Strona 3 z 5

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 23 lut 2013, 14:54
autor: helletic
Nie za ma co smak56 :pivo ! Najważniejsze, że wszystko działa :ink

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 30 kwie 2013, 22:15
autor: karollino
smak56 ta "filipinka" dotarła i do mnie, tyle że nie tak złośliwej postaci. Wczoraj jak odpalałem auto, chyba też poszedł strzał z alternatora i wszystkie ustawienia poszły "się kochać". Od razu pokojarzyłem fakty (Twój przypadek) i sprawdziłem opcje wyłączania - jest normalnie jak fabryka przewidziała (czyli 00/20 min), ale... na wszystkich kanałach trzech zakresów FM (czyli w sumie 18 stacji) mam ustawiony jeden i ten sam program (PR 2); jedna częstotliwość coś koło 98 MHz. Lina chyba stwierdziła że chce posłuchać klasycznej muzyki i sama mi zaprogramowała radio. Takie dziwy :)

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 05 maja 2013, 23:12
autor: smak56
Mimo, że spec od helletca stwierdził, że inna przyczyna w moim samochodzie nie mogła mieć miejsca (prócz prądu z alternatora); to jednak jest coś nie tak. Mój kolega, który stał w tym samym miejscu co ja, gdy padło moje radio, miał dziwne zdarzenie. W momencie wyłączenia się Bilbordu (godz. 23.00) ni stąd, ni zowąd, włączyło mu się samoczynnie radio (VW Golf V), stało się to pierwszy raz. Skojarzył to z moim przypadkiem - czary? :pomysli

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 06 maja 2013, 9:18
autor: helletic
A gdyby ktoś stał z rozrusznikiem serca pod tym bilbordem, co Ty smak56 :pomysli ...skoro takie mocne pole elektromagnetyczne (bo cóż innego..?) występuje przy tym ustrojstwie, to muszą to zbadać odpowiednie służby, bo to wpływa raz, że źle dla zdrowotności, a dwa, że wszelkie urządzenia podtrzymujące/regulujące czynności życiowe, także mogą dostać świra (?).
Podtrzymuję wciąż słowa kolegi, który na tą wieść o kolejnej przypadłości spod bilbordu tylko chwycił się za głowę i odparł, że to zwykłe zrządzenie losu i nie możliwością jest, by takie urządzenie miało wpływ na elektronikę. Jeśli kolega w Golfie ma zainstalowane urządzenie typu zestaw głośnomówiący, to ono czasami po wykryciu tel.z włączonym Bluetooth, także może się samo włączyć.

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 06 maja 2013, 12:15
autor: smak56
Nie kwestionuję wiedzy guru. Z tym ustrojstwem (bilbordem) od dawna walczą okoliczni mieszkańcy. Wielokrotnie byłem świadkiem pomiarów robionych przez....? W wyniku, których obraz przyciemniono, ograniczono nadawanie do godz. 23,00 oraz obłożono (ponoć) nadawców innymi ograniczeniami. Było minęło. :zlośnik Kończąc :eot przyjmijmy, że odczasu do czasu TTTM. :ok) ?

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 19 lis 2013, 19:11
autor: musicdra
Wrzucam do tego wątku. Może ktoś z Was się spotkał z taką sytuacją:

Mam audio fabryczne. Tydzień temu przez kilka dni przy wyłączaniu radia gasło podświetlanie radia (i wyłączał się dźwięk), ale na wyświetlaczu za kierownicą zamiast widoku użycia turbiny pojawiał się ekran z logo audio i napisem SEARCH sugerującym ,że radio wyszukuje stacje. Ale radio było wyłączone. Problem nie pojawiał się gdy wyłączałem sprzęt podczas słuchania CD, a tylko podczas kończenia słuchania radia. Oczywiście gdy miałem zamiar pojechać do ASO (samochód na gwarancji) wszystko zaczęło działać OK. Gwarancja kończy mi się za 3 miesiące.

Spotkał ktoś już takie dziwactwo?

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 19 lis 2013, 19:35
autor: helletic
musicdra wyjmij radio na 10 min. powinno pomóc. Jak nie, będziemy myśleć dalej. To błąd czytania CAN, nic więcej na mój gust.

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 19 lis 2013, 23:38
autor: musicdra
Dzięki za poradę. Zacznę od zorganizowania sobie chwytaków do radia.

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 20 lis 2013, 7:59
autor: emmer
dwa zagięte druty albo cztery gwoździe. rób zdjęcia jak się znowu cos pojawi, będziesz miał dowód dla ASO

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 15:37
autor: smak56
Cudów c.d. Dzisiaj przez ok. 5 minut zniknęło wyświetlanie na panelu radia. Dokładniej: wyświetlacz się świecił (bursztynek), ale niczego nie wyświetlał. Wszystko działało poprawnie na słuch (głośność, zmiana stacji, B&M) tylko nic nie było widać. Wyświetlacz na zegarach działał prawidłowo. Wyłączenie i włączenia radia niczego nie zmieniło, po czym ni z gruchy ni z pietruchy wszystko wróciło do normy i jest :ok). Znowu TTTM? :pomysli

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 17:23
autor: mwas
A przypadkiem nie wróciło do normy po tym jak się troszkę nagrzało w środku ?

Wysłane z Galaxiaka

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 17:37
autor: smak56
mwas pisze:A przypadkiem nie wróciło do normy po tym jak się troszkę nagrzało w środku ?
Ależ ono grało cały czas! Wyświetlało - pik - brak wyświetlania. Później jak post wyżej.

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 17:45
autor: mwas
Może załapało zomne luty na połączeniu wyświetlacza :pomysli

Wysłane z Galaxiaka

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 17:47
autor: smak56
mwas pisze:Może załapało zomne luty na połączeniu wyświetlacza :pomysli
Będę sytuację monitorował (jak MON okręty na Bałtyku :ryczy )

Re: Moje radio dostało świra (na chwilę)

: 28 paź 2016, 17:53
autor: mwas
Jakby się to często powtarzało, to trzeba je rozebrać i znaleźć miejsce, w któryn guby styk a następnie je ponprostu przelutować :ink

Wysłane z Galaxiaka