Strona 3 z 3
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 10 kwie 2018, 2:23
autor: adamson
Amen. Zgadzam się z przedmówcą

, ale tylko co do uderzenia młotkiem (śruba na klej zrywalny), bo odrdzewiacz tu raczej niepotrzebny.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 10 kwie 2018, 4:12
autor: alvaro
Tak też zrobiłem

Moje nie były mocno zapieczone przy przebiegu 110 kkm.
A co do smarowanie śrub jakimś specyfikiem po wymianie wypowie się ktoś?
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 10 kwie 2018, 11:30
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Niebieski (słaby) klej do gwintów. Wtedy nie trzeba aż tak dociągać, bo śruba na pewno się nie odkręci, a klej odetnie dostęp powietrza i nie będzie korozji.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 10 kwie 2018, 12:44
autor: robert75
Tak to u mnie wygląda. Auto u mechanika..zobaczymy co wymyśli i ile skasuje
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 10 kwie 2018, 23:16
autor: alvaro
A ja chyba standardowo miedzianym lekko pokryje końcówki.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 11 kwie 2018, 19:41
autor: robert75
Samochód odebrany od mechanika. Usunięcie zerwanych śrub kosztowało mnie 100zł. Więc myślę ze lepiej oddac auto do warsztatu na wymianę amortyzatorów. Chyba ze ktoś jest gotowy na ryzyko zwiazane z zerwaniem śrub.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 11 kwie 2018, 21:44
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja nie miałem problemów, wymieniałem przy 135 tyś km. Myślę że to zasługa nadkoli.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 12 kwie 2018, 22:58
autor: alvaro
U mnie przy 110 kkm poszło też dobrze... Szczerze to gorzej mi się odkręcało łącznik stabilizatora, bo mi otwór na imbus się obrobił i musiałem ciąć kątówką.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 25 wrz 2025, 16:06
autor: diego240
Hejka, pytanie gdzie szukac problemu, ze stukami prawdopodobnie w okolicy górnych mocowan amortyzatora. Przed wymiana amortyzatorów była cisza, po wymianie sa stuki na spiących policjantach lub wiekszych dziurach. Gdzies znalazłem na forum punto, ze trzeba wymienic wszystkie sruby na nowe, oraz skrócic bałwanka. Ma ktos info jak sobie z tym poradził. Dodam ze z prawej strony wymieniłem na nowa poduszke, i stukanie jest jak by był gdzies luz. Dodatkowo nawet dałem podkładki, pod sruby poduszek, zeby lepiej dociagały i nic to nie pomogło.

Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 25 wrz 2025, 18:04
autor: smak56
Po wymianie bałwanków miałem stuki i zgrzyty, jakby blacha przesuwała się na gwincie. Przyczyną: 1/8 obrotu nakrętki na trzpieniu amortyzatora. Niczego nie skracaj. Czasami stuka plastikowa osłona bałwanka. Mój patent to towot między osłonę a amortyzator.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 25 wrz 2025, 22:49
autor: diego240
Amortyzator był na fula dokrecony, na to wychodzi ze stuka bałwanek. Wogole on za luźno lata, góra dół. Wydaje mi sie ze powinin sie klinowac, na trzpieniu amortyzatora.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 25 wrz 2025, 22:53
autor: smak56
Fabryczny bałwanek wchodzi na lekki wcisk i sam nie opada.
Re: [ M ]Wymiana odbojów/osłon tylnych amortyzatorów (bałwanków)
: 26 wrz 2025, 20:58
autor: zibi186
Oryginalny bałwanek jest dłuższy , niż zamienniki . Swojego czasu po wymianie amorów z tyłu było dokładnie tak samo , przy obciążeniu tyłu np pasażerami i podczas przejazdu przez dziurę albo próg zwalniający dało się czuć uderzenie . Dopiero wymiana bałwanków pomogła . Pozdrawiam
