ePer, więc i w Aso

-- 22 sty 2014, o 09:08 --

A sorry, wszystko jest oprócz korpusu :(

emmer kup używkę na allegro a jakby nie ładował dobrze to przerzuć bebechy z twojego.

http://allegro.pl/alternator-denso-fiat ... 49055.html" onclick="window.open(this.href);return false;

emmer, ładowanie jest OK bo elektrycznie nic mu nie dolega ! Tylko obudowa jest pęknięta, ale dopóki nic się w środku nie przesunie, to będzie pracował normalnie U mnie było identycznie, tylko nie chciałem już dłużej ryzykować jazdy ze świadomością, że obudowa jest pęknięta i jak trzaśnie na amen to będą jaja Faktycznie, ceny oryginalnych alternatorów w ASO to jakieś kompletnie nieporozumienie, dlatego ja zaufałem firmie, która FACHOWO regeneruje alternatory. Robią to na tyle fachowo, że z ich usług korzysta... samo ASO Nie masz się co wystrzegać regenerowanego altka, fachowcy w tym temacie wiedzą co robią i wierz mi, alternatory używane w naszych bolidach są im doskonale znane Regeneracja takiego alternatora polega na tym, że rozbierają ten co masz, wymieniają pękniętą obudowę, czyszczą i ewentualnie wymieniają zużyte elementy ze środka i składają wszystko do kupy już w nowej obudowie Finalnie dostajesz produkt identyczny, jak oryginał o tych samych parametrach A koszty... przynajmniej połowa tego, co widnieje w ePerze

to jak się zrobi wiosna to jadę do Ciebie. ile czasu im to zajmuje? przenocujesz mnie? musiałbym upaść na głowę żeby wziąść z serwisu. poszukam jeszcze gdzieś u siebie takich warsztató ale ciśnienia nie mam.

ciarap - dzięki za link. może nawet skorzystam. zawsze łatwiej z dwóch zrobić jeden

No jacha, zawsze mile widziany Jak byłem w zeszłym rokiem ze swoim to całość operacji w ASO (łącznie z zawiezieniem altka do regeneracji) zajęło coś ok 4.5 godz.

Tu masz naszego szpeca od regeneracji, gość robi tylko rozruszniki i alternatory, zadzwoń zapytać.
http://www.koczy.wb.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
kiedyś na tej ulicy było jeszcze aso ale przenieśli do Żor :(

emmer pisze: poszukam jeszcze gdzieś u siebie takich warsztató ale ciśnienia nie mam.

Szukaj, szukaj.. bo mojej bestii piąty roczek leci

znając twój samochód to jeszcze dugie tyle przelata

Alternator Denso, nowy za 850 z wysyłką. Nie wiem czy to dobra cena? ...ale jakbyś był zainteresowany to mogę dać namiary

a więc

oryginał 1052 zł
lauber 608 zł
denso 850 zł (krakus02 - dobra cena)
chińczyk -380 zł

czekam jeszcze na info co w przypadku zakupu regenerowanego jak oodaje swój w rozliczeniu.

Lauber to regenerowany ori.

tak, tak